eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowyimaginowany wypadek › wyimaginowany wypadek
  • From: "elektro" <p...@a...waw.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: wyimaginowany wypadek
    Date: Fri, 15 Nov 2002 19:08:01 +0100
    Organization: Aster City Net
    Lines: 32
    Message-ID: <ar3d6a$hs$1@foka.acn.pl>
    NNTP-Posting-Host: 182-moc-9.acn.waw.pl
    X-Trace: foka.acn.pl 1037383692 572 212.76.54.182 (15 Nov 2002 18:08:12 GMT)
    X-Complaints-To: a...@a...net
    NNTP-Posting-Date: Fri, 15 Nov 2002 18:08:12 +0000 (UTC)
    X-Tech-Contact: u...@a...net
    X-Priority: 3
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-Server-Info: http://www.astercity.net/news/
    X-MSMail-Priority: Normal
    Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!feedme.news.mediaways.net!andromeda.datanet.hu!newsfeed.gamma
    .ru!Gamma.RU!news-stob.telia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!news.nask.pl!new
    s.astercity.net!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:114598
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam

    Chciałbym poprosić o poradę ponieważ zdarzyła się rzecz dziwna.
    Zadzwonił do mnie telefon i po drugiej stronie usłyszałem zapłakaną moją
    znajomą.
    Opowiedziała mi następujące zdarzenie.
    Jechała samochodem z półtora-rocznym dzieckiem. W pewnym momencie dziecko
    zaczęło wymiotować więc zatrzymała się na poboczu. Po chwili podjechały dwa
    samochody. Wysiedli z nich ludzie i zaczęli się awanturować że z powodu
    takiego a nie innego zatrzymania pojazdu moja znajoma spowodowała wpadek.
    Zadzwonili na policję. Po jakim czasie dojechał trzeci samochód. W końcu po
    półtorej godziny czekania zjawiła się policja. Po kolejnej godzinie
    skończyło się spisywanie zeznań. Policja stwierdziła że na samochodach nie
    ma śladu stłuczki (wypadku) i że oni w zasadzie wierzą mojej znajomej ale
    tamci świadkowie zeznali inaczej. Tak więc jest 3 na 1. Znajoma została
    ukarana mandatem wysokości 100 zł żeby załatwić sprawę.
    Niestety efekt tego zajścia jest taki że dziecko przez dwie i pół godziny
    było odcięte od jakiejkolwiek pomocy. W tej chwili gorączkuje i jest chore.
    Być może to zwykłę podziębienie ale jak się ma 1.5 roku to wszystkie choroby
    są groźne.
    Pytanie moje jest takie. Czy jest sens i możliwiść dochodzenia jakiejkolwiek
    sprawiedliwości. W końcu sprawę możnabyło załatwić zupełnie inaczej. Widać
    było że z dzieckiem nie jest dobrze.
    Co do znajomej to zna przepisy i jeździ dość poprawnie. Oczywiście wierzę
    także że pomimo emocji opowiedziała mi wszystko tak jak to miało miejsce w
    rzeczywistości.
    A tak na marginesie to skąd się biorą tacy ludzie co sobie podjeżdżają
    trzecim samochodem i po prostu skłądają fałszywe zeznania?

    No nic, będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki i opinie. Pozdrawiam.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1