Hej

Wydaje się, że ciekawy wątek pojawił się w sieci na
http://www.geoforum.geodezja.pl/read.php?1,7883

"Kupiłam działkę rolną na gruntach klasy VI przeznaczonych pod zabudowę
jednorodzinną. Zgodnie u aktem notarialnym i wpisach w KW, kupiłam działkę z
prawidłowo wyznaczoną drogą dojazdową. Droga dojazdowa to służebność działki
specjalnie wydzielnej jako dojazd do 5 działek powstałych w wyniku podziału
dużej nieruchomości; szerokość 4 m.
Podział został zrobiony w 1994 r. zgodnie z obowiązującymi wtedy
przepisami.Decyzja o podziale oraz mapa geodezyjna mają wszelkie niezbędne
podpisy i pieczątki urzedowego architekta oraz Urzędu Dzielnicy.
Od 1994 roku właściciela zmieniło 4 z 5 działek. Nikt z nowych właściclei
nie starał się do chwili obecnej o warunki zabudowy (nie ma aktualnego MPZ).
Jako pierwsza chciałam złożyć w UDz wniosek o wydanie warunków zabudowy, ale
już na etapie przyjmowania wniosku, pani urzędniczka poinformowała mnie, że
mój wniosek zostanie rozpatrzony negatywnie.
Jedyny powód, to to , że w 1997 roku zmieniły się przepisy i droga dojazdowa
do działki nie spełnia aktualnych wymogów prawnych; jest za wąska.
PYTANIE NR 1:Czy musimy poszerzać drogę i dostosowywać ję do zmienionych
przepisów?"

Sprawa wydaje się rozwojowa, bo przepisy jak zwykle się nie wspomagają.
Może ktoś może pomóc Internautce?

SIM

do góry