Witam!

Mam następujący problem i proszę o poradę. (Nie jestem prawnikiem, więc
przepraszam, jeżeli jakieś błędy merytoryczne porobię.)
Otóż osoba fizyczna, nazwijmy ją X, "dzierżawi" (posiada w użytkowaniu
wieczystym) pewną nieruchomość (teren + niewielke zabudowanie, tzw. komórkę)
od gminy. Osoba ta nie chce już używać tej nieruchomości, ale chętnie
chciałaby przekazać ją mnie. I teraz, o ile się nie mylę, mamy dwa wyjścia:
1. Osoba X rezygnuje z użytowania tej nieruchomości, a ja występuję o jej
wydzierżawienie.
2. Osoba X przeniesie na mnie tę dzierżawę.

Z wiadomych względów opca nr 2 jest lepsza. W jakiej formie mam to uczynić?
Czy jest to "zwykła" umowa cywilnoprawa? (Jeżeli tak, to czy można gdzieś w
sieci znaleźć wzór takiej umowy? Albo: co powinna zawierać?) i co z tą umową
potem zrobić/ Zanieść do odpowiedniego wydzialu w gminie?

Proszę o wszelkie porady/ sugestie w tej sprawie
r.j

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Niestety, musi Pan pierw wiedzieć czy jest to dzierżawa czy użytkowanie wieczyste.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> Mam następujący problem i proszę o poradę. (Nie jestem prawnikiem, więc
> przepraszam, jeżeli jakieś błędy merytoryczne porobię.)
> Otóż osoba fizyczna, nazwijmy ją X, "dzierżawi" (posiada w użytkowaniu
> wieczystym) pewną nieruchomość (teren + niewielke zabudowanie, tzw.
> komórkę)
> od gminy. Osoba ta nie chce już używać tej nieruchomości, ale chętnie
> chciałaby przekazać ją mnie. I teraz, o ile się nie mylę, mamy dwa
> wyjścia:
> 1. Osoba X rezygnuje z użytowania tej nieruchomości, a ja występuję o jej
> wydzierżawienie.
> 2. Osoba X przeniesie na mnie tę dzierżawę.

Jeśli jest to uzytkowanie wieczyste to po prostu to sprzedaje. Gmina ani
skarb państwa nie musi być o tym jakoś specjalnie informowana.

do góry

Foczken<b...@w...pl> napisał(a):
> Niestety, musi Pan pierw wiedzieć czy jest to dzierżawa czy użytkowanie wieczys
> te.

No i niestety okazał sie najgorszy ze wszystkich scenariusz. Dokładniej
sprawdzilem papierzyska i nie jest to ani dzierżawa, ani wieczyste użytkowanie,
tylko najzywklejszy na świecie najem :-((( Prawdopodobnie wiec trzeba będzie
startować w konkursie na wynajem tej nieruchomości od gminy... :-(((

Tak czy inaczej bardzo dziękuję za pomoc
r.j

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W zalezności od treści umowy
najmu może wchodzić w rę podnajem,
nalezy jeszcze to sprawdzic,

m.

do góry