eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2005-12-11 21:39:29
    Temat: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: "Lukasz" <x...@p...onet.pl>

    Witam,

    Mam taki problem (krew sie w czlowieku gotuje).

    Kupilismy zmywarke w EURO-net.

    Nie zauwazylismy w sklepie ze zmywarka jest uszkodzona. Wyglada to tak jakby
    ktos nie trafil wozkiem widlowym (kwadratowy slad odcisniety na styropianie).
    Styropian byl uszkodzony ale w ferworze zakupu jakos to umknelo ( wiadomo jak
    jest ).

    Zmywarke przywiezlismy sami do domu, i okazalo sie ze jest to grozniejsze niz
    sie wydawalo. Wsumie nawet ciezko stwierdzic jak wyglada sytuacja pod
    styropianiem, gdyz _NIE_ rozpakowalismy sprzetu.

    Scenariusz pewnie standardowy.

    Teraz dopiero dostrzegamy pewne zachowania sprzedawcy dziwne. I wychodzi na to
    ze koles nam wcisnal swiadomie wadliwy towar.
    Dodatkowo na obudowie jest skreslony napis "Klient Wymiana". Nikt nas nie
    poinformowal o tym ze sprzet byl zwracany lub jest wadliwy.

    Oczywiscie jak to przy odbiorze towaru jest kwitek odbioru.

    Ok, teraz pytanie:
    Jak sie przygotowac do rozmowy ?
    Jakich argumentow uzyc ?
    Jakich form nacisku zeby sprawe udalo sie zalatwic po ludzku ?
    Jakie ewentualnie oswiadczenia od nich wziac gdyby szli w zaparte ? tak zeby
    pozniej w ewentualnym sadzie konsumenckim miec jakas dobra karte, np. ze sklep
    odmowil przyjecia towaru dnia tego i tego, towar byl orginalnie zapakowany itd."

    Nie wierze ze sprawa jest przegrana bo kwitek jest wystawiony magazynowy.
    W koncu sa jakies bazy danych, gdzies pewnie jest slad ze ktos oddal ten model,
    a jesli jest slad ze ktos oddal to tez jest slad ze nie bylismy tego swiadomi ze
    towar jest wadliwy chociazby z tego wzgledu ze nie zostalismy obdarowani zadnym
    upustem z tego wzgledu.

    Pozdrawiam
    Lukasz

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2005-12-11 22:02:23
    Temat: Re: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    Lukasz napisał(a):

    > Ok, teraz pytanie:
    > Jak sie przygotowac do rozmowy ?

    Może jednak zobaczyć czy uszkodzona jest zmywarka, czy tylko opakowanie.



    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 3. Data: 2005-12-11 22:12:30
    Temat: Re: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: "Lukasz" <x...@p...onet.pl>

    > Lukasz napisał(a):
    >
    > > Ok, teraz pytanie:
    > > Jak sie przygotowac do rozmowy ?
    >
    > Może jednak zobaczyć czy uszkodzona jest zmywarka, czy tylko opakowanie.
    >
    Jest uszkodzona, widac wgniecenie obok styropianu. Zmywakra jest zapakowana w
    styropianowe rogi i folie przezroczysta.

    Pozdrawiam
    Lukasz

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2005-12-11 23:07:07
    Temat: Re: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 11.12.2005 Lukasz <x...@p...onet.pl> napisał/a:
    > Nie zauwazylismy w sklepie ze zmywarka jest uszkodzona. Wyglada to tak jakby
    > ktos nie trafil wozkiem widlowym (kwadratowy slad odcisniety na styropianie).
    > Styropian byl uszkodzony ale w ferworze zakupu jakos to umknelo ( wiadomo jak
    > jest ).
    [..]
    > Jak sie przygotowac do rozmowy ?

    Liczyć się z tym, że sprzedawca zakwestionuje fakt powstania usterki przed
    wydaniem towaru. Inaczej mówiąc powie, że to Wy uszkodziliście towar.

    > Jakich argumentow uzyc ?

    Bezwzględnie skutecznych za specjalnie nie widzę. Możecie próbować
    argumentować, że jeśli dojdzie do rozprawy sądowej to powołany biegły
    wykaże, że taka usterka mogła powstać z dużym prawdopodobieństwem tylko w
    sklepie/magazynie, przy czym wcale nie jestem pewny czy da się to tak
    łatwo i przekonywująco wykazać, plus ewentualnie sprawy związane z
    przeszłością tego egzemplarza o których dalej piszesz.

    > Jakich form nacisku zeby sprawe udalo sie zalatwic po ludzku ?

    Jak powyższe nie poskutkuje, to proponuję zwrócić się do Federacji
    Konsumentów.

    > Jakie ewentualnie oswiadczenia od nich wziac gdyby szli w zaparte ? tak zeby
    > pozniej w ewentualnym sadzie konsumenckim miec jakas dobra karte, np. ze sklep
    > odmowil przyjecia towaru dnia tego i tego, towar byl orginalnie zapakowany itd."

    Możesz złożyć reklamację w normalnym trybie reklamacyjnym z tyt.
    niezgodności z umową. Taką reklamację muszą Ci przyjąć a jak nie to
    dzowinisz do Inspekcji Handlowej. Potem mają 14 dni na jej rozpatrzenie.
    Jeśli się w tym czasie nie odezwą, to przyjeli. Ale też moga się odezwać i
    odrzucić argumentując jak wyżej. Wtedy formalnie zostaje tylko sąd.
    Innych zaświadczeń obowiązku wydawać nie mają.

    > Nie wierze ze sprawa jest przegrana bo kwitek jest wystawiony magazynowy.
    > W koncu sa jakies bazy danych, gdzies pewnie jest slad ze ktos oddal ten model,
    > a jesli jest slad ze ktos oddal to tez jest slad ze nie bylismy tego swiadomi ze
    > towar jest wadliwy chociazby z tego wzgledu ze nie zostalismy obdarowani zadnym
    > upustem z tego wzgledu.

    Może i jest, ale w tym momencie nie specjalnie masz jak skutecznie tych
    danych żądać. Jeśli sprawa skończy się w sądzie, to ten ostatni ponoć
    może. Piszę "ponoć" bo mam co do tego pewne wątpliwości których ostatnio
    mi tu do końca nie rozwiano (kwestia takiego żądania w kontekscie art.6
    kc). W każdym razie jest spora szansa, że sprzedawca takich watpliwości
    nie jest nawet świadom, co dostarcza Ci w najgorszym wypadku możliwość
    rozsądnego blefu :)

    --
    Marcin


  • 5. Data: 2005-12-12 09:52:30
    Temat: Re: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: "Artur" <a...@i...pl>

    Podejrzewam ze raczej sie z nimi dogadasz, albo o zwrot, albo o ewentualny
    rabat.



  • 6. Data: 2005-12-13 20:13:13
    Temat: Re: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: "Lukasz" <x...@p...onet.pl>

    Witam,

    Chcialem podziekowac wszystkim za posty.

    Udalo sie dogadac ze sklepem, chociaz lekko nie bylo.
    Wydaje mi sie ze odpuscili jak zobaczyli ze towar jest orginalnie zapakowany.

    Zastanawiam sie czy zrobili to z dobrego serca ;] czy moze jest jakis przepis ze
    sklep ma obowiazek rozpakowac towar przy kliencie by mogl ocenic jego stan przed
    odbiorem ;]

    Pozdrawiam
    Lukasz

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2005-12-13 21:34:55
    Temat: Re: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: "Artur" <a...@i...pl>

    Z dobrego serca czy z musu to juz chyba mniej wazne, najwazniejsze ze jest
    zalatwione po Twojemu:)



  • 8. Data: 2005-12-14 00:15:01
    Temat: Re: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 13.12.2005 Lukasz <x...@p...onet.pl> napisał/a:
    > Udalo sie dogadac ze sklepem, chociaz lekko nie bylo.
    > Wydaje mi sie ze odpuscili jak zobaczyli ze towar jest orginalnie zapakowany.
    > Zastanawiam sie czy zrobili to z dobrego serca ;] czy moze jest jakis przepis ze
    > sklep ma obowiazek rozpakowac towar przy kliencie by mogl ocenic jego stan przed
    > odbiorem ;]

    Jest przepis, ale jego niewykonanie nie skutkuje automatycznie możliwością
    wymiany czy odstąpienia od umowy takoż uznania, że uszkodzenie powstało w
    przed wydaniem towaru.

    --
    Marcin


  • 9. Data: 2005-12-14 00:18:36
    Temat: Re: uszkodzony towar, pilne, pliz jutro o 9 jestem w sklepie w tej sprawie
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 13.12.2005 Artur <a...@i...pl> napisał/a:
    > Z dobrego serca czy z musu to juz chyba mniej wazne, najwazniejsze ze jest
    > zalatwione po Twojemu:)

    Ważne na przyszłość.

    --
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1