eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2005-09-25 09:57:25
    Temat: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: "Victor Wozniak" <v...@v...peel>

    Witam !

    Splacilem w dosc dziwny sposob kredyt w jednej z "agencji"
    kredytowych/zakupow na raty.
    W zwiazku z przedterminowym splaceniem kredytu (8 rat - jedna rata) dostalem
    "zyciowa" propozycje, polegajaca na bardzo tanim kredycie.
    Nie chce przunudzac Grupowiczow szczegolami, ale zaproponowano mi
    nastepujace warunki:

    - dostaje do reki kwote 3.500,00 zl (co jest tzw. kwota netto kredytu)
    - zaciagam kredyt na kwote 4.547,67 zl (tzw. kwota brutto kredytu)
    - kredyt jest rozlozony na 48 miesiecy
    - kwota miesiecznej raty wynosi 155,37 zl
    - w sumie dostajac do reki 3.500,00 zl - oddaje temu pozal sie Boze
    "bankowi" 7.457,76 zl - czyli 3.957,76 zl wiecej niz dostalem do reki !!!!!

    Pomijam uzyte socjotechniki i ewidentne klamsto (w rozmowie telefonicznej:
    "dostanie Pan 3.500,00 zl i bedzie Pan placil to przez 3 lata - czyli 36
    miesiecy") - o malo nie zgodzilem sie na ten kredyt. Tzn. przyslamno mi
    blyskawicznie (kurierem) umowe, informowano 3 razy telefonicznie, ze
    przyznano mi kred, ze zostalem wybrany itp itd.

    A teraz moje pytanie: wiem, ze duzp ludzi daje nabrac sie na taki "kredyt"
    IMHO czysta lichwa, czy moge zalozyc strone www, na ktorej umieszcze
    przeslana mi umowe wraz z pelnymi danymi kredytowi (jako skan) oczywiscie
    typu moj pesel i nr dowodu, jako ostrzezenie przed ta firma ??? A jesli nie
    jako ostrzezenie, to jako informacje ??

    Zaznaczam, ze nie zostalem pokrzywdzony przez ta agencje/bank - nie chce
    tylko, by ktokolwiek zostal pokrzywdzony przez nich.
    Z zbudowanej strony, nie zamierzam czerpac korzysci materialnych, a sprawe
    chce potraktowac jako swoisty wolontariat.




    pozdrawiam

    Wiktor Wozniak






    --


  • 2. Data: 2005-09-25 10:32:03
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Victor Wozniak wrote:

    > Nie chce przunudzac Grupowiczow szczegolami, ale zaproponowano mi
    > nastepujace warunki:
    >
    > - dostaje do reki kwote 3.500,00 zl (co jest tzw. kwota netto kredytu)
    > - zaciagam kredyt na kwote 4.547,67 zl (tzw. kwota brutto kredytu)
    > - kredyt jest rozlozony na 48 miesiecy
    > - kwota miesiecznej raty wynosi 155,37 zl
    > - w sumie dostajac do reki 3.500,00 zl - oddaje temu pozal sie Boze
    > "bankowi" 7.457,76 zl - czyli 3.957,76 zl wiecej niz dostalem do reki !!!!!

    Istnieje minimalna szansa, że zwyczajnie jakiś idiota się pomylił w
    liczeniu ;)

    Ale jeśli się nikt nie pomylił, to....

    > Pomijam uzyte socjotechniki i ewidentne klamsto (w rozmowie telefonicznej:
    > "dostanie Pan 3.500,00 zl i bedzie Pan placil to przez 3 lata - czyli 36
    > miesiecy") - o malo nie zgodzilem sie na ten kredyt. Tzn. przyslamno mi
    > blyskawicznie (kurierem) umowe, informowano 3 razy telefonicznie, ze
    > przyznano mi kred, ze zostalem wybrany itp itd.

    ...cóż, ja bym zainteresował sprawą prokuraturę. Jak dla mnie próba
    doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem jak w pysk dał.

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 3. Data: 2005-09-25 10:49:05
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    napisał w wiadomości news:dh5ub2$b21$1@opal.futuro.pl...

    > ...cóż, ja bym zainteresował sprawą prokuraturę. Jak dla mnie próba
    > doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem jak w pysk
    dał.

    Również uważam, że to zahacza o oszustwo. Ale ja bym radził
    zainteresować tym Nadzór Bankowy NBP, bo to przede wszystkim godzi w
    system bankowy jako taki.


  • 4. Data: 2005-09-25 10:52:09
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Victor Wozniak" <v...@v...peel> napisał w wiadomości
    news:dh5sd6$fjd$1@news.onet.pl...

    Tajemnica bankowa chroni Twoje dane. Skoro Ty je upubliczniasz, to już
    Twoja sprawa. Ja bym najpierw na piśmie zażądał wyjaśnienia od
    dyrekcji banku grożąc im właśnie publikacją. Może jest coś gdzieś
    małym druczkiem i to z czegoś wynika.


  • 5. Data: 2005-09-25 11:06:01
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: "IGOR" <n...@v...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:dh5ub2$b21$1@opal.futuro.pl...
    > Victor Wozniak wrote:
    >
    > > Nie chce przunudzac Grupowiczow szczegolami, ale zaproponowano mi
    > > nastepujace warunki:
    > >
    > > - dostaje do reki kwote 3.500,00 zl (co jest tzw. kwota netto kredytu)
    > > - zaciagam kredyt na kwote 4.547,67 zl (tzw. kwota brutto kredytu)
    > > - kredyt jest rozlozony na 48 miesiecy
    > > - kwota miesiecznej raty wynosi 155,37 zl
    > > - w sumie dostajac do reki 3.500,00 zl - oddaje temu pozal sie Boze
    > > "bankowi" 7.457,76 zl - czyli 3.957,76 zl wiecej niz dostalem do reki
    !!!!!
    >
    > Istnieje minimalna szansa, że zwyczajnie jakiś idiota się pomylił w
    > liczeniu ;)
    >
    > Ale jeśli się nikt nie pomylił, to....
    > ...cóż, ja bym zainteresował sprawą prokuraturę. Jak dla mnie próba
    > doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem jak w pysk dał.
    Wyglada na "typowy czeski" błąd.
    Nie prościej zadzwonić i zapytać. W bankach czasami też pracują ludzie
    (blondynki?).
    Pzdr
    IGOR




  • 6. Data: 2005-09-25 12:37:41
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    >
    >
    > Istnieje minimalna szansa, że zwyczajnie jakiś idiota się pomylił w
    > liczeniu ;)
    >
    > Ale jeśli się nikt nie pomylił, to....

    Nikt się nie pomylił.
    Znajdźcie miejsce, gdzie wyraźnie jest napisane ile wynosi roczna stopa
    procentowa.
    Ja dostałem taki kredyt na 58% w ciągu roku.


  • 7. Data: 2005-09-25 12:39:56
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    IGOR wrote:
    >
    > Wyglada na "typowy czeski" błąd.
    > Nie prościej zadzwonić i zapytać. W bankach czasami też pracują ludzie
    > (blondynki?).

    "czeski błąd" polega na dodaniu paru złotych za "obsługę" kredytu
    misięcznie, co nie jest uwzględniane w kwocie kredytu.


  • 8. Data: 2005-09-25 16:18:42
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: "Victor Wozniak" <v...@v...peel>

    : > "bankowi" 7.457,76 zl - czyli 3.957,76 zl wiecej niz dostalem do reki
    !!!!!
    :
    : Istnieje minimalna szansa, że zwyczajnie jakiś idiota się pomylił w
    : liczeniu ;)
    :
    : Ale jeśli się nikt nie pomylił, to....

    Nie, nikt sie nie pomylil - dla zainteresowanych moge przeslac na priv'a
    skany umowy.
    A przyslowiowy "sek" w tej "drobnej roznicy pomiedzy kwota "do reki" - jak
    nazywa to "bank" netto a kwota brutto:
    kwota netto to 3.500,00 zl
    kwota brutto to 4.574,67 zl

    na roznice wynoszaca 1.074,67 skladaja sie:
    - prowizja 367,40
    - kosz ubezpieczenia wynoszacy : 707,27 zl !!!!!!!

    dodatkowo:
    - miesieczna obsluga kredytowa - batela 9,00 zl ale w tym okresie (48
    miesiecy) daje to juz 432,00 zl
    - odsetki (za 48 miesiecy) rowne 2.451,40 zl


    Slowe: zrob prezent Komornikowi - wez u nas kredyt :(


    : ...cóż, ja bym zainteresował sprawą prokuraturę. Jak dla mnie próba
    : doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem jak w pysk dał.

    Czy ktos na tym cos zyska ? Uwazam, ze o takich "bankach" i "agencjach
    kredytowych" nalezy mowic, glosno i wyraznie, na tyle by nie mieli wiecej
    klientow.

    Mi sie "udalo", nie dalem sie wrobic w niekorzystny dla mnie kredyt, ale
    znam kilka osob ktore zostaly wmanipulowane w sprytnie zastawiona pulapke
    kredytowa, wtym "banku" w ktorym cytuje za umowa: "rzeczywista roczna stopa
    oprocentowania kredytu wynosi 53,62%", choc kilka punktow wyzej stoi jak
    byk: "w dniu zawarcia umowy oprocentowanie to (zmiennna stopa oprocentowania
    wyrazona w stosunku rocznym - dopisek moj) wynosi 22,90 % w skali roku"

    Nie chce nikogo "ciagac po sadach", zwyczajnie chce rzetelnie i uczciwie
    poinformowac szersze grono ewentualnych klientow tego "banku" o tym ile
    kosztuje "kredyt o niskiej racie". Jednak zanim to zrobie, chcialbym
    wiedziec, czy moge upubliczniac takie dane z podaniem nazwy banku-agencji na
    wlasnej (informacyjnej) stronie?


    poz.

    Vic




  • 9. Data: 2005-09-25 16:22:50
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: "Victor Wozniak" <v...@v...peel>

    : > > - w sumie dostajac do reki 3.500,00 zl - oddaje temu pozal sie Boze
    : > > "bankowi" 7.457,76 zl - czyli 3.957,76 zl wiecej niz dostalem do reki
    : !!!!!
    : >
    : > Istnieje minimalna szansa, że zwyczajnie jakiś idiota się pomylił w
    : > liczeniu ;)
    : >
    : > Ale jeśli się nikt nie pomylił, to....
    : > ...cóż, ja bym zainteresował sprawą prokuraturę. Jak dla mnie próba
    : > doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem jak w pysk dał.
    : Wyglada na "typowy czeski" błąd.
    : Nie prościej zadzwonić i zapytać. W bankach czasami też pracują ludzie
    : (blondynki?).


    Juz to zrobilem zadzwonilem - nikt sie nie pomlil, Pani w banku na moje
    pytanie:

    - "dosteje 3.500,00 zl kredytu, a musze Wam oddac 3.900 wiecej, czyli ponad
    100% ?"

    odparla:

    - "no... no... no tak, ale ma Pan niskie raty " :)

    nie wiedzialem czy smiac sie czy plakac ???????


    poz.

    Vic


  • 10. Data: 2005-09-25 17:10:30
    Temat: Re: upublicznienie wlasnych (?) danych kredytowych ?
    Od: "Victor Wozniak" <v...@v...peel>


    : Tajemnica bankowa chroni Twoje dane. Skoro Ty je upubliczniasz, to już
    : Twoja sprawa. Ja bym najpierw na piśmie zażądał wyjaśnienia od
    : dyrekcji banku grożąc im właśnie publikacją. Może jest coś gdzieś
    : małym druczkiem i to z czegoś wynika.

    O tajemnicy bankowej wiem :), ale czy nie dziala ona w druga strone ?
    Ale czy ja moge podac do publicznej wiadomosci warunki jakie zaproponowal mi
    "bank" ?
    Czy w przypadku stworzenia strony czysto informacyjnej, ten "bank" moze
    pozwac mnie o naruszenie, np: tajemnicy handlowej lub cos co moze spowodowac
    ze bede mial problemy z temida ?

    Nie chce sie pakowac na wlasne zyczenie w klopoty, ale jednoczesnie chce
    ostrzec innych przed praktykami tego banku.
    Poniewaz w moim miescie jest placowka tej "agencji/banku" wybiore sie do
    niej w poniedzialek czy tez wtorek i sprobuje poprosic o symulacje rat - tak
    z czystej ciekawosci, bo jakos takie praktyki nie moga mi dac spokoju.


    poz.

    Vic

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1