eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › umowa o dzielo - a malzenstwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2005-09-24 20:50:26
    Temat: umowa o dzielo - a malzenstwo
    Od: "siwy" <e...@w...pl>

    witam,

    żona podpisała umowe o dzieło (roboty budowlane). Na umowie widnieje tylko
    jej podpis.
    Wykonawca wystawił natomiast fakture VAT na mnie, w dodatku z adresem ktory
    nie jest adresem mojego zameldowania.

    Czy taka faktura jest ważna? Faktury nie podpisalem... zostala wyslana
    listem poleconym przez wystawiajacego fakture.

    Dodam, że nie posiadamy rozdzielności majątkowej.

    e...@w...pl



  • 2. Data: 2005-09-25 00:10:53
    Temat: Re: umowa o dzielo - a malzenstwo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "siwy" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dh4e74$skq$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > żona podpisała umowę o dzieło (roboty budowlane). Na umowie widnieje
    tylko
    > jej podpis.
    > Wykonawca wystawił natomiast fakturę VAT na mnie, w dodatku z
    adresem który
    > nie jest adresem mojego zameldowania.
    > Czy taka faktura jest ważna? Faktury nie podpisałem... została
    wysłana
    > listem poleconym przez wystawiającego fakturę.

    Gdybyś fakturę przyjął, to by była ważna, bo samo zamówienie przestało
    by mieć znaczenie. Ale co do zasady oczywiście faktura powinna być
    wystawiona na zleceniodawcę, nie zaś jego małżonka. To są dwie
    zupełnie inne osoby.


  • 3. Data: 2005-09-25 08:27:20
    Temat: Re: umowa o dzielo - a malzenstwo
    Od: "pissmejker" <p...@t...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:dh4pvk$9vo$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "siwy" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:dh4e74$skq$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> żona podpisała umowę o dzieło (roboty budowlane). Na umowie widnieje
    > tylko
    >> jej podpis.
    >> Wykonawca wystawił natomiast fakturę VAT na mnie, w dodatku z
    > adresem który
    >> nie jest adresem mojego zameldowania.
    >> Czy taka faktura jest ważna? Faktury nie podpisałem... została
    > wysłana
    >> listem poleconym przez wystawiającego fakturę.
    >
    > Gdybyś fakturę przyjął, to by była ważna, bo samo zamówienie przestało
    > by mieć znaczenie. Ale co do zasady oczywiście faktura powinna być
    > wystawiona na zleceniodawcę, nie zaś jego małżonka. To są dwie
    > zupełnie inne osoby.
    >

    Przyjęcie faktury nie ma w tym wypadku znaczenia
    Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna

    z dnia 20 lutego 2003 r.

    I CKN 7/2001

    Znaczenie przyjęcia faktury polega na oświadczeniu przez dłużnika gotowości
    podjęcia czynności mających na celu sprawdzenie zasadności świadczenia oraz
    wykonania czynności księgowo-finansowych przygotowujących spełnienie
    świadczenia. Samo podjęcie tych czynności w trybie wewnętrznego urzędowania
    właściwych służb dłużnika, z których nie wynika zamiar wywołania przez nie
    skutku prawnego w postaci akceptacji należności, nie może być
    zakwalifikowane jako oświadczenie wyrażające taką wolę wobec wierzyciela.



  • 4. Data: 2005-09-25 11:34:08
    Temat: Re: umowa o dzielo - a malzenstwo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "pissmejker" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:dh5n2l$iik$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > > Gdybyś fakturę przyjął, to by była ważna, bo samo zamówienie
    przestało
    > > by mieć znaczenie. Ale co do zasady oczywiście faktura powinna być
    > > wystawiona na zleceniodawcę, nie zaś jego małżonka. To są dwie
    > > zupełnie inne osoby.
    > Przyjęcie faktury nie ma w tym wypadku znaczenia
    > Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna
    > z dnia 20 lutego 2003 r. I CKN 7/2001
    >
    > Znaczenie przyjęcia faktury polega na oświadczeniu przez dłużnika
    gotowości (...)

    O i tu dokładnie się kryje podstawowa sprawa. Nasz pytający nie jest
    dłużnikiem. Gdyby przyjął fakturę i ją zapłacił, to w sytuacji
    małżeństwa można by przejść do porządku dziennego nad tym. Ale nie
    przyjął. Nie przyjął i nie jest dłużnikiem, bo nic nie zlecał. Fakturę
    równie dobrze mogli by wystawić na pierwszą z brzegu osobę
    zaczerpniętą choćby z książki telefonicznej.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1