witam

jest taki problem:

w umowie notarialnej dot. sprzedazy mieszkania jest powiedziane ze
zaplata ma nastapic do dnia tego i tego. Czy jezeli przelew zostal
puszczony ostatniego dnia ale pieniadze na konto sprzedajacego zostana
przelane dopiero 2 dni po terminie, to zostalo naruszone postanowienie
umowy?

z gory dziekuje za odp
Laik prawniczy

do góry

Lebowski <b...@g...com> dosc niespodziewanie napisal(a):
> witam
>
> jest taki problem:
>
> w umowie notarialnej dot. sprzedazy mieszkania jest powiedziane ze
> zaplata ma nastapic do dnia tego i tego. Czy jezeli przelew zostal
> puszczony ostatniego dnia ale pieniadze na konto sprzedajacego zostana
> przelane dopiero 2 dni po terminie, to zostalo naruszone
> postanowienie umowy?
>
Tak
Choc nie sadze, zeby cos powaznego z tego powodu grozilo, chyba, ze w umowie
byly jakies postanowienia na te okolicznosc

--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zazywam zen-szen, to pamietam, gdzie polozylem Viagre"
Š Hollywood Homicide

do góry

Roman Rumpel napisał(a):
> Lebowski <b...@g...com> dosc niespodziewanie napisal(a):
> > witam
> >
> > jest taki problem:
> >
> > w umowie notarialnej dot. sprzedazy mieszkania jest powiedziane ze
> > zaplata ma nastapic do dnia tego i tego. Czy jezeli przelew zostal
> > puszczony ostatniego dnia ale pieniadze na konto sprzedajacego zostana
> > przelane dopiero 2 dni po terminie, to zostalo naruszone
> > postanowienie umowy?
> >
> Tak
> Choc nie sadze, zeby cos powaznego z tego powodu grozilo, chyba, ze w umowie
> byly jakies postanowienia na te okolicznosc
>

Ale czy (zakladajac ze sprzedajacy jest uparty i rozmyslil sie) sa
prawne podstawy do rozwiazania umowy i ewentualnie straty przez
kupujacego zaliczki/zadatku?

do góry

Lebowski <b...@g...com> dosć niespodziewanie napisał(a):
Czy jezeli przelew zostal
> > > puszczony ostatniego dnia ale pieniadze na konto sprzedajacego
> > > zostana przelane dopiero 2 dni po terminie, to zostalo naruszone
> > > postanowienie umowy?
> > >
> > Tak
> > Choc nie sadze, zeby cos powaznego z tego powodu grozilo, chyba, ze
> > w umowie byly jakies postanowienia na te okolicznosc
> >
>
> Ale czy (zakladajac ze sprzedajacy jest uparty i rozmyslil sie) sa
> prawne podstawy do rozwiazania umowy i ewentualnie straty przez
> kupujacego zaliczki/zadatku?

Niestety tak, choć próbowałbym sie bronić używając argumentu z art 5 k.c.,
może być jednak ciężko :-( Całość trzeba by oceniać znając pełne okliczności
sprawy - jak długi był termin, czyli jaki jest stosunek opóźnienia do
terminu, czego dotyczyła umowa, jaki był stosunek zaliczki do całej ceny itd
itp.


--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry