eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › uciążliwe zakłócanie....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2013-07-29 22:41:52
    Temat: Re: uciążliwe zakłócanie....
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 29 Jul 2013, Gotfryd Smolik news wrote:

    > do błędnych tez, które z kolei jest powodem irytacji Andrzeja;

    s/jest/są/

    Nie bić (i za ew. resztę kiksów też)

    pzdr, Gotfryd


  • 22. Data: 2013-07-30 09:13:11
    Temat: Re: uciążliwe zakłócanie....
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2013-07-29 22:35, Gotfryd Smolik news pisze:
    > czemu prezydenci miast chodzą na wolności mimo że
    > w mieszkaniach komunalnych popełniane bywają morderstwa,

    Ale czemu od razu morderstwa - nie każdy może pojąć tą analogię, bo i
    może mu się wydawać, że co innego hałas, co innego morderstwo. Można dać
    o wiele prostszy przykład - dlaczego prezydenci nie dostają mandatów za
    zakłócanie ciszy nocnej :)

    --
    Liwiusz


  • 23. Data: 2013-07-30 14:14:53
    Temat: Re: uciążliwe zakłócanie....
    Od: ToMasz <N...@o...pl>

    (...)
    minimalnie przekręcasz i naciągasz moje intencje.
    > I w tym momencie, jak najbardziej, policja wzywa (lub
    > przychodzi do) właściciela i żąda od niego wyjaśnień.
    > Ale *nie w roli obwinionego*, a w roli świadka!
    > Świadka "w sprawie", który to świadek rzeczywiście,
    > "rozsądnie rzecz biorąc", powinien wiedzieć kto zacz
    > hałasuje w jego zamkniętym mieszkaniu.
    o to właśnie chodzi. Właściciel (moim zdaniem) ma zeznać komu wynajął
    mieszkanie i na tym rola się kończy. Jednak gdy NIEMA żadnego
    dokumentu, umowy wynajmu, w przypadku hałasowanie i JEDNOCZEŚNIE nie
    otwarcia drzwi - właściciel będzie szarpany.
    Analogia do morderstwa. w mieszkaniu padły strzały i cisza. sąsiedzi
    wezwali policje, nikt nie otwiera. co dalej? Strzałka do właściciela -
    mam racje? Nie oskarżenie tylko wezwanie do otwarcia mieszkania,
    złożenia zeznań.
    > Zważ: właściciel MUSI odpowiadać policji.
    > Ale właściciel NIE JEST oskarżony (obwiniony).
    > Właściciel NIE ODPOWIADA za to, czego NIE ZROBIŁ!
    w 100% zgoda.
    > Cały pic polega właśnie na (nieuprawnionych)
    > uproszczeniach: wywodzenia z faktu iż "właściciel
    > będzie musiał się tłumaczyć" (formalnie: złożyć
    > zeznania w sprawie) jakoby on był ODPOWIEDZIALNY
    > za zdarzenie, to jest zwyczajne nadużycie!
    >
    > Całkiem grube nadużycie, IMVHO :D
    W przypadku niemożliwości ustalenia kto w mieszkaniu przebywa - żądam
    żeby domyślnie "szarpać" właściciela. Jeśli na okoliczność przyszłych
    zdarzeń właściciel da zarządcy umowę- będzie mógł spać spokojnie. ale
    tej umowy na 100% niema.
    >
    >> CZy zakładać sprawę cywilną, czy czekać.... Czekanie to nieprzespane
    >> noce :(
    ToMasz


  • 24. Data: 2013-07-30 14:29:32
    Temat: Re: uciążliwe zakłócanie....
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 30 lipca 2013 14:14:53 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
    Jednak gdy NIEMA żadnego
    >
    > dokumentu, umowy wynajmu,
    A czy musi mieć dokument? A nie mógł się umówic ustnie?
    Zezna na policji że mieszkanie wynajął temu i temu i powinno wystarczyć.


  • 25. Data: 2013-07-30 17:20:31
    Temat: Re: uciążliwe zakłócanie....
    Od: ToMasz <N...@o...pl>

    W dniu 30.07.2013 14:29, Kris pisze:
    > W dniu wtorek, 30 lipca 2013 14:14:53 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
    > Jednak gdy NIEMA żadnego
    >>
    >> dokumentu, umowy wynajmu,
    > A czy musi mieć dokument? A nie mógł się umówic ustnie?
    > Zezna na policji że mieszkanie wynajął temu i temu i powinno wystarczyć.
    Oczywiście że mógł! Tylko że lokatorzy z wynajętego mieszkania, na 99%
    powiedzą że nie było nas w domu, nie wiemy kto hałasował. Hałas, muzyka,
    była słyszana przez funkcjonariuszy, wyłączyli bezpiecznik, dźwięki
    umilkły. Kto winny?
    ToMasz


  • 26. Data: 2013-07-30 17:35:50
    Temat: Re: uciążliwe zakłócanie....
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 30 Jul 2013, ToMasz wrote:

    > W dniu 30.07.2013 14:29, Kris pisze:
    >> Zezna na policji że mieszkanie wynajął temu i temu i powinno wystarczyć.
    > Oczywiście że mógł! Tylko że lokatorzy z wynajętego mieszkania, na 99%
    > powiedzą że nie było nas w domu, nie wiemy kto hałasował. Hałas, muzyka,
    > była słyszana przez funkcjonariuszy, wyłączyli bezpiecznik, dźwięki umilkły.
    > Kto winny?

    "Pytanie samochodowe".
    Czyli komu zostało powierzone to mieszkanie, bo w to, że każdy mógł sobie
    wejść i hałasować sąd raczej nie da wiary :)
    Oczywiście nie ma kary za "niepodanie danych", ale potraktowanie tezy
    o "braku wiedzy" jako odmowy złożenia zeznań już byłoby dolegliwe.

    pzdr, Gotfryd


  • 27. Data: 2013-07-30 17:43:05
    Temat: Re: uciążliwe zakłócanie....
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 30 Jul 2013, ToMasz wrote:

    > o to właśnie chodzi. Właściciel (moim zdaniem) ma zeznać komu wynajął
    > mieszkanie i na tym rola się kończy. Jednak gdy NIEMA żadnego dokumentu,
    > umowy wynajmu, w przypadku hałasowanie i JEDNOCZEŚNIE nie otwarcia drzwi
    > - właściciel będzie szarpany.

    Ale błędem jest utożsamianie tego "szarpania" z uznaniem *WINY*
    właściciela, a taka teza padła, i to więcej niż jeden raz.

    > Nie oskarżenie tylko wezwanie do otwarcia mieszkania, złożenia zeznań.

    Otóż to.
    A w miejscu w którym się odezwałem była mowa o przypisaniu WINY
    włascicielowi. Sprawdź.

    > W przypadku niemożliwości ustalenia kto w mieszkaniu przebywa - żądam żeby
    > domyślnie "szarpać" właściciela.

    A ja żądam szarpania osobników nie łamiących linii, nie piszących
    wrotek i odpowiadających nad cytatem.
    Ale co z tego, mogę co najwyżej ich ignorować tudzież piętnować,
    większej kary nie ma :P

    IMVHO jedynie tyle da się spowodować, aby "organy" go nękały żądaniem
    złożenia zeznań właśnie.
    Z drugiej strony, będzie bał się przyznać do lokatorów, bo "szarpnie"
    go kolejny organ i to po kieszeni (skarbówka).

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1