eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoubezwłasnowolnienie osoby chorej psychicznie › ubezwłasnowolnienie osoby chorej psychicznie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: K <g...@z...gov.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: ubezwłasnowolnienie osoby chorej psychicznie
    Date: Sun, 11 Sep 2011 10:08:34 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 26
    Message-ID: <j4hqa2$j7a$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: horiz0n.neozdrada.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1315728514 19690 193.106.129.2 (11 Sep 2011 08:08:34 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 11 Sep 2011 08:08:34 +0000 (UTC)
    X-User: administratorinternetu
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 5.1; rv:6.0.2) Gecko/20110902 Thunderbird/6.0.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:687671
    [ ukryj nagłówki ]

    witam,
    kobieta 56 lat od kilku lat choruje prawdopodobnie na schizofrenie lub
    jakaś formę paranoi, w każdym razie problem polega na tym że nie chce
    się leczyć. nie chce mieszkać we własnym mieszkaniu bo twierdzi, że
    sąsiedzi (którym zresztą wytoczyła w sądzie sprawy za to) tróją ją
    "pompą deratyzacyjna poprzez kanalizacje" itp. w międzyczasie za
    naruszenie nietykalności kontrolera MZK, przymusowo została skierowana
    na obserwacje psychiatryczną. podczas obserwacji nie przyjmowała żadnych
    leków (bo takie miała prawo), konkluzja z obserwacji była taka, że
    "osoba bardzo inteligentna, agresywna, ale nie zagrażająca zdrowiu
    swojemu lub innych - nie wymaga leczenia zamkniętego". ostatnio
    zamieszkiwała u swojej córki, gdzie również wytoczyła sąsiadom sprawy o
    "trucie pestycydami". teraz mieszka w kolejnym wynajętym mieszkaniu,
    gdzie po dwóch tygodniach przebywania, zdążyła zwyzywać sąsiada od
    pedofili, oraz złożyła na policji doniesienie o truciu jej przez w/w
    "lizolem". od 20 lat (tj, od powrotu do polski) nie pracuje i utrzymuje
    się z polskiej emerytury swojej matki oraz tego co dają jej córki. jedna
    z córek dowiadywała się podobno u psychiatrów/psychologów, że nie ma
    możliwości zmuszenia do leczenia dopóki osoba chora, kogoś np. nie
    uderzy. dodatkowym problemem jest to, że przy osobie obcej zachowuje się
    normalnie tak, że ta osoba odnosi wrażenie "świetna normalna kobieta".

    czy jest możliwość ubezwłasnowolnienia takiej osoby i poddaniu jej
    leczeniu? jakie są możliwości bo zaczyna to być uciążliwe dla całej
    rodziny, osoba ta potrafi zadzwonić i przez 30 minut odpowiadać o tym,
    że np. doradca prezydenta planuje spisek na jej życie po wyborach, itp.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1