eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › swobodny dostęp do jeziora
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-06-30 18:11:58
    Temat: swobodny dostęp do jeziora
    Od: " iwona_jm" <i...@N...gazeta.pl>

    Witam
    Czasem przyjeżdżam do rodziców na Mazury i stale pojawia się pewien problem.
    Miejscowość położona jest nad jeziorem. Do pewnego czasu swobodnie można
    było korzystać z niestrzeżonej plaży nad jeziorem. Parę lat temu plażę
    wydzierżawił pan X. Ogrodził ją ze wszech stron i mieszkańcy mogą popatrzeć
    tylko zza siatki i z daleka, albo zapłacić 6 zł. za wejście. Siatka co
    prawda nie jest do samego jeziora, ok. 2 metrów od wody, ale przedłużeniem
    siatki jest jakieś bagienne świństwo, które się ciągnie jeszcze przez
    kawałek brzegu. Gdzie mogę znaleźć coś na ten temat i jak to jest, czy
    powinien być swobodny dostęp do jeziora, jak go egzekwować? Podobno pan X
    stara się o wykupienie terenu, który dzierżawi. Jestem nad jeziorem, ale co
    z tego...
    Pozdrawiam.
    iwona

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2003-06-30 19:22:29
    Temat: Re: swobodny dostęp do jeziora
    Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>

    nawet jak wykupi a jezioro jest woda płynąca czyli państwową własnością,
    to i tak nie będzie mógł dogordzic do wody a właśnie będzie musiał
    zachowac owe 2 metry na swobodny dostęp,

    takie prawo,
    pzdr,
    JarekM



  • 3. Data: 2003-06-30 20:39:43
    Temat: Re: swobodny dostęp do jeziora
    Od: Czarek Gorzeński <c...@s...art.pl>

    Jarosław Matejczuk wrote:
    > nawet jak wykupi a jezioro jest woda płynąca czyli państwową własnością,
    > to i tak nie będzie mógł dogordzic do wody a właśnie będzie musiał
    > zachowac owe 2 metry na swobodny dostęp,

    Tylko że, o ile pamiętam, to prawo nie daje Ci wolności w korzystaniu z
    wody i terenu przyległego. Stanowi jedynie "przejście". Więc raczej
    kocyka sobie nie rozłożysz...

    Pozdrawiam

    Czarek Gorzeński


  • 4. Data: 2003-06-30 21:33:10
    Temat: Re: swobodny dostęp do jeziora
    Od: " iwona_jm" <i...@N...gazeta.pl>

    Dziękuję za informacje, ale to nie koniec pytań.
    Pan X jest dzierżawcą gruntu (plaży) przy jeziorze. Dzierżawa kończy się we
    wrześniu. Urząd Gminy, który jest właścicielem zamierza przedłużyć dzierżawę
    lub sprzedać teren(?). Mieszkańcy są niezadowoleni zaistniałą sytuacją.
    Żądają od wójta, aby w umowie którą bedzie ewentualnie przedłużał zawarł
    punkt dotyczący swobodnego dojścia na plażę. Wójt (kolega dzierżawcy - pana
    X) odsyła mieszkańców do pana X, aby to z nim się dogadywać. Dodam,że w
    programie wyborczym wójt obiecał, że będzie swobodny dostęp do plaży. I
    dodam, że pan X jest radnym sejmiku wojewódzkiego. Da się to jakoś
    rozwiązać, czy to już sprawa zamknięta, a władza robi dobrą minę do złej gry?
    Pozdrawiam.
    iwona

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2003-07-01 00:29:07
    Temat: Re: swobodny dostęp do jeziora
    Od: "Ali Gator" <a...@i...pl>


    Użytkownik " iwona_jm" <i...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bdqaam$h4h$1@inews.gazeta.pl...
    > X) odsyła mieszkańców do pana X, aby to z nim się dogadywać. Dodam,że w
    > programie wyborczym wójt obiecał, że będzie swobodny dostęp do plaży. I
    > dodam, że pan X jest radnym sejmiku wojewódzkiego. Da się to jakoś
    > rozwiązać, czy to już sprawa zamknięta, a władza robi dobrą minę do złej
    gry?

    Jeśli naprawdę uważacie, że "władza" bezczelnie robi was w balona, to
    jedynym wyjściem będzie zainteresować tym prasę. Im więcej gazet (a może i
    tv?) zawiadomicie, tym lepiej. Oni lubią takie kwiatki, tylko zróbcie to
    mądrze.

    Pzdr

    A.



  • 6. Data: 2003-07-01 05:48:48
    Temat: Re: swobodny dostęp do jeziora
    Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>


    Użytkownik " iwona_jm" <i...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bdqaam$h4h$1@inews.gazeta.pl...
    > Dziękuję za informacje, ale to nie koniec pytań.
    > Pan X jest dzierżawcą gruntu (plaży) przy jeziorze. Dzierżawa kończy się
    we
    > wrześniu. Urząd Gminy, który jest właścicielem zamierza przedłużyć
    dzierżawę
    > lub sprzedać teren(?). Mieszkańcy są niezadowoleni zaistniałą sytuacją.
    > Żądają od wójta, aby w umowie którą bedzie ewentualnie przedłużał zawarł
    > punkt dotyczący swobodnego dojścia na plażę. Wójt (kolega dzierżawcy -
    pana
    > X) odsyła mieszkańców do pana X, aby to z nim się dogadywać. Dodam,że w
    > programie wyborczym wójt obiecał, że będzie swobodny dostęp do plaży. I
    > dodam, że pan X jest radnym sejmiku wojewódzkiego. Da się to jakoś
    > rozwiązać, czy to już sprawa zamknięta, a władza robi dobrą minę do złej
    gry?

    no to sprawa jest jasniejsza, bo skoro to grunt gminy to znaczy że woda
    stojaca a wzdłuz takiej wody to nie konicznie musi byc
    zapewniony swobodny ruch a wiec i ogrodzić takową wodę mozna,
    tak wokoło np,
    sprwa moim zdaniem trudna,
    co do "polityki" to sie nie wypowiadam,

    JarekM



  • 7. Data: 2003-07-01 19:41:24
    Temat: Re: swobodny dostęp do jeziora
    Od: "Janusz J" <c...@w...pl>

    Ustawa - prawo wodne


    Art. 11. 1. Właściciel gruntu obowiązany jest umożliwić dostęp do wody,
    pozostawić przejście lub przejazd dla swobodnego ruchu wzdłuż wód, pozwolić
    na wykonywanie rybactwa i wędkarstwa, przybijanie i przymocowywanie do
    brzegów statków i tratew, ustawianie znaków żeglugowych oraz wykonywanie
    robót konserwacyjnych, jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej.

    W związku z tym nawet jak facet wykupi to i tak ma obowiązek zapewnić
    dostęp.
    A co do grodzenia bagiennym świństwem proponuję zainteresować urząd gminy -
    np pisemnie zażadać wszczęcia sprawy wodnoprawnej


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1