chcialbym prosic o pomoc w wyjasnieniu sprawy spadkowej
niespodziewanie zmarla zona, ktora byla czlonkiem spoldzielni, maz nie
byl. aby maz mogł przystapic do spoldzielni potrzeba decyzji sadu o
wlasnosci mieszkania. prosze mi wyjasnic kto i w jakiej czesci moze sie
ubiegac o spadek po niej? aha, małżeństwo nie ma dzieci.
pozdrawiam
Piotr

do góry

sohan wrote:

> chcialbym prosic o pomoc w wyjasnieniu sprawy spadkowej
> niespodziewanie zmarla zona, ktora byla czlonkiem spoldzielni, maz nie
> byl. aby maz mogł przystapic do spoldzielni potrzeba decyzji sadu o
> wlasnosci mieszkania. prosze mi wyjasnic kto i w jakiej czesci moze sie
> ubiegac o spadek po niej? aha, małżeństwo nie ma dzieci.
> pozdrawiam
> Piotr

Popierwsze trybunak konstytucyjny zakwestionowal te punkty..
Po drugie w razie bezpotomnej smierci dziedzicza zona, rodzice i rodzenstwo
Po trzecie przytylu danych to odpowiadaja dokladniej na pl.soc.wrozby.

Boguslaw

do góry

> sohan wrote:
>
>
>>chcialbym prosic o pomoc w wyjasnieniu sprawy spadkowej
>>niespodziewanie zmarla zona, ktora byla czlonkiem spoldzielni, maz nie
>>byl. aby maz mogł przystapic do spoldzielni potrzeba decyzji sadu o
>>wlasnosci mieszkania. prosze mi wyjasnic kto i w jakiej czesci moze sie
>>ubiegac o spadek po niej? aha, małżeństwo nie ma dzieci.
>>pozdrawiam
>>Piotr
>
>
> Popierwsze trybunak konstytucyjny zakwestionowal te punkty..
> Po drugie w razie bezpotomnej smierci dziedzicza zona, rodzice i rodzenstwo
> Po trzecie przytylu danych to odpowiadaja dokladniej na pl.soc.wrozby.
>
> Boguslaw
dziekuje za odpowiedz, sprobuje moze uszczegółówic:
jak rozumiem do postepowania prztystepuja rodzice i rodzenstwo zony oraz
maz. zona nie miala rodzenstwa, oboje rodzice zyja. czyli tu: 3 osoby.
jaki bedzie podzial procentowy? 50% maz, 50% rodzice? czy kazda z osob
po 33%? a jezeli rodzice sa po rozwodzie? czy to cos zmienia? czy jest
mozliwosc - jezeli nie bedzie dobrowolnego zrzeczenia - zeby nie jedno z
rodzicow nie dostalo spadku (chodzi o strone winna rozpadu małżeństwa
rodziców)?
a jeszcze jedno - jak rozumiem, TK zakwestionowal te wymagania
spoldzielni - prosze o wiecej informacji.

do góry

sohan wrote:

>
>
>
>
>> sohan wrote:
>>
>>
>>>chcialbym prosic o pomoc w wyjasnieniu sprawy spadkowej
>>>niespodziewanie zmarla zona, ktora byla czlonkiem spoldzielni, maz nie
>>>byl. aby maz mogł przystapic do spoldzielni potrzeba decyzji sadu o
>>>wlasnosci mieszkania. prosze mi wyjasnic kto i w jakiej czesci moze sie
>>>ubiegac o spadek po niej? aha, małżeństwo nie ma dzieci.
>>>pozdrawiam
>>>Piotr
>>
>>
>> Popierwsze trybunak konstytucyjny zakwestionowal te punkty..
>> Po drugie w razie bezpotomnej smierci dziedzicza zona, rodzice i
>> rodzenstwo Po trzecie przytylu danych to odpowiadaja dokladniej na
>> pl.soc.wrozby.
>>
>> Boguslaw
> dziekuje za odpowiedz, sprobuje moze uszczegółówic:

Na poczatek trzeba stwierdzic, ze dziedzicy sie SPADEK a nie "mieszkanie"

Trzeba dokladniewyjasnic kto jest wlascicielem mieszkania czy oboje
malzonkowie czy tylko ten,ktory byl czlonkiem spoldzielni.

> jak rozumiem do postepowania prztystepuja rodzice i rodzenstwo zony oraz
> maz. zona nie miala rodzenstwa, oboje rodzice zyja. czyli tu: 3 osoby.
> jaki bedzie podzial procentowy? 50% maz, 50% rodzice?

maz w kazdym wypadku dziedziczy polowe (art. 932 KC)

rodzice W TYM wypadku dziedzicza po polowie reszty (art .933 par. 3)


Boguslaw

do góry

> sohan wrote:
>
>
>>
>>>>chcialbym prosic o pomoc w wyjasnieniu sprawy spadkowej
>>>>niespodziewanie zmarla zona, ktora byla czlonkiem spoldzielni, maz nie
>>>>byl. aby maz mogł przystapic do spoldzielni potrzeba decyzji sadu o
>>>>wlasnosci mieszkania. prosze mi wyjasnic kto i w jakiej czesci moze sie
>>>>ubiegac o spadek po niej? aha, małżeństwo nie ma dzieci.
>>>>pozdrawiam
>>>>Piotr

>>Popierwsze trybunak konstytucyjny zakwestionowal te punkty..

dziekuje za odp. jestem teraz mądrzejszy :-). prosze o wiecej inf nt
wyroku Trybunalu, bo jest to dla mnie bardzo wazne... czy społdzielnia
moze sie domagac tego ode mnie? mieszkanie bylo kupione przez obojga
małżonków w trakcie trwania małżeństwa.
pzdr

do góry