eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › równouprawnienie w ochronie zdrowia - czy istnieje takie pojecie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2010-03-18 10:01:33
    Temat: równouprawnienie w ochronie zdrowia - czy istnieje takie pojecie
    Od: "Darek" <d...@o...pl>

    Witam

    Mam pytanie do szanownych grupowiczow.
    Nie bede opisywal konkretnie sytuacji , poniewaz za duzo pisaniny
    i dyskusja moze zejsc na boczne tory :-).

    Oto moja sytuacja:
    Pewna kwestie, zwiazana z ochrona zdrowia pracownika
    reguluja przepisy zawarte w Dz. u. ustalaja dopuszczalne
    stezenie czynnika X dla pracownika w celu jego ochrony.

    Z drugiej strony przepisysy o ochronie srodowiska (ktorego
    czescia jest czlowiek) nie reguluja tej kwestii. Jedyne co reguluje inny dz.
    u.
    to dopuszczalne stezenie czynnika Y w srodowisku w celu
    ochrony mieszkancow. Czynnik X rowniez w tym srodowisku bedzie
    sie pojawial ale nie jest uregulowany, stan jego stezenia w odniesieniu
    dla ochrony srodowiska i czlowieka.

    Czy isnieje w przepisach cos takiego jak rownouprawnienie
    ochrony zdrowia, tak aby przepisy z ochrony pracowniczej bylo
    mozna zastosowac do ochrony mieszkancow?
    A innymi slowy mowiac, czy jezeli pracownika chroni sie przed czynnikiem
    X, czy jest jakis paragraf, ktory przez analogie nakazuje aby chronic
    przed czynnikiem X generalnie człowieka niezaleznie czy jest pracownikiem
    czy nie?

    Pzdr
    Darek





  • 2. Data: 2010-03-18 22:59:27
    Temat: Re: równouprawnienie w ochronie zdrowia - czy istnieje takie pojecie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 18 Mar 2010, Darek wrote:

    > Czy isnieje w przepisach cos takiego jak rownouprawnienie
    > ochrony zdrowia, tak aby przepisy z ochrony pracowniczej bylo
    > mozna zastosowac do ochrony mieszkancow?

    IMO nie.
    Prawa pracownicze nie mają żadnego przełożenia na inne zakresy
    działalności człowieka (w tym "prywatne zamieszkiwanie").
    Dajmy na to w upały pracownikom przysługują napoje, uzasadnij
    teraz, że (w upały) miasto powinno mieszkańcom komunalnym
    dostarczać napoje (w ilości 3x większej niż pracownikom zatrud-
    nionym na 8-godzinnej zmianie).

    > A innymi slowy mowiac, czy jezeli pracownika chroni sie przed czynnikiem
    > X, czy jest jakis paragraf, ktory przez analogie nakazuje aby chronic
    > przed czynnikiem X generalnie człowieka niezaleznie czy jest pracownikiem
    > czy nie?

    Oj, to pracodawcy nieraz chcieliby być chronieni "jak pracownicy" :)

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2010-03-19 00:09:26
    Temat: Re: równouprawnienie w ochronie zdrowia - czy istnieje takie pojecie
    Od: "Darek" <d...@o...pl>

    > IMO nie.
    > Prawa pracownicze nie mają żadnego przełożenia na inne zakresy
    > działalności człowieka (w tym "prywatne zamieszkiwanie").
    > Dajmy na to w upały pracownikom przysługują napoje, uzasadnij
    > teraz, że (w upały) miasto powinno mieszkańcom komunalnym
    > dostarczać napoje (w ilości 3x większej niż pracownikom zatrud-
    > nionym na 8-godzinnej zmianie).

    ok to moze napisze konkretniej, poniewaaz przyklad z napojami
    jest tu raczej nie trafiony.

    Przepisy chroniace pracownika okreslaja pewien maksymalny
    poziom hałasu. Uznaje sie ze jezeli pradcownik bedzie poddany ekspozycji
    na halas o wartosci wyzszej niz X, moze to byc niebezpieczne dla
    jego zdrowia.

    Przepisy ochrony srodowiska nie definiuja poziomu halasu dla danej
    inwestycji - a wiadomo ze bedzie wytwarzala ten halas.
    Inwestycja bedzie polozona w bezposredniej bliskosci do budynkow
    mieszkalnych.
    Czyli mieszkancy beda poddawani dzialaniu powyzszego halasu.
    Nie mozna bezposrednio zastosowac przepisow o ochronie pracownika,
    poniewaz to mieszkancy a nie pracownicy beda poddawani ekspozycji.

    Czy w takim przypadku mozna przyjac ze mieszkancy maja takie same
    prawa jak pracownicy i rowniez powinno sie im zapewnic ochrone przed
    tymze halasem. Skoro dla pracownikow przekroczenie poziomu
    halasu jest niebezpieczne to dla mieszkancow rowniez.

    Czy w takiej sytuacji inwestor powinien byc zobligowany do przedstawienia
    stosownych danych pomiarowych/zapewnienia mieszkanca takiej samej ochrony
    w zakresie halasu.

    Skoro przekroczenie tego halasu bedzie szkodliwe dla pracownika, ktory
    poddany jest ekspozycji przez 8h, to tym bardziej dla mieszkanca, ktory
    w skrajnym przypadku moze byc poddany ekspozycji blisko 24h na dobe.

    Najbardziej interesuja mnie konkretne paragrafy ktore mozna
    zastosowac tutaj, jezeli oczywiscie jakies mozna.

    Pzdr
    Darek



  • 4. Data: 2010-03-23 22:20:56
    Temat: Re: równouprawnienie w ochronie zdrowia - czy istnieje takie pojecie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 19 Mar 2010, Darek wrote:

    > ok to moze napisze konkretniej, poniewaaz przyklad z napojami
    > jest tu raczej nie trafiony.

    A czym się różni ochrona zdrowia pracownika poprzez obowiązek
    zapewnienia napojów, od tejże ochrony poprzez zapewnienie
    środków ochrony przed hałasem, że jedną chcesz porównywać
    (z przypadkami "niepracowniczymi") a drugą nie?

    > Nie mozna bezposrednio zastosowac przepisow o ochronie pracownika,
    > poniewaz to mieszkancy a nie pracownicy beda poddawani ekspozycji.

    No i tyle.
    Trzeba znaleźć przepisy dotyczące mieszkańców... mogą być
    przepisy dotyczące "wszystkich".

    > Skoro przekroczenie tego halasu bedzie szkodliwe dla pracownika

    ...tak samo, jak świadczenie pracy bez zapewnienia wody organizmowi
    przy upale :D

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1