eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › reklamacja czajnika - proszę o pomoc
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2008-07-09 18:18:17
    Temat: reklamacja czajnika - proszę o pomoc
    Od: "Bogdan No" <p...@S...onet.pl>

    Witam

    Sprawa wygląda tak: kupiliśmy nowy czajnik Zelmera, który do tej pory zepsuł
    się pięć razy. Cztery razy był reklamowany z powodu wycieku - po prostu robi
    się 'kałuża' pod czajnikiem. Dzisiaj odebraliśmy piąty raz z serwisu (
    serwis PREDOM na ul. Majdańskiej w Warszawie - kompletnie nie polecam), pani
    miło poinformowała, że ten piąty raz to nie była naprawa, a czyszczenie z
    osadu kamienia, który był przyczyną wycieku. I w karcie gwarancyjnej nie
    była to kolejna naprawa (piąta). Ręce opadają mi na takie argumenty z ich
    strony, że powodem wycieku jest kamień (normalnie używny czajnik, normalna
    ilość osadu itd.) W każdym razie już nie chcąc się dłużej kłócić odebrałem
    czajnik i powiedziałem, że skoro to była wina kamienia, to po ich serwisowym
    czyszczeniu będzie OK. Zaniosłem do domu, nalałem, zagotowałem i ... kałuża
    jak zwykle.

    I co począć, żeby udowodnić im, że ten czajnik jest zepsuty, a oni nic po
    prostu z tym nie robią, tylko kpią w żywe oczy. W dodatku teraz zwalili winę
    rzekomo na nas, że to przez kamień?
    Bardzo proszę o rady, jutro zaniosię ten czajnik spowrotem do serwisu, no
    ale spodziewam się, że po tygodniu zwrócą i powiedzą że wszystko jest OK.

    Serwis PREDOM , ul. Majdańska w Warszawie (wcześniej chyba na Grochowskiej
    urzędowali), naprawdę niemili, nierzetelni i kpiący z człowieka w żywe oczy.

    pzdr
    Bogdan



  • 2. Data: 2008-07-09 19:40:34
    Temat: Re: reklamacja czajnika - proszę o pomoc
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2008-07-09 20:18 Bogdan No pięknie wystukał/a:
    > Witam
    >
    > Sprawa wygląda tak: kupiliśmy nowy czajnik Zelmera,

    Miałeś to wysłać na grupe pl.konsumenci.

    --
    animka


  • 3. Data: 2008-07-09 19:51:14
    Temat: Re: reklamacja czajnika - proszę o pomoc
    Od: "Bogdan No" <p...@S...onet.pl>

    Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:g530s3$214$1@node1.news.atman.pl...
    W dniu 2008-07-09 20:18 Bogdan No pięknie wystukał/a:
    > Witam
    > Sprawa wygląda tak: kupiliśmy nowy czajnik Zelmera,
    Miałeś to wysłać na grupe pl.konsumenci.
    animka

    No widzisz, chcesz udzielać rad, a nie znasz się na zegarku i podstawach
    logiki. Zresztą nie będę się rozwodził, bo mi trollem zajeżdża.
    pdzr
    bogdan



  • 4. Data: 2008-07-09 21:11:27
    Temat: Re: reklamacja czajnika - proszę o pomoc
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bogdan No" <p...@S...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:g52vd8$b6v$1@news.onet.pl...

    Istnieje kilka możliwych rozwiązań:

    1) Zanieść do sklepu i oddać z tytułu niezgodności towaru z umową. W sieci
    znajdziesz po tym haśle wiele poradników, wiec nie warto sie tutaj
    rozwodzić. W skrócie daje Ci to gwarancję, że raz ewentualnie mogą
    naprawić, ale za drugim razem już nie.

    2) Wysłać maila do ZELMER-a. Mam dość przyjemne doświadczenia z kontaktami
    z ich fabrycznym serwisem. Pewnie polecą inny serwis. Może sami będą
    chcieli naprawić. Generalnie ZELMER to firma, której zależy na marce. tylko
    trzeba im wjechać trochę "na ambicję" :-)

    3) Udać się do miejskiego rzecznika konsumenta (w Warszawie, to pewnie
    dzielnicowego). On jest od udzielania porad, ale spodziewam sie, że wymyśli
    to samo, co ja.


  • 5. Data: 2008-07-09 22:00:11
    Temat: Re: reklamacja czajnika - proszę o pomoc
    Od: "Michał Trych" <gg:2200099@mail.pl>

    > I co począć, żeby udowodnić im, że ten czajnik jest zepsuty, a oni nic po
    > prostu z tym nie robią, tylko kpią w żywe oczy. W dodatku teraz zwalili
    > winę rzekomo na nas, że to przez kamień?
    > Bardzo proszę o rady, jutro zaniosię ten czajnik spowrotem do serwisu, no
    > ale spodziewam się, że po tygodniu zwrócą i powiedzą że wszystko jest OK.

    Isc do sprzedawcy a nie do serwisu z pismem do pihu, ze w zwiazku z naprawa
    iles tam razy ( w gwar. masz napisane ile) chcesz wymianu na nowy albo zwrot
    gotowki. jak nie poskutkuje, idz do pihu i wyjasnij sprawe - tam ci powiedza
    co i jak.
    pozdrawiam



  • 6. Data: 2008-07-10 08:32:34
    Temat: Re: reklamacja czajnika - proszę o pomoc
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Thu, 10 Jul 2008 00:00:11 +0200, Michał Trych napisał(a):


    > Isc do sprzedawcy a nie do serwisu z pismem do pihu, ze w zwiazku z naprawa
    > iles tam razy ( w gwar. masz napisane ile) chcesz wymianu na nowy albo zwrot
    > gotowki. jak nie poskutkuje, idz do pihu i wyjasnij sprawe - tam ci powiedza
    > co i jak.

    Błądzisz logicznie.
    Sugerujesz pytającemu udanie się do sprzedawcy z pismem z PIH (co to za
    magiczne pismo, kto je wypisuje i co jest w treści?).
    A za chwileczkę, w kolejnym zdaniu sugerujesz że pomimo tego "pisemka z
    PIH" nic nie wskóra nasz pytający to ma się udać do ..... PIH.
    Gdzie tu sens, gdzie logika?


  • 7. Data: 2008-07-10 09:14:31
    Temat: Re: reklamacja czajnika - proszę o pomoc
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 10 Jul 2008, Herald wrote:

    > Dnia Thu, 10 Jul 2008 00:00:11 +0200, Michał Trych napisał(a):
    >
    >> Isc do sprzedawcy a nie do serwisu z pismem do pihu,
    [...]
    > Błądzisz logicznie.
    > Sugerujesz pytającemu udanie się do sprzedawcy z pismem z PIH

    Napisał *do* PIH. Pismo do PIH.
    Z pismem idzie, a nie bierze (od).
    Czyli z gotową skargą, w celu "postraszenia" idzie do sprzedawcy.
    Co śmieszniejsze, nie jest to szantaż - bo dążenie do zaniechania
    naruszania prawa jest wyłączone w Kodeksie Karnym :O

    > A za chwileczkę, w kolejnym zdaniu sugerujesz że pomimo tego "pisemka z
    > PIH"

    Poukładaj sobie spójniki ;)

    > nic nie wskóra nasz pytający to ma się udać do ..... PIH.
    > Gdzie tu sens, gdzie logika?

    No, z pismem DO PIH idzie się DO PIH...

    BTW: nauczony niedawnym doświadczeniem zastrzegam iż nie odnoszę
    się do ŻADNEGO innego aspektu dyskusji!

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1