eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pytanie i prośba o radę :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-03-07 22:20:39
    Temat: pytanie i prośba o radę :)
    Od: "mikmak" <m...@p...onet.pl>

    witajcie,
    niedawno miałem problem, bardzo mi pomogliście
    DZIĘKUJĘ !!!!
    proszę poradzcie jeszcze raz
    oto jak wygląda nurtująca mnie sprawa:
    rzecz dotyczy mieszkania
    od roku 1957 w mieszkaniu zameldowani byli moi dziadkowie
    oraz ich trójka dzieci, było to mieszkanie przydzielone dziadkowi
    jako wysokiemu oficerowi straży pożarnej, z czasem z mieszkania
    wymeldowały się dwie siostry (w tym moja Mama), została Babcia
    i trzeci z rodzeństwa, jej syn; po śmierci Babci zameldowany w
    mieszkaniu był już tylko syn, siedem-osiem lat temu syn (brat mojej
    Matki) wyjechał do Stanów, zostawiając mieszkanie pod opieką
    moją i mojego brata, przez ten czas my opłacaliśmy to mieszkanie,
    mieszkając w nim, sądzę że z punktu widzenia prawa administracja
    mogła już po 5 latach zabrać mieszkanie z powodu trwającej tyle
    czasu nieobecności osoby w nim zameldowanej,
    przechodząc do sedna
    w tym roku pojawiła się szansa wykupienia mieszkania po bardzo
    atrakcyjnej cenie, oczywiście wykupującym musi być zameldowany
    w tymże mieszkaniu wujek, czy jednak rodzeństwo, a konkretnie
    moja Mama, ma prawo do bycia współwłaścicielem mieszkania,
    bądź do części zysku uzyskanego z ewentualnej sprzedaży mieszkania??
    dużo pisania lecz chciałem abyście mieli pełny obraz
    :))
    pozdrawiam i dziękuję
    maciek



  • 2. Data: 2003-03-08 10:05:54
    Temat: Re: pytanie i prośba o radę :)
    Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>


    Użytkownik "mikmak" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b4b63a$deu$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > witajcie,
    > niedawno miałem problem, bardzo mi pomogliście
    > DZIĘKUJĘ !!!!
    > proszę poradzcie jeszcze raz
    > oto jak wygląda nurtująca mnie sprawa:
    > rzecz dotyczy mieszkania
    > od roku 1957 w mieszkaniu zameldowani byli moi dziadkowie
    > oraz ich trójka dzieci, było to mieszkanie przydzielone dziadkowi
    > jako wysokiemu oficerowi straży pożarnej, z czasem z mieszkania
    > wymeldowały się dwie siostry (w tym moja Mama), została Babcia
    > i trzeci z rodzeństwa, jej syn; po śmierci Babci zameldowany w
    > mieszkaniu był już tylko syn, siedem-osiem lat temu syn (brat mojej
    > Matki) wyjechał do Stanów, zostawiając mieszkanie pod opieką
    > moją i mojego brata, przez ten czas my opłacaliśmy to mieszkanie,
    > mieszkając w nim, sądzę że z punktu widzenia prawa administracja
    > mogła już po 5 latach zabrać mieszkanie z powodu trwającej tyle
    > czasu nieobecności osoby w nim zameldowanej,
    > przechodząc do sedna
    > w tym roku pojawiła się szansa wykupienia mieszkania po bardzo
    > atrakcyjnej cenie, oczywiście wykupującym musi być zameldowany
    > w tymże mieszkaniu wujek, czy jednak rodzeństwo, a konkretnie
    > moja Mama, ma prawo do bycia współwłaścicielem mieszkania,
    > bądź do części zysku uzyskanego z ewentualnej sprzedaży mieszkania??
    > dużo pisania lecz chciałem abyście mieli pełny obraz
    > :))
    > pozdrawiam i dziękuję
    > maciek
    >

    Przeczytaj dokładnie ustawe na podstawie której jak
    piszesz "pojawiła sie szansa wykupienia".
    Bez tego ani rusz.
    pzdr,
    JarekM


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1