eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › problemy z prawem spółdzielczym again ;-(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-02-28 19:07:49
    Temat: problemy z prawem spółdzielczym again ;-(
    Od: "Magdalena" <m...@o...pl>

    Strona (członek spółdzielni) zawarła ze Spółdzielnią Mieszkaniową umowę o
    wybudowanie
    spółdzielczego własnościowego prawa jeszcze przed pod rządami ustawy z dnia
    16 września 1982 roku prawo spółdzielcze (art 213 paragraf 1).
    Spółdzielnia nie zdążyła ustanowić spółdzielczego własnościowego prawa na
    rzecz członka spółdzielni przed wejściem w życie ustawy z dnia 15 grudnia
    2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych (u.s.m.). A potem nie mogła bo
    miała wieczyste użytkowanie gruntu zamiast pełnej własności)
    Po wejściu w życie nowelizacji ustawy o społdzielniach mieszkaniowych z dnia
    15 stycznia 2003 spółdzielnia twierdzi że na mocy wiążącej strony umowy
    ustanowiła na rzecz członka spółdzielni
    spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu który w końcu wybudowała.

    Pytania:
    1. Czy strony mogą uważać, że dotychczas zawarte umowy (jeszcze za rządów
    ustawy prawo spółdzielcze z 1982 r) to umowy o których mowa w art 17 ze
    znaczkiem 3 ust.1 (u.s.m)?.

    Jeżeli nie to wystarczy podpisać do nich (umów) aneksy powołujące się wprost
    na nową ustawę?

    To nie koniec problemów? :)

    Prawnik reprezentujący lokatora, już po nowelizacji z dnia 15 stycznia 2003
    w oparciu o art. 493 par 1 k.c odstąpił od umowy ze Spółdzielnią twierdząc,
    że przedmiotem zawartej umowy było ustanowienie prawa spółdzielczego
    określonego przez ustawę z 1982 roku, które stało się niemożliwe do
    spełnienia po wejściu w życie ustawy z dnia 15 grudnia 2000. Nawet teraz
    świadczenie jest
    niemożliwe (bo to inne prawo spółdzielcze choć tak samo się nazywa.).
    Spółdzielnia stwierdziła, że po pierwsze świadczenie stało się możliwe (a
    twierdzenie prawnika byłoby zasadne pomiędzy 15 grudnia 2000 a 15 stycznia
    2003) a po drugie przedmiotem umowy było ustanowienie spółdzielczego
    własnościowego prawa (tylko tak określono przedmiot umowy w zawartej umowie)
    i takie też zostało ustanowione (ba w obecnej formie jest nawet
    korzystniejsze dla strony).
    Dlatego potraktowała odstąpienie w kategoriach wzajemnej umowy i
    zastosowała kary umowne.

    Kto w tym sporze ma rację rozsądźcie.

    Magdalena



  • 2. Data: 2003-02-28 19:29:10
    Temat: Re: problemy z prawem spółdzielczym again ;-(
    Od: "Stan_Z" <s...@g...pl>


    Użytkownik "Magdalena" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:b3oc2e$h7r$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    > Strona (członek spółdzielni) zawarła ze Spółdzielnią Mieszkaniową umowę o
    > wybudowanie
    > spółdzielczego własnościowego prawa jeszcze przed pod rządami ustawy z
    dnia
    > 16 września 1982 roku prawo spółdzielcze (art 213 paragraf 1).
    > Spółdzielnia nie zdążyła ustanowić spółdzielczego własnościowego prawa na
    > rzecz członka spółdzielni przed wejściem w życie ustawy z dnia 15 grudnia
    > 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych (u.s.m.). A potem nie mogła bo
    > miała wieczyste użytkowanie gruntu zamiast pełnej własności)
    > Po wejściu w życie nowelizacji ustawy o społdzielniach mieszkaniowych z
    dnia
    > 15 stycznia 2003 spółdzielnia twierdzi że na mocy wiążącej strony umowy
    > ustanowiła na rzecz członka spółdzielni
    > spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu który w końcu wybudowała.
    >
    > Pytania:
    > 1. Czy strony mogą uważać, że dotychczas zawarte umowy (jeszcze za rządów
    > ustawy prawo spółdzielcze z 1982 r) to umowy o których mowa w art 17 ze
    > znaczkiem 3 ust.1 (u.s.m)?.
    >
    > Jeżeli nie to wystarczy podpisać do nich (umów) aneksy powołujące się
    wprost
    > na nową ustawę?
    >
    > To nie koniec problemów? :)
    >
    > Prawnik reprezentujący lokatora, już po nowelizacji z dnia 15 stycznia
    2003
    > w oparciu o art. 493 par 1 k.c odstąpił od umowy ze Spółdzielnią
    twierdząc,
    > że przedmiotem zawartej umowy było ustanowienie prawa spółdzielczego
    > określonego przez ustawę z 1982 roku, które stało się niemożliwe do
    > spełnienia po wejściu w życie ustawy z dnia 15 grudnia 2000.

    A przepraszam jak ten ktoś chce udowodnić odpowiedzialność spółdzielni za
    zmianę prawa. Przeca oni go nie ustanawiali i co gorsza zostali zobowiązani
    do jego stosowania bez możliwości podniesienia protestu.(nie liczę tu
    możliwości złożenia skargi do trybunału)

    Nad pierwszym musze jeszcze pomyśleć.

    Stan_Z
    Kurde rozszerzę chyba działanie z gazetki lokalnej spółdzielczej i założę
    stonkę o spółdzielniach mieszkaniowych i problemach z nimi związanych.
    Co wy na taką propozycję miała by ona sens..


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1