Witam ponownie, mam nadzieje ze wiecej problemow miec nie bede :)
Zakladalem okolo roku temu sprawe mojej "przyjaciolce" o
przywlaszczenie telefonu oraz zwrot nieoplaconych przez nia faktur za
rozmowy telefoniczne (sa swiadkowie). Prokurator poinformowala mnie o
tym, ze dochodzic moge jedynie zwortu telefonu, natomiast rachunki to
juz sprawa cywilna. W miedzyczasie odbylo sie kilka przesluchan, w
ktorych przyznala sie do tego, iz korzystala z w/w telefonu. Dzis
otrzymalem informacje o umorzeniu sprawy przez prokurature. Pytanie
brzmi, jak wytoczyc proces cywilny, jakie potrzebne sa do tego
dokumenty, jaki jest tego koszt oraz zasadzniczo, jakie mam szanse na
wygrana (z zeznaniami swiadkow do ktorych wykonywano polaczenia nie ma
problemu).

--
p.
Marcin "MCR" Nowakowski