jestem autorem prezentacji multimedialnej (a właściwie jej techniocznej
strony) do mnie należało zaprogramowanie połączenie materiałów, zgodnie z
ustalonym projektem
wykonałem tą pracę dla agencji na umowę zlecenie

czy mam prawo wymagac aby w opisie autorów, współpracowników i innych osób
znalazło się moje nazwisko?

do góry

Użytkownik "mic" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d60dp9$9rl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jestem autorem prezentacji multimedialnej (a właściwie jej techniocznej
> strony) do mnie należało zaprogramowanie połączenie materiałów, zgodnie z
> ustalonym projektem
> wykonałem tą pracę dla agencji na umowę zlecenie
>
> czy mam prawo wymagac aby w opisie autorów, współpracowników i innych osób
> znalazło się moje nazwisko?

Sadze, ze nie ma uregulowan prawnych dot. tej kwestii. Moim zdaniem masz
prawo sie domagac, aby tam bylo twoje nazwisko, ale decyzja nalezy do
producenta (tego kto wywalil na to kase).

pifpaf

do góry

Użytkownik "pifpaf" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d60eba$dnf$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Sadze, ze nie ma uregulowan prawnych dot. tej kwestii. Moim zdaniem
masz
> prawo sie domagac, aby tam bylo twoje nazwisko, ale decyzja nalezy do
> producenta (tego kto wywalil na to kase).

Nie zgodzę się z poglądem, ze decyzja należy do producenta. Niepodanie
nazwiska autora jest przestępstwem. Natomiast mam wątpliwości, czy
osoba, która wykonywała tylko i wyłącznie techniczne czynności może
utrzymywać, że jest autorem.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d60f96$jlo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "pifpaf" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:d60eba$dnf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Sadze, ze nie ma uregulowan prawnych dot. tej kwestii. Moim zdaniem
> masz
>> prawo sie domagac, aby tam bylo twoje nazwisko, ale decyzja nalezy do
>> producenta (tego kto wywalil na to kase).
>
> Nie zgodzę się z poglądem, ze decyzja należy do producenta. Niepodanie
> nazwiska autora jest przestępstwem. Natomiast mam wątpliwości, czy
> osoba, która wykonywała tylko i wyłącznie techniczne czynności może
> utrzymywać, że jest autorem.
>

Wydaje mi sie ,ze producent nie chce i nie bedzie wcale ukrywal kto
wykonywal dzielo.

Chodzi o to jednak gdzie ten spis wykonawcow ma byc zamieszony.

Jesli nad filmem animowanym pracuje setka ludzi to tylko ci znajduja sie w
napisach koncowych, ktorych tam chce widziec producent.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d60f96$jlo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "pifpaf" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:d60eba$dnf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Sadze, ze nie ma uregulowan prawnych dot. tej kwestii. Moim zdaniem
> masz
> > prawo sie domagac, aby tam bylo twoje nazwisko, ale decyzja nalezy do
> > producenta (tego kto wywalil na to kase).
>
> Nie zgodzę się z poglądem, ze decyzja należy do producenta. Niepodanie
> nazwiska autora jest przestępstwem. Natomiast mam wątpliwości, czy
> osoba, która wykonywała tylko i wyłącznie techniczne czynności może
> utrzymywać, że jest autorem.
>

Oczywiście że może
moja praca jest objęta prawem autorskim (to jest kod - program komputerowy)
ale standardowo jest punkt w umowie który przenosi prawa na firmę

ale w tym wypadku sformułowanie jest dość dziwne:
(przenoszone są) (...)autorskie prawa majątkowe (...) [a nie prawa
autorskie i prawa majątkowe]

do góry

Użytkownik "mic" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d60ftu$nrr$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Oczywiście że może
> moja praca jest objęta prawem autorskim (to jest kod - program
komputerowy)
> ale standardowo jest punkt w umowie który przenosi prawa na firmę

Na firmę możesz prtzenieść prawa majątkowe. Fakt, że to Ty zrobiłeś jest
niezbywalny. Zawsze będziesz autorem tego kodu. Natomiast spotkałem się
z poglądem, ze taka czysto techniczna czynność nie jest dziełem.
Poglądem wyrażonym przez sąd. Poszła apelacja i powołano na biegłego w
podobnej sprawie Instytut UJ w Krakowie, ale nie znam wyników
ekspertyzy. W tym przypadku chodziło akurat o kod portalu.

do góry

Użytkownik "mic" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d60ftu$nrr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości
> news:d60f96$jlo$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Użytkownik "pifpaf" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:d60eba$dnf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> > Sadze, ze nie ma uregulowan prawnych dot. tej kwestii. Moim zdaniem
>> masz
>> > prawo sie domagac, aby tam bylo twoje nazwisko, ale decyzja nalezy do
>> > producenta (tego kto wywalil na to kase).
>>
>> Nie zgodzę się z poglądem, ze decyzja należy do producenta. Niepodanie
>> nazwiska autora jest przestępstwem. Natomiast mam wątpliwości, czy
>> osoba, która wykonywała tylko i wyłącznie techniczne czynności może
>> utrzymywać, że jest autorem.
>>
>
> Oczywiście że może
> moja praca jest objęta prawem autorskim (to jest kod - program
> komputerowy)
> ale standardowo jest punkt w umowie który przenosi prawa na firmę
>
> ale w tym wypadku sformułowanie jest dość dziwne:
> (przenoszone są) (...)autorskie prawa majątkowe (...) [a nie prawa
> autorskie i prawa majątkowe]


To, ze jestes autorem dziela nie ulega watpliwosci. Nie mozna sie pozbyc
praw autorskich, bo autorem tego co zrobiles bedziesz juz zawsze :) Umowy
tego typu dotycza przeniesienia AUTORSKICH PRAW MAJĄTKOWYCH i to jest
normalne.

do góry

In article <d60ftu$nrr$1@nemesis.news.tpi.pl>, mic wrote:
> Oczywiście że może
> moja praca jest objęta prawem autorskim (to jest kod - program komputerowy)
> ale standardowo jest punkt w umowie który przenosi prawa na firmę

To nie jest z automatu. Praca musi spełniać kryterium utworu podane w
Prawie Autorskim. Wykonawca prostej i typowej ramy do obrazu nie jest
współautorem prezentacji pt. obraz.

> ale w tym wypadku sformułowanie jest dość dziwne:
> (przenoszone są) (...)autorskie prawa majątkowe (...) [a nie prawa
> autorskie i prawa majątkowe]

Prawo autorskie składa się z praw osobistych (tych się nie da pozbyć) i z
praw majątkowych (tych można się zrzec).

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
wiadomości news:aqm06d.bb3.ln@ziutka.router...
> In article <d60ftu$nrr$1@nemesis.news.tpi.pl>, mic wrote:
> > Oczywiście że może
> > moja praca jest objęta prawem autorskim (to jest kod - program
komputerowy)
> > ale standardowo jest punkt w umowie który przenosi prawa na firmę
>
> To nie jest z automatu. Praca musi spełniać kryterium utworu podane w
> Prawie Autorskim. Wykonawca prostej i typowej ramy do obrazu nie jest
> współautorem prezentacji pt. obraz.

tak, to dla mnie oczywiste sprawy,

j się jednak nie pytam o ocene czy jestem autorem czy też nie jestem autorem
i znam różnicę między wykonaniem ramy a wykonaniem prezentacji
multimedialnej

standardowo - miałem na myśli praktykę w tego rodzaju branży a nie jakiś
wymóg prawny

chodziło mi tylo o to czy z prawnego punktu widzenia jeśli na prezentację
składają się prawa autorskie 6 osób a na liście znajdują się osoby które
wniosły jakiś swój wkład czasem minimalny, mam prawo domagać się
umieszczenia mojego nazwiska

i tyle

dzieki za odpowiedzi
i za akcję edukacyjną również dzięki



>
> > ale w tym wypadku sformułowanie jest dość dziwne:
> > (przenoszone są) (...)autorskie prawa majątkowe (...) [a nie prawa
> > autorskie i prawa majątkowe]
>
> Prawo autorskie składa się z praw osobistych (tych się nie da pozbyć) i z
> praw majątkowych (tych można się zrzec).
>
> --
> Marcin

do góry

pifpaf <p...@i...pl> dosć niespodziewanie napisał(a):

>>
>> ale w tym wypadku sformułowanie jest dość dziwne:
>> (przenoszone są) (...)autorskie prawa majątkowe (...)

Nic tu nie ma dziwnego, tak właśnie powinno to być napisane


>> [a nie prawa
>> autorskie i prawa majątkowe]

Skąd na tej grupie taki dziwaczny podział?
Prawa autorskie dzielą się na niezbywalne autorskie prawa osobiste i
zbywalne autorskie prawa majątkowe

>
>
> To, ze jestes autorem dziela nie ulega watpliwosci. Nie mozna sie
> pozbyc praw autorskich, bo autorem tego co zrobiles bedziesz juz
> zawsze :)

Dodajmy dla pewności - praw autorskich osobistych.
Zbyć nie można, ale mozna zrzec sie prawa ich wykonywania, albo też
upowaznic zamawiającego do ich wykonywania w imieniu autora. Nie ma czegoś
takiego w umowie? jeśli nie ma, a twoja praca jest utworem, to masz prawo
żądac, aby Twoje nazwisko/pseuddonim/whatever było wskazane.

>Umowy tego typu dotycza przeniesienia AUTORSKICH PRAW
> MAJĄTKOWYCH i to jest normalne.

Mogą dotyczyć równiez, jak napisałem wyzej zasad wykonywania autorskich praw
osobistych


--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide

do góry