witam,
mam nastepujace pytanie
w sierpniu ubieglego roku zaczalem prace jako wolontariusz w pewnej
panstwowej firmie. mialem popracowac do konca roku, a od stycznia zaczac
prace na etat.(umowa slowna z dyrektorem ).oczywiscie mialem jakis tam
zakres obowiazkow, ponadto poniewaz jestem pasjonatem fotografii, przy
kazdej okazji robilem zdjecia licznie odbywajacych sie imprez na terenie
obiektu. od stycznia zmienil sie dyrektor ( poprzedni zostal usuniety za
malwersacje ) i tez obiecywal zatrudnienie co jednak okazalo sie bajka.

moje zdjecia ( konkretnie 7 ) zostaly wykorzystane w folderze
reklamujacym ta organizacje. nie chcialem rekompensaty pienieznej
poniewaz zalezalo mi na zatrudnieniu. bylo to jeszcze w ubieglym roku i
teraz pytanie. nowy dyrektor z blizej nieznanych mi powodow podziekowal
calemu zespolowi wolontariuszy i zatrudnil stazystow ktorym placi urzad
pracy jakies smieszne pieniazki.
czy teraz moge i w jaki sposob upomniec sie o pieniadze za wykorzystanie
moich zdjec ?
prawne czy bezprawne ?

pinki

do góry

Użytkownik "pinki" <p...@w...yeti.ismedia.pl> napisał w wiadomości
news:42677cdb$0$27752$f69f905@mamut2.aster.pl...

Przede wszystkim, co to znaczy, ze zostałeś zatrudniony jako
wolontariusz? W instytucji państwowej? Może tak naprawdę, to świadczyłeś
pracę. :-) Skoro to było na "gębę" :-)

Co do zdjęć, to o ile n pracowałeś jako wolontarny fotograf, to do
publikacji Twoich zdjęć muszą mieć Twoją zgodę. Fakt jakiegokolwiek
zatrudnienia, o ile tylko w zakres czynności robienie zdjęć nie
wchodziło, nic w tym przedmiocie nie zmienia. Resztę znajdziesz w
archiwum grupy szukając pod hasłem "naruszenie praw autorskich".

do góry