eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopodzial majatku przy rozwodzie › podzial majatku przy rozwodzie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Makanaki" <m...@W...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: podzial majatku przy rozwodzie
    Date: Fri, 9 Dec 2011 22:14:20 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 39
    Message-ID: <jbu17s$ne2$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1323468860 24002 172.20.26.235 (9 Dec 2011 22:14:20 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Dec 2011 22:14:20 +0000 (UTC)
    X-User: makanaki2
    X-Forwarded-For: 31.174.156.159
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:693538
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam serdecznie.
    Chciałbym się poradzić szanownych forumowiczów w następującej sprawie:

    Jeśli niestety dojdzie do rozwodu to w jaki sposób dochodzi do podziału
    majątku, jeśli nie ma spisanej intercyzy ?


    a) czy mąż i żona zarobili po ślubie dzielone jest 50/50 ?
    b) czy też to co zarobili po ślubie nie ulega proporcjonalnemu podziałowi (np
    jak facet zarobił 3000 to jest jego, a żona 1000, to tyle ma (a nie po 2000) ?


    Czytając fora, padają stwierdzenia odnośnie _przedmiotów_ - że nabyte przed
    zawarciem małżeństwa nie ulegają podziałowi. A czy te same reguły dotyczą
    środków pienięznych na lokatach/rachunkach ?

    Czy podział wspólnego majątku to obowiązek sądu, czy też ma on miejsce tylko
    jeśli któraś ze stron wystąpi z takim wnioskiem ?

    Zakładając że żona chce się zemścić i będzie chciała skorzystać z korzystnego
    dla niej podziału 50/50, to czy musi ona wykazać że należy się jej 50%
    wspólnego majątku zarobionego po zawarciu małżeństwa, czy też dostaje ona te
    50% domyślnie ? (a ja mam dowodzić że jednak się jej to nie należy)?

    Zależy nam tylko na rozwodzie, bez wdawania się w spory co jest czyje. Nie ma
    tego wiele, bo byliśmy ze sobą parę miesięcy tylko. Tak wyszło. Smutne, ale
    ok, to nie jest temat na dyskusję tutaj. A pytanie jest takie: jak
    najsprawniej rozwiązać ewentualny podział majątku (jeśli trzeba go robić).

    Jeśli nie trzeba, to czy po latach może to eksplodować (zapuka do drzwi
    komornik, albo policja, że coś komuś winien jestem,...) - i lepiej już teraz
    definitywnie załatwić podział ??


    Dzięki za pomoc w trudnej sytuacji
    Mak.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1