eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pobranie krwi do badania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2005-01-07 20:03:25
    Temat: pobranie krwi do badania
    Od: "Ami" <k...@e...pl>

    Czy zatrzymany kierowca moze odmowic badania probieżem oraz pobrania krwi do
    badania?
    Ami Decr



  • 2. Data: 2005-01-07 21:56:37
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Ami" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:crmptg$bmb$1@news.onet.pl...

    > Czy zatrzymany kierowca moze odmowic badania probieżem oraz pobrania krwi
    do
    > badania?

    Nie może, co nie zmienia faktu, że dmuchania na nim nie wymusisz, a krwi od
    szarpiącego nikt się nie odważy pobrać. Skutek jest taki, że do sądu
    trafiają zeznania policjantów, że wyglądał na pijanego i nie dało się
    dokonać badania. W dalszej konsekwencji z reguły sąd uznaje, że gość był pod
    wpływem, a facet dowodu przeciwnego raczej przedstawić nie może, bo skąd?


  • 3. Data: 2005-01-08 04:53:15
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: Calgary <c...@c...ca>

    Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Ami" <k...@e...pl> napisał w wiadomości
    > news:crmptg$bmb$1@news.onet.pl...
    >
    >
    >>Czy zatrzymany kierowca moze odmowic badania probieżem oraz pobrania krwi
    >
    > do
    >
    >>badania?
    >
    >
    > Nie może, co nie zmienia faktu, że dmuchania na nim nie wymusisz, a krwi od
    > szarpiącego nikt się nie odważy pobrać. Skutek jest taki, że do sądu
    > trafiają zeznania policjantów, że wyglądał na pijanego i nie dało się
    > dokonać badania. W dalszej konsekwencji z reguły sąd uznaje, że gość był pod
    > wpływem, a facet dowodu przeciwnego raczej przedstawić nie może, bo skąd?
    >

    Pomijajac te szarpaniny, czy nie jest to naruszenie domniemania
    niewinnosci? Znaczy ze facet nie ma przeciwnego dowodu.

    Ja akurat nie mam przeciwnego dowodu ze nie kradne.


  • 4. Data: 2005-01-08 08:59:37
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    > a krwi od szarpiącego nikt się nie odważy pobrać.
    Eee ;-) Zastosują przymus fizyczny i pobiorą. W izbie wytrzeźwień
    raczej za dużo nie dyskutują, nie proszą o zgodę (jak udowodni
    delikwent, że zrobili to siłą). Zresztą: art.126. 3.(PoRD) Badanie w
    celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu może być
    przeprowadzone również w razie braku zgody kierującego, o czym należy
    go uprzedzić.
    Dalej - ustalenie zawartości w organizmie alkoholu następuje na
    podstawie badania krwi lub moczu.

    Artur Golański


  • 5. Data: 2005-01-08 09:37:38
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > Nie może, co nie zmienia faktu, że dmuchania na nim nie wymusisz, a krwi
    od
    > szarpiącego nikt się nie odważy pobrać. Skutek jest taki, że do sądu
    > trafiają zeznania policjantów, że wyglądał na pijanego i nie dało się
    > dokonać badania. W dalszej konsekwencji z reguły sąd uznaje, że gość był
    pod
    > wpływem, a facet dowodu przeciwnego raczej przedstawić nie może, bo
    skąd?
    >


    oststanio pokazywali w tv takie urzadzonko, (przy okazji reportarzu o
    nawlaonym adwokacie)
    ktore po przylozeniu do ust wykazuje poziom alkoholu, dmuchac nie trzeba,
    wystraczy oddychac.

    P.


  • 6. Data: 2005-01-08 10:28:53
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>

    Robert Tomasik napisał/a:
    >Nie może, co nie zmienia faktu, że dmuchania na nim nie wymusisz, a krwi od
    >szarpiącego nikt się nie odważy pobrać. Skutek jest taki, że do sądu
    >trafiają zeznania policjantów, że wyglądał na pijanego i nie dało się
    >dokonać badania. W dalszej konsekwencji z reguły sąd uznaje, że gość był pod
    >wpływem, a facet dowodu przeciwnego raczej przedstawić nie może, bo skąd?
    To opiera się na zasadzie oceny dowodów przez sąd.
    W ustawodawstwach niektórych krajów przyjęto jednak zasadę, że odmowa
    poddania się takim badaniom jest równoznaczna z uznaniem delikwenta za
    pijanego. Wtedy nie ma problemów z pobieraniem siłą.:-)
    --
    Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
    W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

    Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.


  • 7. Data: 2005-01-08 16:21:13
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Calgary" <c...@c...ca> napisał w wiadomości
    news:%GJDd.3057$eb.2744@trndny01...

    > Pomijajac te szarpaniny, czy nie jest to naruszenie domniemania
    > niewinnosci? Znaczy ze facet nie ma przeciwnego dowodu.
    > Ja akurat nie mam przeciwnego dowodu ze nie kradne.

    Dowodem na to, ze był pijany są zeznania policjantów, którzy wyczuwali od
    niego woń alkoholu no i obserwowali charakterystyczne zachowanie. Dodatkową
    poszlaką fakt, ze odmówił badania. Gdyby doszło do badania, a to dało wynik
    negatywny, to najczęściej by sąd gościa uniewinnił uznając, ze policjantom
    się wydawało. Ale skoro nie doszło, no to ...


  • 8. Data: 2005-01-08 16:22:49
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Artur Drzewiecki" <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
    napisał w wiadomości news:t9dvt0t800dt2o3npsavlfammvdskgpms9@4ax.com...

    > To opiera się na zasadzie oceny dowodów przez sąd.
    > W ustawodawstwach niektórych krajów przyjęto jednak zasadę, że odmowa
    > poddania się takim badaniom jest równoznaczna z uznaniem delikwenta za
    > pijanego. Wtedy nie ma problemów z pobieraniem siłą.:-)

    U nas ustabilizowało się takie orzecznictwo, że w zasadzie też nie ma
    problemu. Największy problem jest wówczas, gdy gość się zachowuje normalnie
    i niby nic nie wskazuje na to, ze jest pijany, a odmawia badania.


  • 9. Data: 2005-01-08 19:48:58
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>

    > U nas ustabilizowało się takie orzecznictwo, że w zasadzie też nie ma
    > problemu. Największy problem jest wówczas, gdy gość się zachowuje normalnie
    > i niby nic nie wskazuje na to, ze jest pijany, a odmawia badania.
    >
    Ja nie widzę problemu. Jeśli gosć zachowuje sie normalnie i odmawia poddania się
    badaniu to przeciez policjanci zeznaja w sadzie że zachowywał się normalnie. I
    co wtedy zrobi sąd?
    Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2005-01-08 20:06:09
    Temat: Re: pobranie krwi do badania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Tomek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:1a6e.00000bc0.41e03929@newsgate.onet.pl...

    > Ja nie widzę problemu. Jeśli gosć zachowuje sie normalnie i odmawia
    poddania się
    > badaniu to przeciez policjanci zeznaja w sadzie że zachowywał się
    normalnie. I
    > co wtedy zrobi sąd?

    I wówczas sąd ma problem. Wiesz, czasem jest to istotne. Na przykład jeśli
    jest to kierujący samochodem który zabił jakąś osobę.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1