eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoograniczenie praw rodzicielskich › ograniczenie praw rodzicielskich
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Marta" <m...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: ograniczenie praw rodzicielskich
    Date: Sat, 5 Feb 2005 11:05:45 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 24
    Message-ID: <cu29a9$3o8$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: warink01.chello.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1107601545 3848 172.20.26.239 (5 Feb 2005 11:05:45 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 5 Feb 2005 11:05:45 +0000 (UTC)
    X-User: martalik
    X-Forwarded-For: 172.20.6.61
    X-Remote-IP: warink01.chello.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:275831
    [ ukryj nagłówki ]

    Jestem 10 lat po rozwodzie.Syn jest pełnoletni , sam decyduje o kontaktach z
    ojcem.Mam też 16 letnią niepełnosprawną córkę.Będę musiała zajmować się nią
    zawsze.Nie ma szans na usamodzielnienie.Ojciec jest w nowym związku, ma
    malutkie dziecko.Prawie nie interesował się dziećmi przez te wszystkie lata
    po rozwodzie( właściwie w czasie małżeństwa też nie- taki charakter).Ponieważ
    jest b. dobrze sytuowany , cieszyłam się że chociaż niezbyt dużo w stosunku
    do swoich zarobków ale jednak daje na dzieci.Nigdy nie ograniczałam jego
    kontaktów -wprost przeciwnie zachęcałam do nich, bo dzieci potrzebują ojca.
    Spotykał się z nimi sporadycznie , w zasadzie w święta , kiedy są w jego
    rodzinie zjazdy i inaczej nie wypadało, wyjeżdzał sporadycznie w czasie
    wakacji ale odkąd jest w nowym związku to się skończyło.Uwielbia natomiast do
    nich dzwonić i to robi często, dzieci nie lubią tych rozmów bo mają charakter
    przesłuchania,dzieci są krytykowane, wyśmiewane i pouczane przez
    ojca.Ostatnio lekarz córki poradził abym ograniczyła ojcu prawa rodzicielskie
    w stosunku do córki abym w przyszłości nie miała kłopotów przy decydowaniu o
    jej sprawach.Nie wiem jak się za to zabrać, jak udowodnić , że nie widuje się
    z córką,nie interesuje sie jej zdrowiem, rozwojem, potrzebami.Właściwie nie
    mam świadków bo nie mam rodziny poza dziećmi.Dzieci widują się dośc często z
    jego rodzicami bo to jedyna poza mną ich rodzina. Ale dziadkowie nigdy nie
    będą świadczyć przeciw swojemu synowi. Nie chciałabym brać na świadka syna bo
    miałby u ojca całkowicie "przechlapane" .Jak i jakie zebrać dowody?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1