eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › obrnona wlasnego mienia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2008-01-09 21:49:10
    Temat: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Pawcio" <l...@i...pl>

    Sytuacja: na prywatnym terenie, ogrodzonym, ktos usiluje ukrasc moje auto,
    oddaje strzał raniąc napastnika, z broni zarejestrowanej. Mam przez to
    problemy? domyslam sie ze tak bo to chory kraj, ale chce rozwiac domysly i
    sie upewnic.



  • 2. Data: 2008-01-09 22:09:21
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Pawcio" <l...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:fm3fgs$ejm$1@pepin.polanet.pl...
    > Sytuacja: na prywatnym terenie, ogrodzonym, ktos usiluje ukrasc moje
    > auto, oddaje strzał raniąc napastnika, z broni zarejestrowanej. Mam przez
    > to problemy? domyslam sie ze tak bo to chory kraj, ale chce rozwiac
    > domysly i sie upewnic.

    Zanim Ci wydano broń musiałeś być egzaminowany. Jeśli oddasz strzał do
    napastnika z tego powodu, ze Ci kradnie samochód to, pójdziesz siedzieć.
    Ale jeśli wyjdziesz do niego i zażądasz zachowania zgodnego z prawem, a on
    się na Ciebie rzuci, to już możesz w obronie własnej użyć tej broni.


  • 3. Data: 2008-01-09 22:20:40
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote
    >> Sytuacja: na prywatnym terenie, ogrodzonym, ktos usiluje ukrasc moje
    >> auto,

    >Jeśli oddasz strzał do napastnika z tego powodu, ze Ci kradnie samochód to,

    Jeden z prawników akademickich ma też taką interpretację, że to zależy czy
    on tym samochodem ucieka czy tylko włamuje, bo jak ucieka to istnieje groźba
    niepowetowanej szkody, a więc tzw. samopomoc z KC dozwolona. Wtedy strzał,
    aby go zatrzymać niby byłby dozwolony, działanie w ramach uprawnień ustawy.
    Ale czy KC ma tu zastosowanie nie jestem pewien czy tylko obrona konieczna.



  • 4. Data: 2008-01-09 22:36:39
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: earl <e...@p...fm>



    Piotr [trzykoty] napisał(a):
    > "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote
    > >> Sytuacja: na prywatnym terenie, ogrodzonym, ktos usiluje ukrasc moje
    > >> auto,
    >
    > >Je?li oddasz strza? do napastnika z tego powodu, ze Ci kradnie samoch?d to,
    >
    > Jeden z prawnik?w akademickich ma te? tak? interpretacj?, ?e to zale?y czy
    > on tym samochodem ucieka czy tylko w?amuje, bo jak ucieka to istnieje gro?ba
    > niepowetowanej szkody, a wi?c tzw. samopomoc z KC dozwolona. Wtedy strza?,
    > aby go zatrzyma? niby by?by dozwolony, dzia?anie w ramach uprawnie? ustawy.
    > Ale czy KC ma tu zastosowanie nie jestem pewien czy tylko obrona konieczna.

    obrona konieczna to jest jak ciebie atakuje, a nie samochód chociaż
    dla faceta to rzecz bezcenna
    zasadniczo życie ludzkie nawet złodzieja cenniejsze niż mienie, nie
    powinno się zabijać nikogo nawet jeżeli samochód jest czerwony i nowy


  • 5. Data: 2008-01-09 22:42:01
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "earl" <e...@p...fm> wrote
    >obrona konieczna to jest jak ciebie atakuje, a nie samochód chociaż
    >dla faceta to rzecz bezcenna
    >zasadniczo życie ludzkie nawet złodzieja cenniejsze niż mienie, nie
    >powinno się zabijać nikogo nawet jeżeli samochód jest czerwony i nowy

    Tak, wiem. Ale chodziło mi bardziej własnie, o to, że tu nie powołujemy się
    na obrone konieczną (bo życie cenniejsze), ale na niepowetowaną szkodę,
    która zgodnie z KC umożliwia samopomoc, która to jest działaniem zgodnym z
    prawem, a więc wyłącza karalność. Tylko w wypadku groźby utraty mienie i
    niezbędności tego działania.
    Ponoć było jakieś uniewinnienie gościa, który strzelił do złodzieja
    zabierającego radio. Oczywiście przekroczył obronę konieczną czy nawet nie
    było warunków, a został ponoć uniewinniony na podsawie samopomocy z KC.



  • 6. Data: 2008-01-09 22:47:09
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Pawcio" <l...@i...pl>


    Użytkownik "earl" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:f4c47846-c45f-43d5-b3a0-6dd9cf30e80c@v29g2000hs
    f.googlegroups.com...


    Piotr [trzykoty] napisał(a):
    > "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote
    > >> Sytuacja: na prywatnym terenie, ogrodzonym, ktos usiluje ukrasc moje
    > >> auto,
    >
    > >Je?li oddasz strza? do napastnika z tego powodu, ze Ci kradnie samoch?d
    > >to,
    >
    > Jeden z prawnik?w akademickich ma te? tak? interpretacj?, ?e to zale?y czy
    > on tym samochodem ucieka czy tylko w?amuje, bo jak ucieka to istnieje
    > gro?ba
    > niepowetowanej szkody, a wi?c tzw. samopomoc z KC dozwolona. Wtedy strza?,
    > aby go zatrzyma? niby by?by dozwolony, dzia?anie w ramach uprawnie?
    > ustawy.
    > Ale czy KC ma tu zastosowanie nie jestem pewien czy tylko obrona
    > konieczna.

    obrona konieczna to jest jak ciebie atakuje, a nie samochód chociaż
    dla faceta to rzecz bezcenna
    zasadniczo życie ludzkie nawet złodzieja cenniejsze niż mienie, nie
    powinno się zabijać nikogo nawet jeżeli samochód jest czerwony i nowy


    Nie pisalem o zabijaniu zlodzieja, lecz o postrzeleniu. Czyli powiniennem
    wezwac policje i patrzec jak odjezdza moim autkiem? Bo rządając aby
    zachowal się zgodnie z prawem jak to kolega mi doradzil, malo skuteczne sie
    wydaje.



  • 7. Data: 2008-01-09 22:56:54
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Pawcio" <l...@i...pl> wrote
    > Nie pisalem o zabijaniu zlodzieja, lecz o postrzeleniu.

    To nie takie proste, nie siedzisz w fotelu tylko w stresie biegasz z bronią
    w ręku ratując bardzo cenną rzecz i serce ci wali z wkurzenia czy strachu...

    >Czyli powiniennem wezwac policje i patrzec jak odjezdza moim autkiem?

    To zależy czy chciałbyś się powołać tylko na obronę konieczną - wtedy
    strzelanie raczej nie wchodzi w grę, bo zdrowie ma wyższą wartość.
    Czy na KC, ale tu są wątpliwości, wtedy może strzelać, jak nie ma innej
    możliwości zatrzymania.

    >Bo rządając aby zachowal się zgodnie z prawem jak to kolega mi doradzil,
    >malo skuteczne sie wydaje.

    masz stosować środki niezbędne, a więc minimalne zapewniające skuteczność.



  • 8. Data: 2008-01-09 22:59:51
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>

    Jedno jest pewne, jak ci nie grozi niepowetowan szkoda, tzn. próbuje się
    jedynie włamać, strzelać na pewno nie można. W innych wypadkach różnie może
    być.



  • 9. Data: 2008-01-09 23:08:11
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:fm3hbo$otl$1@z-news.pwr.wroc.pl...

    >>Jeśli oddasz strzał do napastnika z tego powodu, ze Ci kradnie samochód
    >>to,
    > Jeden z prawników akademickich ma też taką interpretację, że to zależy
    > czy on tym samochodem ucieka czy tylko włamuje, bo jak ucieka to istnieje
    > groźba niepowetowanej szkody, a więc tzw. samopomoc z KC dozwolona. Wtedy
    > strzał, aby go zatrzymać niby byłby dozwolony, działanie w ramach
    > uprawnień ustawy. Ale czy KC ma tu zastosowanie nie jestem pewien czy
    > tylko obrona konieczna.

    Co prawda faktyczcznie prawo cywilne przewiduje prawo do obrony koniecznej,
    ale nie normuje jej zasad. Trzeba się w tej materii posiłkować kodeksem
    karnym, a ten z kolei obwarowuje tę obronę współmiernością do
    niebezpieczeństwa zamachu. Wykazanie, ze postrzelenie człowieka było
    współmierne do utraty radia z samochodu może być mimo wszystko trudne.


  • 10. Data: 2008-01-09 23:10:35
    Temat: Re: obrnona wlasnego mienia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:fm3jfm$4ot$1@z-news.pwr.wroc.pl...
    >
    > "Pawcio" <l...@i...pl> wrote
    >> Nie pisalem o zabijaniu zlodzieja, lecz o postrzeleniu.
    >
    > To nie takie proste, nie siedzisz w fotelu tylko w stresie biegasz z
    > bronią w ręku ratując bardzo cenną rzecz i serce ci wali z wkurzenia czy
    > strachu...
    >
    >>Czyli powiniennem wezwac policje i patrzec jak odjezdza moim autkiem?
    >
    > To zależy czy chciałbyś się powołać tylko na obronę konieczną - wtedy
    > strzelanie raczej nie wchodzi w grę, bo zdrowie ma wyższą wartość.
    > Czy na KC, ale tu są wątpliwości, wtedy może strzelać, jak nie ma innej
    > możliwości zatrzymania.

    No ale czy od razu do człowieka. Kilka celnyuch strzałów spokojnie może
    unieruchomić pojazd bez czynienia krzywdy kierującemu.
    >
    >>Bo rządając aby zachowal się zgodnie z prawem jak to kolega mi doradzil,
    >>malo skuteczne sie wydaje.
    >
    > masz stosować środki niezbędne, a więc minimalne zapewniające
    > skuteczność.
    >

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1