W zeszłym roku żona pozwała przed sąd pracodawce (DG osoby fizycznej) o
zapłatę nadgodzin i zapłałatę za pracę w dni wolne. Sprawę wygrała, został
wydany wyrok. Na wyroku jest nakaz wykonalności (czy jakoś tak). Niestety,
ten pracodawca zwinał w miedzy czasie manatki i zwiał za granicę. Wg mojej
wiedzy zostawił po sobie bardzo duze długi (widziałem pisma od komornika, na
których dłużnik pracodawcy był wzywany do zapłaty na konto komornika). Od
ponad roku nie sposób go znaleść, w Polsce wg mojej wiedzy jego nie ma nic.

I teraz pytanie - czy można w jakis sposób uzyskać zasądzone pieniadze, czy
zostało czekanie na powrót pracodawcy? Obija mi się o uszy, że jest coś
takiego jak Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Czy można do tej
instytucji wnioskować o wypłatę ze względy na brak mozliwości otrzymania
kasy od pracodawcy?

Proszę o informację
--
JR

do góry

> I teraz pytanie - czy można w jakis sposób uzyskać zasądzone pieniadze,
> czy zostało czekanie na powrót pracodawcy? Obija mi się o uszy, że jest
> coś takiego jak Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Czy można
> do tej instytucji wnioskować o wypłatę ze względy na brak mozliwości
> otrzymania kasy od pracodawcy?


Tu jest o tym funduszu
http://europoland.republika.pl/uorp.htm

do góry

>
> Tu jest o tym funduszu
> http://europoland.republika.pl/uorp.htm
>
Albo tu
http://www.mps.gov.pl/indextxt.php?gid=717

do góry

Jacek Rakowski [www.goldap.info.pl] napisał(a):
Obija mi się o uszy, że jest coś
> takiego jak Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Czy można do tej
> instytucji wnioskować o wypłatę ze względy na brak mozliwości otrzymania
> kasy od pracodawcy?

Jest nowa ustawa:Dz.U. 2006 nr 158 poz. 1121 Ustawa z dnia 13 lipca 2006
r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy

do góry

> Jest nowa ustawa:Dz.U. 2006 nr 158 poz. 1121 Ustawa z dnia 13 lipca 2006
> r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy

To zapewne ta, która weszła w życie 01/10/2006.
Poczytałem trochę pod linkami podanymi powyzej, podzwoniłem i wygląda na to,
że jest duża szansa odzyskać kasę. Jutro zaczynam papierologię szykować :)
Dzięki za zainteresowanie tematem i odpowiedzi, pozdrawiam
Jacek R.

do góry

Jacek Rakowski [www.goldap.info.pl] napisał(a):

> Poczytałem trochę pod linkami podanymi powyzej, podzwoniłem i wygląda na to,
> że jest duża szansa odzyskać kasę.

Stawiam na to że jednak jest znikoma szansa by cokolwiek odzyskać.
Wyrwać pieniądze z FGSP jest bardzo trudno.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry