Witam

Chce kupic mieszkanie spoldzielcze - wlasnosciowe wspolnie z chlopakiem (nie
jestesmy malzenstwem).
Czy jest to mozliwe?
Czy nie bedzie problemow z wkladem czlonkowskim w spoldzielni, z umowa
notarialna? A potem, gdy zostaniemy malzenstwem czy tez nie bedzie
problemow?

Dodam, ze mieszkanie mialoby byc na kredyt.

Pozdrawiam

do góry

> Chce kupic mieszkanie spoldzielcze - wlasnosciowe wspolnie z chlopakiem
(nie
> jestesmy malzenstwem).
> Czy jest to mozliwe?
Jest.
> Czy nie bedzie problemow z wkladem czlonkowskim w spoldzielni, z umowa
> notarialna? A potem, gdy zostaniemy malzenstwem czy tez nie bedzie
> problemow?
Nie będzie.
:)
nemo

do góry

> Chce kupic mieszkanie spoldzielcze - wlasnosciowe wspolnie z chlopakiem
(nie
> jestesmy malzenstwem).
> Czy jest to mozliwe?

tak

> Czy nie bedzie problemow z wkladem czlonkowskim w spoldzielni,

w spółdzielniach zawsze mogą robic problemy, różne mogą byc statuty
spółdzielni, c
czy nie lepiej by mieszkanie kupiła jedna osoba, a po zawarciu małżeństwa z
mocy prawa spółdzielcze własnościoqwe prawo do lokalu jest wspówłasnoscia
małżonków? chyba że nie ufacie sobie nawzajem, w takim razie po co chcecie
mieszkać razem

> Dodam, ze mieszkanie mialoby byc na kredyt.

banki też są znane z tego, że robia problemy... dadzą kredyt jednemu, to
mogą się potem czepiac, czemu jest 2 współwłaścicieli

do góry

> Chce kupic mieszkanie spoldzielcze - wlasnosciowe wspolnie z chlopakiem
(nie
> jestesmy malzenstwem).
> Czy jest to mozliwe?
> Czy nie bedzie problemow z wkladem czlonkowskim w spoldzielni, z umowa
> notarialna? A potem, gdy zostaniemy malzenstwem czy tez nie bedzie
> problemow?
>
> Dodam, ze mieszkanie mialoby byc na kredyt.

Rada ... moze nie na temat .. ale ...
Nie rob tak... bo mozesz sie przejechac ... juz takich znale, oni tak
podobnie zrobili z kontem i z komorkami ... a pozniej jak sie rozstali mimo
wszystko ( a byli pewni ze beda razem) to byly ino same problemy.

AJA

>
> Pozdrawiam
>
>
>
>
>



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Vei <a...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:

> Chce kupic mieszkanie spoldzielcze - wlasnosciowe wspolnie z chlopakiem
(nie
> jestesmy malzenstwem).
> Czy jest to mozliwe?

Miałam identyczną sytuację - tylko z 3 lata temu i nam prezes spółdzielni
wciskał kit, iż z uwagi na prawo spółdzielcze taka opcja nie jest możliwa
(dokładnie już nie pamiętam argumentacji). Chodziło mniej wiecej o to, że
dwie niespokrewnione osoby nie mogą (będąc nawet członkami spółdzielni)
ubiegać się o prawo do tego samego lokalu. Niezłe prawda Ponieważ był to
prawie koniec roku, a nam bardzo zależało na uldze budowalanej, nie
chcieliśmy miec problemów z us i nie mieliśmy czasu na udowadnianie
prezesowi że nie ma racji, wiec szybko podpisaliśmy stosowne dokumenty w
urzędzie stanu cywilnego, zawierając w ten sposób w świetle prawa związek
małżeński. :)

> Dodam, ze mieszkanie mialoby byc na kredyt.
Z bankiem nie powinno być jakichkolwiek problemów.
pozdr. Dodo

do góry

Użytkownik "Bartosz Skorek" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:b0rgc0$kab$1@news.tpi.pl...
> > Chce kupic mieszkanie spoldzielcze - wlasnosciowe wspolnie z chlopakiem
> > (nie jestesmy malzenstwem).
> > Czy jest to mozliwe?

> czy nie lepiej by mieszkanie kupiła jedna osoba, a po zawarciu małżeństwa
z
> mocy prawa spółdzielcze własnościoqwe prawo do lokalu jest wspówłasnoscia
> małżonków?

Jeżeli jedno z nich kupi mieszkanie przed ślubem,
to będzie ono stanowiło jego majątek odrębny,
również po zawarciu małżeństwa.

Joker

do góry

"Vei" <a...@g...pl> wrote in message news:b0revp$4pb$1@news.tpi.pl...
> Chce kupic mieszkanie spoldzielcze - wlasnosciowe wspolnie z chlopakiem
(nie
> jestesmy malzenstwem).
> Czy jest to mozliwe?
> Czy nie bedzie problemow z wkladem czlonkowskim w spoldzielni, z umowa
> notarialna? A potem, gdy zostaniemy malzenstwem czy tez nie bedzie
> problemow?

Witam...
Przechodzilem to samo w wakacje, wiec wiem cos na ten temat.
Jesli chodzi o bank, to spoko, nie ma problemu, jesli chodzi o umowe
notariala, to rowniez
nie ma problemu, jesli chdozi o spoldzielnie, to jest o tyle problem, ze
trzeba ich ladnie poprosic
oraz wyznaczyc jedna z wspolwlascicieli jako czlonka spoldzielni, oboje nie
moga nimi byc.
Dodatkowo w umowie notarialnej dobrze jest wypisac % udzial w mieszkaniu (np
fifty-fifty)
co da potem informacje o wkladzie w mieskzanie - przy zawieraniu malzenstwa.
Takze, wszystko jest do zalatwienia, tylko trzeba najpierw sie popytac i
upewnic.

No, a teraz smutniejsza sprawa... Tez bylem pewny, ze wiem co robie.
Pomylilem sie. Z kupna mieszkania nie moglem sie juz wycofac (za duzo
zadatku wplacone),
natomiast w ost. chwili zmienilem kupujacych na rodzicow i mnie.

No i teraz mam przez 20 latek kredycik do splacania samemu... cholernie
ciezko jest :(

Takze... wszystko mozliwe i zycze powodzenia! Ale... zastanowcie sie czy to
juz ten moment, czy
lepiej poczekac.

Pozdrawiam!
Janusz

do góry

> Witam
>
> Chce kupic mieszkanie spoldzielcze - wlasnosciowe wspolnie z chlopakiem
(nie
> jestesmy malzenstwem).
> Czy jest to mozliwe?
> Czy nie bedzie problemow z wkladem czlonkowskim w spoldzielni, z umowa
> notarialna? A potem, gdy zostaniemy malzenstwem czy tez nie bedzie
> problemow?
>
> Dodam, ze mieszkanie mialoby byc na kredyt.
>

Wlasnie teraz to przerabiam, ale ze jestem na poczatku tej drogi to moge
powiedzec tylko tyle ze bank nie robil zadnego problemu, w ogole ich to nie
interesowalo.
Zobaczymy jak bedzie w spoldzielni, mam nadzieje ze za jakies 2 miesiace.
Pozdrawiam Adam

do góry