eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2005-12-02 21:57:35
    Temat: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: "Joanna" <j...@w...pl>

    Witam,
    otrzymałam pismo od komornika, w ktorym stwierdził, że prowadzone przez
    niego czynności, mające na celu wyegzekwowanie ode mnie spłaty długu
    względem ZOZ-u, okazały się bezskuteczne,ponieważ posiadam za niskie dochody
    (pracuję na pół etatu). Ponadto orzekł, że nie udało mu się ujawnić moich
    ruchomości (mieszkam faktycznie gdzie indziej, niż jestem zameldowana).
    W obecnej sytuacji komornik wezwał mnie i adwokata reprezentującego szpital
    do złożenia oświadczenia co do dalszych czynności egzekucyjnych. Czy mam
    szansę na umorzenie? Kwota mojego zadłużenia to ok 1500 zł (750 zł za
    leczenie + koszty sprawy i komornika). Dodam, że złożyłam odwołanie od
    wyroku i sąd przyjął mój wniosek i mam mieć przywrócony termin.
    Z góry dziękuję. Pozdrawiam, J.



  • 2. Data: 2005-12-02 23:52:53
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Fri, 2 Dec 2005 22:57:35 +0100, *Joanna* <news:dmqg09$bu0$1@opal.futuro.pl>
    napisał(a):

    > Witam,
    > otrzymałam pismo od komornika, w ktorym stwierdził, że prowadzone przez
    > niego czynności, mające na celu wyegzekwowanie ode mnie spłaty długu
    > względem ZOZ-u, okazały się bezskuteczne,ponieważ posiadam za niskie dochody
    > (pracuję na pół etatu). Ponadto orzekł, że nie udało mu się ujawnić moich
    > ruchomości (mieszkam faktycznie gdzie indziej, niż jestem zameldowana).
    > W obecnej sytuacji komornik wezwał mnie i adwokata reprezentującego szpital
    > do złożenia oświadczenia co do dalszych czynności egzekucyjnych. Czy mam
    > szansę na umorzenie? Kwota mojego zadłużenia to ok 1500 zł (750 zł za
    > leczenie + koszty sprawy i komornika). Dodam, że złożyłam odwołanie od
    > wyroku i sąd przyjął mój wniosek i mam mieć przywrócony termin.

    Komornik może Cię znaleźć i ograbić ze wszystkiego sprzętu jaki masz w
    mieszkaniu. Przeliczy to na parę zł i w sumie dług zostanie prawie ten sam.

    --
    Kaja


  • 3. Data: 2005-12-03 00:21:07
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: "Cmykus" <c...@p...plUSUN_TO.INVALID>

    Kaja <k...@n...ma.wp.pl> napisał(a):
    > Fri, 2 Dec 2005 22:57:35 +0100, *Joanna*
    > <news:dmqg09$bu0$1@opal.futuro.pl>
    > napisał(a):
    >
    >> Witam,
    >> otrzymałam pismo od komornika, w ktorym stwierdził, że prowadzone
    >> przez
    >> niego czynności, mające na celu wyegzekwowanie ode mnie spłaty długu
    >> względem ZOZ-u, okazały się bezskuteczne,ponieważ posiadam za niskie
    >> dochody
    >> (pracuję na pół etatu). Ponadto orzekł, że nie udało mu się ujawnić
    >> moich
    >> ruchomości (mieszkam faktycznie gdzie indziej, niż jestem
    >> zameldowana).
    >> W obecnej sytuacji komornik wezwał mnie i adwokata reprezentującego
    >> szpital
    >> do złożenia oświadczenia co do dalszych czynności egzekucyjnych. Czy
    >> mam
    >> szansę na umorzenie? Kwota mojego zadłużenia to ok 1500 zł (750 zł za
    >> leczenie + koszty sprawy i komornika). Dodam, że złożyłam odwołanie od
    >>
    >> wyroku i sąd przyjął mój wniosek i mam mieć przywrócony termin.
    >
    > Komornik może Cię znaleźć i ograbić ze wszystkiego sprzętu jaki masz w
    > mieszkaniu. Przeliczy to na parę zł i w sumie dług zostanie prawie ten
    > sam.

    Jezeli sprzet jest jego, mnie tez komornik scigal, wpadl na chate nie
    wpuscilem go raz, nastepnym razem tak ale pokazalem papiery ze nic w domu
    nie jest moje (jak cos kupuje to biore fakture na mame) I niestety musial
    odejsc z niczym. Po 4 tyg przychodzi pismo ze umorzyli :) Kwota 1980zl


    --
    Gg: 4645610 | Tlen: cmykus | Icq: 63444620 | Jid: c...@c...pl | Skype: cmykuss


  • 4. Data: 2005-12-03 01:39:51
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Sat, 03 Dec 2005 01:21:07 +0100, *Cmykus*
    <news:33da3ecfc67017d47e822819e4aaea61@news.home.net
    .pl> napisał(a):

    > Jezeli sprzet jest jego, mnie tez komornik scigal, wpadl na chate nie
    > wpuscilem go raz, nastepnym razem tak ale pokazalem papiery ze nic w domu
    > nie jest moje (jak cos kupuje to biore fakture na mame) I niestety musial
    > odejsc z niczym. Po 4 tyg przychodzi pismo ze umorzyli :) Kwota 1980zl

    No to moje gratulacje! :-)
    Ciężar spadł Ci z serca.


    --
    Kaja


  • 5. Data: 2005-12-03 07:39:18
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Kaja" <k...@n...ma.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:n55epuf6do3g$.dlg@konto.kaji...
    >
    > > pokazalem papiery ze nic w domu
    > > nie jest moje (jak cos kupuje to biore fakture na mame) I niestety
    musial
    > > odejsc z niczym. Po 4 tyg przychodzi pismo ze umorzyli :) Kwota
    1980zl
    >
    > No to moje gratulacje! :-)

    Jakie gratulacje??? Popierasz złodziei i oszustów?
    Jakbyś była wierzycielem to inaczej byś śpiewała.


  • 6. Data: 2005-12-03 13:30:42
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: mariposa doux <m...@g...pl>



    Alek wrote:
    >

    > Jakie gratulacje??? Popierasz złodziei i oszustów?
    > Jakbyś była wierzycielem to inaczej byś śpiewała.

    Dokladnie. Polacy popieraja cwaniactwo. Pod warunkiem, ze ich nie
    dotyczy. Ja zostalem np. naciagniety na calkiem spora kupe kasy (nie
    marne 2k) i pomimo wszelakich zabezpieczen nie udalo sie odzyskac tych
    pieniedzy. Bo coz z tego, jak ostatecznie komornik rozklada rece, bo
    zlodziejom (tak, nazwe ich zlodziejami) nie da sie niczego zabrac? Czeka
    mnie dalsze "uzetranie" w postepowaniu cywilnym. Mam czas, a dluznicy w
    koncu gdzies cos jakos beda musieli zarobic. Ale nie odpuszczę. Bez
    sentymentow.

    Pozdr
    m




    --
    W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
    dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
    ____________________________________________________
    ________________
    Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1



  • 7. Data: 2005-12-03 14:16:24
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Sat, 3 Dec 2005 08:39:18 +0100, *Alek*
    <news:dmri5c$1ld$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):

    > Jakie gratulacje??? Popierasz złodziei i oszustów?
    > Jakbyś była wierzycielem to inaczej byś śpiewała.

    Masz rację. W sumie to nie popieram. W dzisiejszych czasach już nie wiadomo
    co jest dobre a co złe, a zawsze byłam za prawością. Tylko, że tej prawości
    nie ma w sądach, więc "kit im wszystkim w ucho" :-(


    --
    Kaja


  • 8. Data: 2005-12-03 15:23:45
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Alek wrote:

    > Jakie gratulacje??? Popierasz złodziei i oszustów?

    Może nie tak szybko z blluzgami. Zobacz, komu jest winna inicjatorka
    wątku - ZOZowi. Może np. wystawili jej rachunek za jakiś zabieg ratujący
    zdrowie czy życie (a przecież teoretycznie każdy płacący podatki
    obywatel RP powinien mieć zapewnioną bezpłatnąo piekę medyczną!), a
    teraz nie ma z czego zpałacić.

    To co ma zrobić? Sprzedać nerkę? Czy przestać jeść? A może zamieszkać
    pod mostem?

    > Jakbyś była wierzycielem to inaczej byś śpiewała.

    Ja jestem jednocześnie wierzycielem i dłużnikiem. Mam eksplodować z
    powodu sprzeczności interesów? ;->


  • 9. Data: 2005-12-03 17:04:30
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4391b881$1@news.home.net.pl...
    >
    > Może nie tak szybko z blluzgami. Zobacz, komu jest winna inicjatorka
    > wątku

    Bez znaczenia. Dług to dług.

    > - ZOZowi. Może np. wystawili jej rachunek za jakiś zabieg ratujący
    > zdrowie czy życie

    A może za operację powiększenia biustu? Nie wiem tego ja ani nie wiesz ty.
    Jeśli są jakieś specjalne okoliczności to trzeba to podnosić przed sądem,
    zanim sprawa trafi do komornika.

    Zresztą ja odpowiedziałem Kai, która gratulowała Cmykusowi a nie Joannie.
    A Cmykus chełpił się jak to on sprytnie wywiódł w pole komornika i de
    facto pokrzywdził wierzyciela.

    > (a przecież teoretycznie każdy płacący podatki
    > obywatel RP powinien mieć zapewnioną bezpłatnąo piekę medyczną!)

    I firma pod nazwą ZOZ ma z tego tytułu ponosić straty, sama tonąć w
    długach, nie wypłacać pensji swoim pracownikom itd.?

    > Ja jestem jednocześnie wierzycielem i dłużnikiem. Mam eksplodować z
    > powodu sprzeczności interesów? ;->

    Nie. Dochodzić swoich należności i równocześnie płacić swoje długi.


  • 10. Data: 2005-12-04 01:45:34
    Temat: Re: komornik - egzekucja bezskuteczna - czy mam szanse na umorzenie dlugu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Alek wrote:

    >>Może nie tak szybko z blluzgami. Zobacz, komu jest winna inicjatorka
    >>wątku
    >
    > Bez znaczenia. Dług to dług.

    Serio? No popatrz... To skąd ustawy antylichwiarskie?

    >>- ZOZowi. Może np. wystawili jej rachunek za jakiś zabieg ratujący
    >>zdrowie czy życie
    >
    >
    > A może za operację powiększenia biustu? Nie wiem tego ja ani nie wiesz ty.

    Owszem, ale ty od razu z wszystkich robisz bandytów, a ja daję szansę
    się wypowiedzieć.

    > Jeśli są jakieś specjalne okoliczności to trzeba to podnosić przed sądem,
    > zanim sprawa trafi do komornika.

    Tylko większość ludzi, cwaniaczku, sądów to się boi i nie ma na nie
    czasu. Tzw. przeciętny obywatel na samo słowo 'sąd' zaczyna się
    niepokoić. Reakcja podobna jak na słowo np. 'szpital'.

    > Zresztą ja odpowiedziałem Kai, która gratulowała Cmykusowi a nie Joannie.
    > A Cmykus chełpił się jak to on sprytnie wywiódł w pole komornika i de
    > facto pokrzywdził wierzyciela.

    Też nie znasz całej historii. Może go wspólnik wyrolował, może też jakaś
    chora kasa ściga go np. żądając zwrotu nerki ;-/

    Trzeba się bronić, a nie tylko położyć się i pozwolić się dorżnąć.

    >>(a przecież teoretycznie każdy płacący podatki
    >>obywatel RP powinien mieć zapewnioną bezpłatnąo piekę medyczną!)
    >
    > I firma pod nazwą ZOZ ma z tego tytułu ponosić straty, sama tonąć w
    > długach, nie wypłacać pensji swoim pracownikom itd.?

    Miej pretensje to rządu, ZUSu i inych chorych kas, że pieniądze przeputali.

    >>Ja jestem jednocześnie wierzycielem i dłużnikiem. Mam eksplodować z
    >>powodu sprzeczności interesów? ;->
    >
    > Nie. Dochodzić swoich należności i równocześnie płacić swoje długi.

    Równocześnie? Nie da rady.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1