Kiedy ci debile w mundurkach przestana narazac obywateli swoimi
wariackimi "poscigami".










Pościg za pijanym kierowcą


04.06.2006


Ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 27-letni kierowca
alfa romeo, który uciekając przed policją z prędkością 160 kilometrów na
godzinę, spowodował kolizję na przejeździe kolejowym.

Jak poinformował Sławomir Masojć, rzecznik prasowy legnickiej policji,
pijany kierowca oraz jego pasażer zawdzięczają życie ścigającym ich
funkcjonariuszom. - Gdy samochód uciekających mężczyzn wpadł do rowu i
zajął się ogniem, policjanci ugasili go i wydostali mężczyzn z pojazdu -
wyjaśnił Masojć.

Do zdarzenia doszło w sobotę późnym wieczorem w Chojnowie, w powiecie
legnickim. Gdy alfa romeo nie zatrzymał się do kontroli, funkcjonariusze
podjęli za nim pościg. Kierowca, jadąc z ogromną prędkością, wyjechał z
miasta na drogę krajową nr 94. Do pościgu za nim włączono drugi radiowóz.

W pobliżu miejscowości Osetnica alfa romeo wypadł na przejeździe
kolejowym z drogi i wylądował w rowie. Pojazd zapalił się. Kierowca i
pasażer trafili do izby wytrzeźwień. Kierowcą okazał się 27-letni
mieszkaniec okolic Chojnowa.

(PAP)

do góry

Użytkownik rambo napisał:
> Kiedy ci debile w mundurkach przestana narazac obywateli swoimi
> wariackimi "poscigami".
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> Pościg za pijanym kierowcą
>
>
> 04.06.2006
>
>
> Ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 27-letni kierowca
> alfa romeo, który uciekając przed policją z prędkością 160 kilometrów na
> godzinę, spowodował kolizję na przejeździe kolejowym.
>
> Jak poinformował Sławomir Masojć, rzecznik prasowy legnickiej policji,
> pijany kierowca oraz jego pasażer zawdzięczają życie ścigającym ich
> funkcjonariuszom. - Gdy samochód uciekających mężczyzn wpadł do rowu i
> zajął się ogniem, policjanci ugasili go i wydostali mężczyzn z pojazdu -
> wyjaśnił Masojć.
>
> Do zdarzenia doszło w sobotę późnym wieczorem w Chojnowie, w powiecie
> legnickim. Gdy alfa romeo nie zatrzymał się do kontroli, funkcjonariusze
> podjęli za nim pościg. Kierowca, jadąc z ogromną prędkością, wyjechał z
> miasta na drogę krajową nr 94. Do pościgu za nim włączono drugi radiowóz.
>
> W pobliżu miejscowości Osetnica alfa romeo wypadł na przejeździe
> kolejowym z drogi i wylądował w rowie. Pojazd zapalił się. Kierowca i
> pasażer trafili do izby wytrzeźwień. Kierowcą okazał się 27-letni
> mieszkaniec okolic Chojnowa.
>
> (PAP)

Nie debil, a facet o specyficznym poczuciu humoru.
Tak szczerze - mogli nie gasić. Znowu pochleją, wsiąda i wreszcie kogoś
utłuką.

do góry

Krystyna z GazoWni wrote:


>
> Nie debil, a facet o specyficznym poczuciu humoru.
> Tak szczerze - mogli nie gasić. Znowu pochleją, wsiąda i wreszcie kogoś
> utłuką.

Debil w mundurku jest niebzepieczniejszy od pijanego kierowcy. Debilizm
pijanego kierowcy nie jest wytlumczaeniem debilizmu mundurkowego.

do góry

Użytkownik "rambo" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:pDGgg.1595$LN1.296@trndny01...
> Krystyna z GazoWni wrote:
>>
>> Nie debil, a facet o specyficznym poczuciu humoru.
>> Tak szczerze - mogli nie gasić. Znowu pochleją, wsiąda i wreszcie kogoś
>> utłuką.
>
> Debil w mundurku jest niebzepieczniejszy od pijanego kierowcy. Debilizm
> pijanego kierowcy nie jest wytlumczaeniem debilizmu mundurkowego.

Znaczy - nie gonić??
Bo jak pijany debil jedzie 160 to on nie jest niebezpieczny??
A jak trzeźwy mundurowy go goni to już jest niebezpieczny?

Rozwijając temat - jak ktoś na sklep z bronią napadnie to też nie gonić? Bo
kogoś przypadkiem ustrzelić można?

A jak ktoś kogos zabije to juz można? Czy dalej nie , bo przecież pościg
jest niebezpieczny dla otoczenia?

Podaj proszę ( jeżeli potrafisz ) granice po przekroczeniu której wg Ciebie
mozna już prowadzić pościg.

do góry

Użytkownik "Paweł Ubysz" <p...@W...pl> napisał w wiadomości
news:e60l0o$lm6$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "rambo" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:pDGgg.1595$LN1.296@trndny01...
> > Krystyna z GazoWni wrote:
> >>
> >> Nie debil, a facet o specyficznym poczuciu humoru.
> >> Tak szczerze - mogli nie gasić. Znowu pochleją, wsiąda i wreszcie kogoś
> >> utłuką.
> >
> > Debil w mundurku jest niebzepieczniejszy od pijanego kierowcy. Debilizm
> > pijanego kierowcy nie jest wytlumczaeniem debilizmu mundurkowego.
>
> Znaczy - nie gonić??
> Bo jak pijany debil jedzie 160 to on nie jest niebezpieczny??
> A jak trzeźwy mundurowy go goni to już jest niebezpieczny?
>
> Rozwijając temat - jak ktoś na sklep z bronią napadnie to też nie gonić?
Bo
> kogoś przypadkiem ustrzelić można?
>
> A jak ktoś kogos zabije to juz można? Czy dalej nie , bo przecież pościg
> jest niebezpieczny dla otoczenia?
>
> Podaj proszę ( jeżeli potrafisz ) granice po przekroczeniu której wg
Ciebie
> mozna już prowadzić pościg.

Nie widzisz , ze to lysy w glanach az po uszy poj...b ?

cyc

do góry

Pewnego razu cyc nabazgrał(a):

> Nie widzisz , ze to lysy w glanach az po uszy poj...b ?
>
I jeszcze pewnie się obawia, że jego też zaczną ganiać...

--
Pozdrawiam
ZauraK

do góry

Paweł Ubysz wrote:



> Użytkownik "rambo" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:pDGgg.1595$LN1.296@trndny01...
>> Krystyna z GazoWni wrote:
>>>
>>> Nie debil, a facet o specyficznym poczuciu humoru.
>>> Tak szczerze - mogli nie gasić. Znowu pochleją, wsiąda i wreszcie
>>> kogoś utłuką.
>>
>> Debil w mundurku jest niebzepieczniejszy od pijanego kierowcy.
>> Debilizm pijanego kierowcy nie jest wytlumczaeniem debilizmu
>> mundurkowego.
>
> Znaczy - nie gonić??

znaczy gonic, uzywajac NAJPERW MOZGU!!!


> Bo jak pijany debil jedzie 160 to on nie jest niebezpieczny??


zacznij od tego ze sama "kontrola" byla nielegalna, wiec i nastepujacy
poscig rowniez.

Do tego dzielni milicjanci polwali na czerwone alfa romeo.
Czy w momencie podjecia decyzji o debilnym poscigu mieli z gory
mozliwosc ustalenia sprawcy BEZ poscigu? (tablice, np.)


Dziekuje za uwage...

> A jak trzeźwy mundurowy go goni to już jest niebezpieczny?

debil w mundurku jest duzo niebezpieczniejszy dla postronnych obywateli.

Debil bez mundurka wie gdzie skreca w nocy w nieoswietlona ulice, debil
w mundurku nie wie.




> Rozwijając temat - jak ktoś na sklep z bronią napadnie to też nie gonić?
> Bo kogoś przypadkiem ustrzelić można?

Gonic, czy narazac postonnych obywateli?

Jezeli samo "gonic", to nie, "narazac zycie obywateli", to tak. Czy
wartosc skradzonego DOMNIEMANEGO przedmiotu jest wieksza od zycia
postonnego obywatela?


> A jak ktoś kogos zabije to juz można?

Wszystko zalezy od

1)wiedzy
2)ryzyka

Zaden przedmiot nie jest wart pozbawienia zycia obywatela. Zreszta w
przypadku oscigow o "odzyskanie" auta z zalozenia ma dojsc do demolki,
wiec nie ma nawet mozy od odzyskaniu.


> Czy dalej nie , bo przecież pościg
> jest niebezpieczny dla otoczenia?
>



Wszystko zalezy od okolicznosci.

Samo niezatrzymanie do NIELEGALNEJ kontroli nie jest podstawa do
narazania nas na smierc. Debilom kyminalistom za to nie placimy. Debiom
w mundurkach, tak.


> Podaj proszę ( jeżeli potrafisz ) granice po przekroczeniu której wg
> Ciebie mozna już prowadzić pościg.


Wrzuc w googlarke "vehicular pursuit code".


http://www.google.com/search?q=vehicular+pursuit+cod
e&btnG=Search&hl=en&lr=


Za taka szarze nie jeden debil polecieli by z pracy.

Jedynym wytlumaczeniem jest, ze w Polsce do pracy w milicji przyjmuje
sie dno spoleczne.

do góry

> Debil bez mundurka wie gdzie skreca w nocy w nieoswietlona ulice, debil
> w mundurku nie wie.
> Jezeli samo "gonic", to nie, "narazac zycie obywateli", to tak. Czy
> wartosc skradzonego DOMNIEMANEGO przedmiotu jest wieksza od zycia
> postonnego obywatela?
> Samo niezatrzymanie do NIELEGALNEJ kontroli nie jest podstawa do narazania
> nas na smierc. Debilom kyminalistom za to nie placimy. Debiom w
> mundurkach, tak.
> > Podaj proszę ( jeżeli potrafisz ) granice po przekroczeniu której wg
>> Ciebie mozna już prowadzić pościg.
> > Jedynym wytlumaczeniem jest, ze w Polsce do pracy w milicji przyjmuje
> sie dno spoleczne.

Ty już naprawdę Umberto czy jak Ci tam na imię straciłeś orientację, na
jakim żyjesz świecie i w kraju. Twoja nienawiść zakryła ci oczy. Wytłumacz
mi,jakim sposobem nakrecono takie wspaniałe filmy dokumentalne pokazywane w
Reality TV o poscigach przeprowadzanych przez rozumnych i myślących
policjantów w USA. To dopiero jest horror jak cała zgraja kilkunastu
radiowozów pędzi po autostradzie w pogoni za biednym złodziejem samochodu,
nad nimi leci helikopter policyjny, potrącają inne samochody, spychają do
rowów i to jest OK.Kilka dni temu pokazywali w TV, jak to w tym wolnym kraju
policjanci prowadzili pościg za motocyklistą, który uciekając zderzył się z
innym samochodem i motocyklista wylądował na jezdni. A wspaniali amerykańscy
policjanci udzielili mu pierwszej pomocy. Więc już Umberto daj se na luz i
nie błaźnij się.
ZiPi.

do góry

> zacznij od tego ze sama "kontrola" byla nielegalna, wiec i nastepujacy
> poscig rowniez.

Podaj podstawę prawną nielegalności kontroli.

>
> Do tego dzielni milicjanci polwali na czerwone alfa romeo.
> Czy w momencie podjecia decyzji o debilnym poscigu mieli z gory
> mozliwosc ustalenia sprawcy BEZ poscigu? (tablice, np.)

Mieli mozliwość. I co z tego?
Tu nie chodziło o ustalenie, ale o powstrzymanie i apobiegnięcie..
Jeśli jakiś debil zaczyna strzelać na ulicy do ludzi, to policjanci mają
spokojnie poczekać, aż skończy się mu aminicja, a potem go zidentyfiować,
ująći postawić zarzuty kilku zabójstw? Czy od razu rozwalić pojeba?
Też się zgadzam, że nie musieli gasić...



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Ty już naprawdę Umberto czy jak Ci tam na imię straciłeś orientację, na
> jakim żyjesz świecie i w kraju. Twoja nienawiść zakryła ci oczy.
> Wytłumacz mi,jakim sposobem nakrecono takie wspaniałe filmy dokumentalne
> pokazywane w Reality TV o poscigach przeprowadzanych przez rozumnych i
> myślących policjantów w USA. To dopiero jest horror jak cała zgraja
> kilkunastu radiowozów pędzi po autostradzie w pogoni za biednym
> złodziejem samochodu, nad nimi leci helikopter policyjny, potrącają inne
> samochody, spychają do rowów i to jest OK.Kilka dni temu pokazywali w
> TV, jak to w tym wolnym kraju policjanci prowadzili pościg za
> motocyklistą, który uciekając zderzył się z innym samochodem i
> motocyklista wylądował na jezdni. A wspaniali amerykańscy policjanci
> udzielili mu pierwszej pomocy. Więc już Umberto daj se na luz i nie
> błaźnij się.
> ZiPi.

ale to jest na autorstradzie i jest kilka warunkow jakie musza spelnic
by moc scigac przestepce.


--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<

do góry