eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kłopotliwe przekazanie pieniędzy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2005-08-17 12:19:07
    Temat: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: " kalina" <k...@g...pl>

    Skończyła się sprawa rozwodowo-majątkowa w miarę spokojnie i bez awantur.
    Mieszkanie zabrał mąż i zobowiązał się spłacić mi połowę jego wartości. I tu
    nieoczekiwanie pojawiły się problemy. Mąż chce przekazać mi pieniądze w
    gotówce w kopercie w obecności notariusza abym podpisała stosowny papierek.
    Ja natomiast obstaję przy przelewie, bo żyjemy w cywilizowanym świecie i bank
    również wydaje stosowne poświadczenia. Jakoś nie widzę siebie maszerującej z
    torebką wypchaną pieniędzmi(zakładam, że nie fałszywkami)od notariusza do
    banku czy domu. Jest jakieś paragraf, który mnie broni?? Pomóżcie, proszę...
    Kalina

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2005-08-17 12:23:56
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>

    Użytkownik " kalina" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ddv9vq$k43$1@inews.gazeta.pl...

    > banku czy domu. Jest jakieś paragraf, który mnie broni?? Pomóżcie,
    > proszę...
    > Kalina

    Nie ma.

    marekz


  • 3. Data: 2005-08-17 12:24:32
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    kalina napisał(a):
    > Skończyła się sprawa rozwodowo-majątkowa w miarę spokojnie i bez awantur.
    > Mieszkanie zabrał mąż i zobowiązał się spłacić mi połowę jego wartości. I tu
    > nieoczekiwanie pojawiły się problemy. Mąż chce przekazać mi pieniądze w
    > gotówce w kopercie w obecności notariusza abym podpisała stosowny papierek.
    > Ja natomiast obstaję przy przelewie, bo żyjemy w cywilizowanym świecie i bank
    > również wydaje stosowne poświadczenia. Jakoś nie widzę siebie maszerującej z
    > torebką wypchaną pieniędzmi(zakładam, że nie fałszywkami)od notariusza do
    > banku czy domu. Jest jakieś paragraf, który mnie broni?? Pomóżcie, proszę...
    > Kalina

    Do niczego Cię zmusić nie może, ale jak się nie dogadacie, to
    pozostanie Ci komornik.

    A może da się umówić z mężem (i notariuszem: po co???) w oddziale
    banku? ;)

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl


  • 4. Data: 2005-08-17 12:27:34
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: MarcinS <s...@w...pl>

    MarekZ napisał(a):
    > Użytkownik " kalina" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:ddv9vq$k43$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> banku czy domu. Jest jakieś paragraf, który mnie broni?? Pomóżcie,
    >> proszę...
    >> Kalina
    >
    >
    > Nie ma.

    jak to nie ???

    dług pieniężny jest długiem oddawczym i to mąż ma problem, bo musi
    pieniądze oddać.
    A jeśli nie oddac to komornik.

    NA twoim miejscu powiedziałbym mu, ze do dnia tego i tego chcesz
    zobaczyc pieniądze i sprawa się nie martwisz,
    albowiem jak rzekł był król cywilistów na mej uczelni:

    "Pieniądze dłużnik przynosi w zębach"

    --
    w adresie e-mail zamień wodę na tlen.

    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 5. Data: 2005-08-17 12:31:41
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>

    Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ddvaga$68h$2@nemesis.news.tpi.pl...

    >> Nie ma.
    >
    > jak to nie ???
    >
    > dług pieniężny jest długiem oddawczym i to mąż ma problem, bo musi
    > pieniądze oddać.
    > A jeśli nie oddac to komornik.

    Przeciez nie jest w stanie zmusic meza do wykonania przelewu. Maz chce
    oddac w gotowce i jest w stanie do tego doprowadzic. Jak dluznik nie
    bedzie chcial przyjac gotowki, to sobie maz to zlozy do depozytu
    sadowego, i albo to sobie bedzie tam lezalo w nieskonczonosc, albo sie
    jednak wierzyciel pofatyguje.

    Inna kwestia jest rzeczywiscie, ze to dosc dziwne ze strony dluznika,
    ale prawdopodobnie wynika to z niepewnosci, czy po przelewie, nagle
    nie okaze sie, ze byl to przelew z jakiegos innego tytulu, i trzeba
    bedzie placic drugi raz. Zapewne w tym celu oczekuje notariusza przy
    tym przekazaniu srodkow.

    > NA twoim miejscu powiedziałbym mu, ze do dnia tego i tego chcesz
    > zobaczyc pieniądze i sprawa się nie martwisz,
    > albowiem jak rzekł był król cywilistów na mej uczelni:

    > "Pieniądze dłużnik przynosi w zębach"

    Teoria, teoria...

    marekz


  • 6. Data: 2005-08-17 12:31:45
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Liwiusz wrote:

    >> stosowne poświadczenia. Jakoś nie widzę siebie maszerującej z torebką
    >> wypchaną pieniędzmi(zakładam, że nie fałszywkami)od notariusza do
    >> banku czy domu. Jest jakieś paragraf, który mnie broni?? Pomóżcie,
    >> proszę... Kalina
    >
    > Do niczego Cię zmusić nie może, ale jak się nie dogadacie, to
    > pozostanie Ci komornik.
    >
    > A może da się umówić z mężem (i notariuszem: po co???) w oddziale
    > banku? ;)
    >

    Rozumiem, że były mąż nie jest skłonny do ustępstw. Więc według KC ma
    prawo zapłacić gotówką w twoim mieszkaniu. Nie może cię natomiast
    zmusić do wizyty u notariusza. Więc jeśli przyjdzie razem z notariuszem
    do twojego miejsca zamieszkania to nie ma problemu. Jeśli chcesz się
    zabezpieczyć przed fałszywkami to na pokwitowaniu spisz numery
    banknotów i dopiero wtedy podpisz. Jeśli będzie pod tym podpis
    notariusza to tym lepiej.
    Gdybyś się nie zgodziła przyjąć pieniędzy gotówką, to następnym krokiem
    twojego byłego będzie złożenie pieniędzy do depozytu sądowego. I to ty
    ostatecznie poniesiesz koszty tego depozytu.


  • 7. Data: 2005-08-17 12:33:20
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>

    Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ddvaga$68h$2@nemesis.news.tpi.pl...

    >> Nie ma.
    >
    > jak to nie ???
    >
    > dług pieniężny jest długiem oddawczym i to mąż ma problem, bo musi
    > pieniądze oddać.
    > A jeśli nie oddac to komornik.

    Przeciez nie jest w stanie zmusic meza do wykonania przelewu. Maz chce
    oddac w gotowce i jest w stanie do tego doprowadzic. Jak wierzyciel
    nie bedzie chcial przyjac gotowki, to sobie maz to zlozy do depozytu
    sadowego, i albo to sobie bedzie tam lezalo w nieskonczonosc, albo sie
    jednak wierzyciel pofatyguje.

    Inna kwestia jest rzeczywiscie, ze to dosc dziwne ze strony dluznika,
    ale prawdopodobnie wynika to z niepewnosci, czy po przelewie, nagle
    nie okaze sie, ze byl to przelew z jakiegos innego tytulu, i trzeba
    bedzie placic drugi raz. Zapewne w tym celu oczekuje notariusza przy
    tym przekazaniu srodkow.

    > NA twoim miejscu powiedziałbym mu, ze do dnia tego i tego chcesz
    > zobaczyc pieniądze i sprawa się nie martwisz,
    > albowiem jak rzekł był król cywilistów na mej uczelni:

    > "Pieniądze dłużnik przynosi w zębach"

    Teoria, teoria...

    marekz


  • 8. Data: 2005-08-17 12:33:45
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    MarcinS wrote:

    > albowiem jak rzekł był król cywilistów na mej uczelni:
    >
    > "Pieniądze dłużnik przynosi w zębach"

    A który to cywilista uczył cię, że może od dłużnika żądać wpłaty na
    rachunek bankowy zamiast gotówki?


  • 9. Data: 2005-08-17 12:37:17
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: MarcinS <s...@w...pl>

    jureq napisał(a):
    > MarcinS wrote:
    >
    >
    >>albowiem jak rzekł był król cywilistów na mej uczelni:
    >>
    >>"Pieniądze dłużnik przynosi w zębach"
    >
    >
    > A który to cywilista uczył cię, że może od dłużnika żądać wpłaty na
    > rachunek bankowy zamiast gotówki?


    nadinterpretowujesz

    --
    w adresie e-mail zamień wodę na tlen.

    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 10. Data: 2005-08-17 12:38:20
    Temat: Re: kłopotliwe przekazanie pieniędzy
    Od: MarcinS <s...@w...pl>

    MarekZ napisał(a):

    > Przeciez nie jest w stanie zmusic meza do wykonania przelewu. Maz chce
    > oddac w gotowce i jest w stanie do tego doprowadzic. Jak wierzyciel nie
    > bedzie chcial przyjac gotowki, to sobie maz to zlozy do depozytu
    > sadowego, i albo to sobie bedzie tam lezalo w nieskonczonosc, albo sie
    > jednak wierzyciel pofatyguje.

    mąż jak się zdaje chce się umówić w kancelarii notarialnej

    > Teoria, teoria...

    rozumiem, ze Twoim zdaniem, komornik odmowi wszczecia postepowania? ;)

    --
    w adresie e-mail zamień wodę na tlen.

    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1