witam
oddałem jakiś czas temu telefon do reklamacji w Orange. w piątek minęło
już 26 dni roboczych, a o telefonie nic nie wiem. w salonie powiedzieli,
że mam czekać i jak coś będzie wiadomo to zadzwonią. czy to troszkę nie
za długo czekam?? co mogę w tej sprawie zrobić dalej??

do góry

Piotr napisał(a):
> witam
> oddałem jakiś czas temu telefon do reklamacji w Orange. w piątek minęło
> już 26 dni roboczych, a o telefonie nic nie wiem. w salonie powiedzieli,
> że mam czekać i jak coś będzie wiadomo to zadzwonią. czy to troszkę nie
> za długo czekam?? co mogę w tej sprawie zrobić dalej??

długo, może nie mogli się skontaktować ( pomyłka w numerze )

zadzwoń ponaglaj, mają tyle czasu ile zawarli w gwarancji.


redgrist

do góry

Dnia 22.07.2007 Piotr <p...@w...pl> napisał/a:
> oddałem jakiś czas temu telefon do reklamacji w Orange. w piątek minęło
> już 26 dni roboczych, a o telefonie nic nie wiem. w salonie powiedzieli,
> że mam czekać i jak coś będzie wiadomo to zadzwonią. czy to troszkę nie
> za długo czekam?? co mogę w tej sprawie zrobić dalej??

Poinformować uczestników tej grupy z jakiego tyt. reklamowałeś i czy
telefon kupiłeś w związku z działalnościa zawodową.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski pisze:
> Dnia 22.07.2007 Piotr <p...@w...pl> napisał/a:
>> oddałem jakiś czas temu telefon do reklamacji w Orange. w piątek minęło
>> już 26 dni roboczych, a o telefonie nic nie wiem. w salonie powiedzieli,
>> że mam czekać i jak coś będzie wiadomo to zadzwonią. czy to troszkę nie
>> za długo czekam?? co mogę w tej sprawie zrobić dalej??
>
> Poinformować uczestników tej grupy z jakiego tyt. reklamowałeś i czy
> telefon kupiłeś w związku z działalnościa zawodową.
>

telefon reklamowałem ponieważ zaczął się wieszać, wykonywał
niespodziewane restarty. kupiony był na osobę prywatną.

do góry

Piotr pisze:

> telefon reklamowałem ponieważ zaczął się wieszać, wykonywał
> niespodziewane restarty. kupiony był na osobę prywatną.

Oddałeś na gwarancję czy na podstawie "niezgodności umowy"?


pozdrawiam.
PlaMa

do góry

PlaMa pisze:
>>
>> telefon reklamowałem ponieważ zaczął się wieszać, wykonywał
>> niespodziewane restarty. kupiony był na osobę prywatną.
>
> Oddałeś na gwarancję czy na podstawie "niezgodności umowy"?
>

jakoś tak nie bardzo rozumiem twojego pytania. coś niedobrego się z nim
działo, to oddałem żeby usunęli usterkę. o jaką niezgodność ci chodzi??

do góry

Piotr pisze:

>>> telefon reklamowałem ponieważ zaczął się wieszać, wykonywał
>>> niespodziewane restarty. kupiony był na osobę prywatną.
>> Oddałeś na gwarancję czy na podstawie "niezgodności umowy"?
> jakoś tak nie bardzo rozumiem twojego pytania. coś niedobrego się z nim
> działo, to oddałem żeby usunęli usterkę. o jaką niezgodność ci chodzi??

Tzw. "ustawa o niezgodności towaru z umową" przyznaje Ci pewne prawa,
jak np.:
- Sprzedawca przedmiotu ma obowiązek w 14dni "kalendarzowych"
ustosunkować się do Twojego roszczenia
- Sam wybierasz czy towar ma być naprawiany czy wymieniany
- I kilka innych

Ale przy zgłoszeniu wady przedmiotu musisz zaznaczyć, że powołujesz się
na tą ustawę, oraz czy żądasz naprawy czy wymiany.

Jeżeli tego nie zrobiłeś to tak jakbyś nie chciał wykorzystać tych praw
i sprawa leci według warunków gwarancji, które masz wypisane na karcie
gwarancyjnej. Przeczytaj ją i będziesz wiedział ile czasu mają prawo
trzymać Twój telefon.


pozdrawiam.
PlaMa

do góry

Dnia 23.07.2007 Piotr <p...@w...pl> napisał/a:
> PlaMa pisze:
>>> telefon reklamowałem ponieważ zaczął się wieszać, wykonywał
>>> niespodziewane restarty. kupiony był na osobę prywatną.
>> Oddałeś na gwarancję czy na podstawie "niezgodności umowy"?
> jakoś tak nie bardzo rozumiem twojego pytania. coś niedobrego się z nim
> działo, to oddałem żeby usunęli usterkę. o jaką niezgodność ci chodzi??

Kojarzysz termin rękojmia? Niezgodnośc z umową to tryb reklamacji
(dochodzenia roszczeń) który zastąpił rękojmię przy sprzedazy
konsumenckiej. Sprzedaż konsumencka to taka sprzedaż gdy kupiłeś coś od
firmy jako osobna prywatna na prywatny użytek. To w jakim trybie
reklamujesz (z jakiego tytułu) jest istotne, bo i owa niezgodności i
gwarancja rządzą się różnymi przepisami. W skrócie: jeśli z tyt. gwarancji
to warunki ustala gwarant (zwykle producent sprzętu) i powinny być spisane
w dokumencie gwarancyjny.

--
Marcin

do góry

PlaMa pisze:
>
> Tzw. "ustawa o niezgodności towaru z umową" przyznaje Ci pewne prawa,
> jak np.:
> - Sprzedawca przedmiotu ma obowiązek w 14dni "kalendarzowych"
> ustosunkować się do Twojego roszczenia
> - Sam wybierasz czy towar ma być naprawiany czy wymieniany
> - I kilka innych
>
> Ale przy zgłoszeniu wady przedmiotu musisz zaznaczyć, że powołujesz się
> na tą ustawę, oraz czy żądasz naprawy czy wymiany.
>
> Jeżeli tego nie zrobiłeś to tak jakbyś nie chciał wykorzystać tych praw
> i sprawa leci według warunków gwarancji, które masz wypisane na karcie
> gwarancyjnej. Przeczytaj ją i będziesz wiedział ile czasu mają prawo
> trzymać Twój telefon.
>

szczerze mówiąc nic takiego nie zgłaszałem przy oddawaniu telefonu, więc
przyjmijmy że jest to "zwykły" tryb reklamacji. samej gwarancji też nie
poczytam teraz, bo poszła razem z telefonem.
a czy taki długi okres (dzisiaj mija 28 dni roboczych) nie wydaje wam
się troszkę za długi??

do góry

Piotr pisze:

> szczerze mówiąc nic takiego nie zgłaszałem przy oddawaniu telefonu, więc
> przyjmijmy że jest to "zwykły" tryb reklamacji. samej gwarancji też nie
> poczytam teraz, bo poszła razem z telefonem.
> a czy taki długi okres (dzisiaj mija 28 dni roboczych) nie wydaje wam
> się troszkę za długi??

Zawsze chyba możesz zażądać wydania Twojej własności. Ale to nich ktoś
mądrzejszy się wypowie.


pozdrawiam.
PlaMa

do góry