musze oddac sprzet do gwarancji
w warunkach jest napisane, ze jesli nie bedzie oryginalnego opakowania
(wielkiego tekturowego pudla) ponosze ryzyko uszkodzenia sprzetu w drodze ze
sklepu do serwisu
w KC wyczytalem inaczej (art.580 $3)
co jest wiazace
i jeszcze- do jakiej wagi sprzetu nalezy go wozic a kiedy sprzedawca
(serwis) musi przyjechac

do góry

In article <b5saal$koq$1@atlantis.news.tpi.pl>, pestifer wrote:
> musze oddac sprzet do gwarancji
> w warunkach jest napisane, ze jesli nie bedzie oryginalnego opakowania
> (wielkiego tekturowego pudla) ponosze ryzyko uszkodzenia sprzetu w drodze ze
> sklepu do serwisu
> w KC wyczytalem inaczej (art.580 $3)
> co jest wiazace

MZ masz racje.
Bardzo niedawno była dyskusja nt. czy opakowanie jest integralną częścia
towaru z której to dyskusji nie wynikła MZ jakaś klarowna konkluzja, ale
ponownie MZ raczej nie jest bo inaczej należałoby chyba włączyć
odpowiedzialność sprzedawcy za wady opakowania co nie wydaje sie byc
zbyt rozsadne.

> i jeszcze- do jakiej wagi sprzetu nalezy go wozic a kiedy sprzedawca
> (serwis) musi przyjechac

W przypadku gwarancji ty dostarczasz popsuty a sprzedawca tobie
naprawiony bez wzgledu na wage.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski wrote:
> W przypadku gwarancji ty dostarczasz popsuty a sprzedawca tobie
> naprawiony bez wzgledu na wage.

to zależy od karty gwarancyjnej

KG

do góry

Użytkownik "Kamil" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3E81E63D.8090405@poczta.onet.pl...
> Marcin Debowski wrote:
> > W przypadku gwarancji ty dostarczasz popsuty a sprzedawca tobie
> > naprawiony bez wzgledu na wage.
>
> to zależy od karty gwarancyjnej

Ok, ale co jest nadrzedne, karta czy KC?

do góry

In article <3...@p...onet.pl>, Kamil wrote:
> Marcin Debowski wrote:
>> W przypadku gwarancji ty dostarczasz popsuty a sprzedawca tobie
>> naprawiony bez wzgledu na wage.
>
> to zależy od karty gwarancyjnej

Jak to może zależeć od karty skoro tak mówi KC?

--
Marcin

do góry

In article <b5t661$27a$1@atlantis.news.tpi.pl>, pestifer wrote:
> Użytkownik "Kamil" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3E81E63D.8090405@poczta.onet.pl...
>> Marcin Debowski wrote:
>> > W przypadku gwarancji ty dostarczasz popsuty a sprzedawca tobie
>> > naprawiony bez wzgledu na wage.
>>
>> to zależy od karty gwarancyjnej
>
> Ok, ale co jest nadrzedne, karta czy KC?

Zawsze KC chyba, że w określonym przypadku KC na jakieś działanie zezwala,
np. mówi "chyba że strony ustalą inaczej".
A poza tym to wczoraj trochę nakłamałem a co najmniej wyraziłem się
nieściśle. Teraz dla pełnej jasności:
Art.580.§ 1. Kto wykonuje uprawnienia wynikajce z gwarancji, powinien
dostarczyc rzecz na koszt gwaranta do miejsca wskazanego w gwarancji lub
do miejsca, w którym rzecz zostala wydana przy udzieleniu gwarancji, chyba
ze z okolicznoci wynika, iz wada powinna by usunieta w miejscu, w którym
rzecz znajdowala sie w chwili ujawnienia wady.

Czyli ty powinieneś dostarczyć ale kosztami możesz obciążyć gwaranta.

I dalej:
Art.580 § 2. Gwarant jest obowiązany wykonać obowiązki wynikające z
gwarancji w odpowiednim terminie i dostarczyc uprawnionemu z gwarancji
rzecz na swój koszt do miejsca wskazanego w paragrafie poprzedzajcym.

Czyli nie do ciebie do domu a tam gdzie dostarczyłeś towar.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski wrote:
> Jak to może zależeć od karty skoro tak mówi KC?

a ten przepis ma charakter bezwzględnie obowiązujący?

KG

do góry

In article <3...@p...onet.pl>, Kamil wrote:
> Marcin Debowski wrote:
>> Jak to może zależeć od karty skoro tak mówi KC?
> a ten przepis ma charakter bezwzględnie obowiązujący?

W sensie swobody ksztaltowania tego konkretnego punktu przez gwaranta,
chyba sila rzeczy tak.

--
Marcin

do góry