eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dziwna interpretacja odsetek ustawowych ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2005-12-12 10:38:57
    Temat: dziwna interpretacja odsetek ustawowych ?
    Od: "Jepic" <j...@t...pl>

    taka oto sprawa:
    zakupilem drzwi, wartosc zamowienia 4000 zl, wplacilem 1000 zl zaliczki,
    termin realizacji mial byc do 20-go pazdziernika,
    a okazalo sie ze drzwi sa dopiero 10 grudnia, w umowie jest zdanie ze w
    przypadku niedotrzymania terminu firma bedzie placic odsetki ustawowe...

    Pani w kasie liczy tak:
    - odsetki jedynie od kwoty ktora pozostala do zaplacenia - czyli od 3000 zl
    - liczy jako dni zwloki jedynie dni robocze (pn-pt) miedzy 21 pazdzernik a
    10 grudzien i dodatkowo nie liczy swiat jakie w miedzyczasie byly
    - liczy 11,5% (w skali roku)

    z powyzszego to jedynie procent mi sie zgadza, czy czegos do konca nie
    rozumiem ?
    moze ktos napisze jak powinno byc to dokladnie obliczone ? (i na co sie
    dokladnie powolac - paragraf numer ;) - bardzo dziekuje

    Jepic



  • 2. Data: 2005-12-12 10:47:53
    Temat: Re: dziwna interpretacja odsetek ustawowych ?
    Od: Herbi <z...@o...pl>

    Dnia 12 gru o godzinie 11:38, na pl.soc.prawo, Jepic napisał(a):


    > Pani w kasie liczy tak:
    > - odsetki jedynie od kwoty ktora pozostala do zaplacenia - czyli od 3000 zl


    Hehe - a od 1000 to powinna Ci policzyć jako lokatę ;)
    W końcu oni obracali Twoją kasą ;)


    > - liczy jako dni zwloki jedynie dni robocze (pn-pt) miedzy 21 pazdzernik a
    > 10 grudzien i dodatkowo nie liczy swiat jakie w miedzyczasie byly


    Bo liczy na Twoją niewiedzę.
    Naliczanie odsetek następuje od dnia następnego po dniu płatności do dnia
    wpłacenia, uznania rachunku.
    Soboty to ona może sobie odliczać od tygodnia pracy ;)
    aha - i święta też ;)



    --
    Herbi
    12-12-2005 11:47:50


  • 3. Data: 2005-12-12 11:09:09
    Temat: Re: dziwna interpretacja odsetek ustawowych ?
    Od: "Jepic" <j...@t...pl>


    > Hehe - a od 1000 to powinna Ci policzyć jako lokatę ;)
    > W końcu oni obracali Twoją kasą ;)

    w sumie nie wiem jak to interpretowac, gdybym mial rate do zaplacenia np.
    podatku to odsetki liczylyby mi sie od kwoty raty a nie calosci, a tutaj
    sytuacja jest taka ze odsetki maja byc naliczone za nieterminowe wykonanie
    uslugi i nie wiem czy powinna wziac cala kwote na jaka opiewa usluga (4000
    zl), a moze wplacona zaliczke 1000 zl lub jedynie czesc pozostajaca 3000 zl
    ?
    (googluje, ale nie moge znalezc info co sie robi w takich przypadkach)

    >> - liczy jako dni zwloki jedynie dni robocze (pn-pt) miedzy 21 pazdzernik
    >> a
    >> 10 grudzien i dodatkowo nie liczy swiat jakie w miedzyczasie byly
    > Bo liczy na Twoją niewiedzę.

    wlasnie to liczenenie wzbudzilo moje watpliwosci odnosnie jej wiedzy na ten
    temat

    > Naliczanie odsetek następuje od dnia następnego po dniu płatności do dnia
    > wpłacenia, uznania rachunku.

    czyli w tym przypadku od dnia kiedy usluga MIALA byc wykonana do dnia w
    ktorym dopiero ZOSTALA WYKONANA (opoznienie nie wynika z mojej winy) ?



  • 4. Data: 2005-12-12 12:56:55
    Temat: Re: dziwna interpretacja odsetek ustawowych ?
    Od: Herbi <z...@o...pl>

    Dnia 12 gru o godzinie 12:09, na pl.soc.prawo, Jepic napisał(a):

    >> Hehe - a od 1000 to powinna Ci policzyć jako lokatę ;)
    >> W końcu oni obracali Twoją kasą ;)
    >
    > w sumie nie wiem jak to interpretowac, gdybym mial rate do zaplacenia np.
    > podatku to odsetki liczylyby mi sie od kwoty raty a nie calosci, a tutaj
    > sytuacja jest taka ze odsetki maja byc naliczone za nieterminowe wykonanie
    > uslugi i nie wiem czy powinna wziac cala kwote na jaka opiewa usluga (4000
    > zl), a moze wplacona zaliczke 1000 zl lub jedynie czesc pozostajaca 3000 zl
    > ?


    Zapłaciłeś 1000 za coś czego nie masz......


    >> Naliczanie odsetek następuje od dnia następnego po dniu płatności do dnia
    >> wpłacenia, uznania rachunku.
    >
    > czyli w tym przypadku od dnia kiedy usluga MIALA byc wykonana do dnia w
    > ktorym dopiero ZOSTALA WYKONANA (opoznienie nie wynika z mojej winy) ?


    Na logikę - tak właśnie powinno być. Macie cos pisanego, jakąś umowę w
    której to jest zapisane?


    --
    Herbi
    12-12-2005 13:56:54


  • 5. Data: 2005-12-12 13:54:06
    Temat: Re: dziwna interpretacja odsetek ustawowych ?
    Od: "Jepic" <j...@t...pl>

    > Zapłaciłeś 1000 za coś czego nie masz......

    1000 zl zaliczki (przy zamowieniu-sierpien), 4000 zl calosc (doplata 3000zl
    10-go grudnia)
    maja 2 miechy opoznienia, od jakiej kwoty maja mi zwrocic odsetki ustawowe ?

    >> czyli w tym przypadku od dnia kiedy usluga MIALA byc wykonana do dnia w
    >> ktorym dopiero ZOSTALA WYKONANA (opoznienie nie wynika z mojej winy) ?
    > Na logikę - tak właśnie powinno być. Macie cos pisanego, jakąś umowę w
    > której to jest zapisane?

    tak, i mam dokladnie to tam zapisane "za kazdy tydzien opoznienia firma
    zwraca odsetki ustawowe"

    ze wszystkie dni maja liczyc to juz wiem, kwestia tylko taka od jakiej kwoty
    ? (calej sumy, zaliczki, czy to co wplacilem dopiero w grudniu) ? czyli
    doslownie od 4000zl, 1000 zl czy 3000 zl ?

    Jepic



  • 6. Data: 2005-12-12 14:12:03
    Temat: Re: dziwna interpretacja odsetek ustawowych ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jepic" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:dnjju0$3li$1@news.dialog.net.pl...


    Mam wątpliwość od czego owe ustawowe odsetki mają oni płacić. W Twoim
    zdaniu są "...". A to akurat istotne, bo są dwie możliwości. Albo od
    wpłaconej przez Ciebie przedpłaty (bo tymi pieniędzmi obracają), albo
    od całej kwoty transakcji.

    Tak czy inaczej kasjerka to źle policzyła bo liczy się wszystkie dni i
    na pewno nie od 3.000 zł. Tyle, że jeśli odsetki liczyć od przedpłaty
    (1.000 zł), to pomimo tego, że liczy tylko dni robocze wyjdzie kilka
    złotych na Twoją korzyść. Jeśli w umowie nie ma napisane od czego owa
    kara umowna ma być liczona, to należy moim zdaniem przyjąć, że od
    wartości transakcji, a więc od 4.000 zł. Wówczas byłbyś stratny.
    Powinno wyjść 64,27 zł (51 dni). Inna sprawa, że różnica pewnie
    wyjdzie nie za wielka (powinno być coś koło 18 złotych) więc do sądu
    nie warto z tym iść. Ale jeśli masz im płacić przelewem, to zapłać
    kwotę właściwie obliczoną i niech to oni Cię pozywają.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1