eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › darmowe programy w firmie (dlugie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2002-11-16 21:27:29
    Temat: darmowe programy w firmie (dlugie)
    Od: "Adam" <i...@p...onet.pl>

    Witam grupowiczow.
    Mielem to pytanie wyslac do prawnika w Chipie, ale zalezy mi na w miare
    szybkiej odpowiedzi.
    Pytanie jest z pogranicza prawa komputerowego i skarbowego.

    Problem polega na wykorzystywaniu w firmie oprogramowania typu "pelne",
    freeware oraz z licencjami GNU GPL open source - generalnie w jakikolwiek
    sposob darmowego rozprowadzanego wraz z czasopismami (bede je dalej okreslal
    jako darmowe).
    Czy aby uzywac takiego oprogramowanie w firmie musze posiadac fakture zakupu
    czasopisma, oraz czy wystarcza posiadanie oryginalnej plyty, czy musze miec
    rowniez wersje papierowa pisma? Pisma po prostu usuwam po pewnym czasie,
    ale plyty zostaja.
    Ksiegowa w firmie znajomego stwierdzila, ze musi byc faktura na nosnik nawet
    dla programow z licencja open source, a ja kupowalem sobie dotychczas
    gazetki ot po prostu, a teraz mam problem. Dodatkowo jak sie to ma do
    uzytkowania wersji pelnych z gazetek, które zostaly wydane przed data
    zalozenia firmy.

    Druga pokrewna sprawa - czy jezeli w licencji lub w czasopismie nie jest
    wyraznie zaznaczone, ze oprogramowanie jest darmowe/pelne do uzytku
    domowego, zalozenie ze moge go uzywac do celow komercyjnych jest
    uzasadnione.

    Kontynuujac - opiekuje sie komputerami w dwoch firmach. Czy posiadajac jedna
    plyte instalacyjna z danym programem (wylaczam tu oczywiscie programy w
    pelnych wersjach) moge instalowac programy darmowe na wiecej niz jednym
    komputerze lub w wiecej niz jednej firmie?

    Trzecie pytanie zadam choc nie jestem pewien czy nie rozpetam kolejnej
    wojny. Mimo intensywnych poszukiwac w internecie nie udalo mi sie dowiedziec
    czy zostaly ujednolicone przepisy dotyczace podatku od wzbogacenia w
    przypadku uzywania oprogramowania darmowego - slawetna sprawa zapoczatkowana
    zeznaniem podatkowym w którym wymieniono kilka kopii Linuxa i StarOffica o
    wartosci 0zl.

    Ostatnia sprawa równiez zwiazana posrednio z poprzednimi. Jezeli kupuje
    podzespol do komputera (zalozmy ze jest to nagrywarka wraz z
    oprogramowaniem, lub tablet graficzny rowniez wraz z oprogramowaniem), ale
    kupuje go od osoby fizycznej która nie moze mi wystawic faktury, a zakupu
    dokonuje rowniez planujac uzywanie produktu w firmie, to czy uzytkowanie
    oprogramowania dolaczonego do podzespolu znajdujacego sie na oryginalnym
    nosniku jest w tym wypadku legalne?

    Zalezy mi na przedstawieniu sytuacji zarowno z punktu widzenia urzedow
    skarbowych jak i legalnosci uzytkowania oprogramowania.
    Wiem, ze jest to marginalna sprawa w przypadku kontroli, ale chcialbym znac
    faktyczny stan prawny dotyczacy tego tematu.

    Pozdrawiam
    Adam

    Z ostatniej chwili. Dolaczam sie do pytania sprzed kilku dni ograniczenie
    licencji do 5 lat. Jak to jest? Dalem majatek za programy specjalistyczne do
    firmy i chcialbym je uzywac dluzej niz piec lat.









  • 2. Data: 2002-11-17 00:42:18
    Temat: Re: darmowe programy w firmie (dlugie)
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Sat, 16 Nov 2002, Adam wrote:
    [...]
    >+ Kontynuujac - opiekuje sie komputerami w dwoch firmach. Czy posiadajac jedna
    >+ plyte instalacyjna z danym programem (wylaczam tu oczywiscie programy w
    >+ pelnych wersjach) moge instalowac programy darmowe na wiecej niz jednym
    >+ komputerze lub w wiecej niz jednej firmie?

    IMHO - goto licencja ! :)
    "Darmowość" *może* być związana z rzeczonym ;) "egzemplarzem
    na którym jest utrwalony...." !

    >+ Trzecie pytanie zadam choc nie jestem pewien czy nie rozpetam kolejnej
    >+ wojny. Mimo intensywnych poszukiwac w internecie nie udalo mi sie dowiedziec
    >+ czy zostaly ujednolicone przepisy dotyczace podatku od wzbogacenia w
    >+ przypadku uzywania oprogramowania darmowego - slawetna sprawa zapoczatkowana
    >+ zeznaniem podatkowym w którym wymieniono kilka kopii Linuxa i StarOffica o
    >+ wartosci 0zl.

    Jeśli za "ujednolicenie" uznac wyroki NSA - to sprawa ucichła :)

    Pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1