eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy zaplace mandat ? › czy zaplace mandat ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "marcin" <m...@m...marcin>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: czy zaplace mandat ?
    Date: Fri, 11 Feb 2005 15:44:43 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 28
    Message-ID: <cuigot$4nu$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pl232.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1108133470 4862 217.99.65.232 (11 Feb 2005 14:51:10 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Feb 2005 14:51:10 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:277453
    [ ukryj nagłówki ]

    witam serdecznie
    spotkala mnie dzisiaj bardzo nieprzyjemna sytuacja
    bylem z dzieckiem chorym na grype (prawie 40 stopni goraczki..wymioty) u
    lekarza - bylo mnostwo ludzi - dziecko mi zasnelo na rekach - czekalismy
    ponad 1 godzine na wejscie - po wyjsciu chlopak zwymiotowal na dworze i
    zaraz szybko pojechalem do apteki...
    nie bylo nigdzie miejsca do zaparkowania i nie chcac tamowac ruchu na drodze
    zaparkowalem na chodniku przed apteka...dzieciak zostal w samochodzie i
    polozyl sie (mial dreszcze)- wszedlem do apteki na chwilke - gdybym
    zobaczyl, ze jest duzo ludzi to wyszedlbym i pojechal do innej...
    nie bylo jednak w niej nikogo - troche mi zeszlo przy kupnie - wychodze, a
    jakis obcy facet dzowni na policje i podaje moj nr samochodu...mowie mu, ze
    mam chorego dzieciaka i wyszedlem na chwile, a on mowi, ze nie bedzie ze mna
    rozmawial... powiedzialem tylko w trakcie jego rozmowy glosno, ze odjezdzam,
    bo mam chore dziecko z wysoka goraczka (zreszta on je raczej
    widzial!)...odjechalem, bo nie bede czekal z chorym dzieciakiem na policje
    przy takim bzdurnym wykroczeniu (zero zagrozenia w ruchu drogowym)
    nastepnie zadzownilem na 997, a policjant odpowiedzial mi, ze on nie moze
    tego osadzac i zostal wyslany patrol (Boze...co za ludzie !) - ja tylko
    powiedzialem, ze nie moglem czekac z wyzej wymienionych powodow
    teraz czekam co bedzie
    czy zaplace mandat ? czy po tych wyjasnieniach policja i tak moze nie
    odstapic od wystawienia mandatu...
    a moze go nie przyjac i oddac sprawe do sadu grodzkiego...jakie mam szanse ?
    z gory dziekuje za odpowiedz
    Marcin


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1