Witam, wytoczyłem swego czasu sąsiadce sprawę karną z prywatnego oskarżenia,
była już 1 sprawa "pojednawcza". Oczywiście ugody nie było, Sąd wysłał
zapytanie o karalność oskarżonej i odroczył sprawę z urzędu.
Dostałem zawiadomienie, że dnia... o godz... itd odbędzie się sprawa
przeciwko itd...
No właśnie - zawiadomienie, nic nie pisze o wezwaniu mnie - przecież ja będę
jako oskarżyciel? Chyba?

do góry

Ania & Krzyś wrote:
> Witam, wytoczyłem swego czasu sąsiadce sprawę karną z prywatnego oskarżenia,
> była już 1 sprawa "pojednawcza". Oczywiście ugody nie było, Sąd wysłał
> zapytanie o karalność oskarżonej i odroczył sprawę z urzędu.
> Dostałem zawiadomienie, że dnia... o godz... itd odbędzie się sprawa
> przeciwko itd...
> No właśnie - zawiadomienie, nic nie pisze o wezwaniu mnie - przecież ja będę
> jako oskarżyciel? Chyba?

Będziesz, ale oskarżyciela się nie wzywa tylko zawiadamia. Jeśli się nie
stawisz, to uszczęśliwisz sąd ;) (art.496§3 kpk)

KG

do góry

Użytkownik "Ania & Krzyś" <b...@o...pl> napisał w wiadomości

> No właśnie - zawiadomienie, nic nie pisze o wezwaniu mnie - przecież ja
będę
> jako oskarżyciel? Chyba?
>

Nie będziesz, tylko już jesteś.
Dlatego sąd Cie zawiadomił o terminie,
ale nie musisz się stawić.

do góry

W takim razie gdybym się nie stawił, to jak przebiegnie sprawa? Będzie nowy
termi czy Sąd odczyta me zarzuty?

K.

do góry