pytanie jak w temacie, zadzwoniła do mnie przed chwilą żona wujka z którym
pracuję, ze złapala go policja jak pojechał po dziecko żeby zabrać je do
domu z kościoła, miał 0,6 promila w wydychanym powietrzu, pytam bo ja też
pewnie będę ofiarą i będę go musiał wszędzie wozić, tylko nie wiem na jak
długo mam się przygotować. Smochodu mu nie zarekfirowali, został pod
kościołem, sam sie zastanawiam czy ma to jakieś mistyczne drugie dno.

do góry

Użytkownik "makskey" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:16dlujnghhzbj.qn2n0fjchkvp.dlg@40tude.net...

Coś nie tak z jednostkami, a to akurat istotne. 0,6 promila, to może być
alkoholu we krwi. Przestępstwo, ale stosunkowo niewiele tego alkoholu, więc
pewnie rok bez prawa jazdy. Ale jak w wydychanym powietrzu, to mg/l. Tu z
kolei 0,6 nie jest przestępstwem, tylko wykroczeniem, bowiem stanowi w
przybliżeniu 0,3 promila.

do góry

Dnia Sat, 29 Nov 2008 23:44:38 +0100, makskey napisał(a):

> pytanie jak w temacie, zadzwoniła do mnie przed chwilą żona wujka z którym
> pracuję, ze złapala go policja jak pojechał po dziecko żeby zabrać je do
> domu z kościoła, miał 0,6 promila w wydychanym powietrzu

0,6 promila czy mg/l? Bo to jest roznica...

> pewnie będę ofiarą i będę go musiał wszędzie wozić, tylko nie wiem na jak
> długo mam się przygotować. Smochodu mu nie zarekfirowali, został pod
> kościołem, sam sie zastanawiam czy ma to jakieś mistyczne drugie dno.

Conajmniej dwa lata.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Dnia Sun, 30 Nov 2008 00:05:46 +0100, scream napisał(a):

> Dnia Sat, 29 Nov 2008 23:44:38 +0100, makskey napisał(a):
>
>> pytanie jak w temacie, zadzwoniła do mnie przed chwilą żona wujka z którym
>> pracuję, ze złapala go policja jak pojechał po dziecko żeby zabrać je do
>> domu z kościoła, miał 0,6 promila w wydychanym powietrzu
>
> 0,6 promila czy mg/l? Bo to jest roznica...
>
>> pewnie będę ofiarą i będę go musiał wszędzie wozić, tylko nie wiem na jak
>> długo mam się przygotować. Smochodu mu nie zarekfirowali, został pod
>> kościołem, sam sie zastanawiam czy ma to jakieś mistyczne drugie dno.
>
> Conajmniej dwa lata.

0,6 promila lub 0,3 mg/l to wiem, do szkoły chodziłem

do góry

> pytanie jak w temacie, zadzwoniła do mnie przed chwilą żona wujka z którym
> pracuję, ze złapala go policja jak pojechał po dziecko żeby zabrać je do
> domu z kościoła, miał 0,6 promila w wydychanym powietrzu, pytam bo ja też
> pewnie będę ofiarą i będę go musiał wszędzie wozić, tylko nie wiem na jak
> długo mam się przygotować. Smochodu mu nie zarekfirowali
a powinni zarekwirować i odholować na parking policyjny.
chyba nie pozwolili mu odjechać?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia Sun, 30 Nov 2008 00:16:38 +0100, s...@m...com napisał(a):

>> pytanie jak w temacie, zadzwoniła do mnie przed chwilą żona wujka z którym
>> pracuję, ze złapala go policja jak pojechał po dziecko żeby zabrać je do
>> domu z kościoła, miał 0,6 promila w wydychanym powietrzu, pytam bo ja też
>> pewnie będę ofiarą i będę go musiał wszędzie wozić, tylko nie wiem na jak
>> długo mam się przygotować. Smochodu mu nie zarekfirowali
> a powinni zarekwirować i odholować na parking policyjny.
> chyba nie pozwolili mu odjechać?

został na parkingu pod kościolem, to 1 km od jego domu, na parkingu chyba
może stać.

do góry

Dnia Sat, 29 Nov 2008 23:54:59 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

> Użytkownik "makskey" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:16dlujnghhzbj.qn2n0fjchkvp.dlg@40tude.net...
>
> Coś nie tak z jednostkami, a to akurat istotne. 0,6 promila, to może być
> alkoholu we krwi. Przestępstwo, ale stosunkowo niewiele tego alkoholu, więc
> pewnie rok bez prawa jazdy. Ale jak w wydychanym powietrzu, to mg/l. Tu z
> kolei 0,6 nie jest przestępstwem, tylko wykroczeniem, bowiem stanowi w
> przybliżeniu 0,3 promila.

tak prawdę mówiąc jutro dowiem się jak to naprawdę jest, na razie tyle wiem
ile powiedziała zdenerwowana żona, boi sie że skierują go ponownie na
egzamin

do góry

s...@m...com wrote:

> a powinni zarekwirować i odholować na parking policyjny.

a mówią że policjanci nie myślą, czytając takie posty dochodzę do
wniosku że niektórzy na tej liście jeszcze bardziej






f

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ggsig9$4bl$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "makskey" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:16dlujnghhzbj.qn2n0fjchkvp.dlg@40tude.net...
>
> Coś nie tak z jednostkami, a to akurat istotne. 0,6 promila, to może być
> alkoholu we krwi. Przestępstwo, ale stosunkowo niewiele tego alkoholu,
> więc pewnie rok bez prawa jazdy. Ale jak w wydychanym powietrzu, to mg/l.
> Tu z kolei 0,6 nie jest przestępstwem, tylko wykroczeniem, bowiem stanowi
> w przybliżeniu 0,3 promila.




Poplątałeś. Przestępstwo jest pow. 0,25mg/l. A 0,6 mg/l to ok.1,2 promila.



--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany
poglądów, bez podawania przyczyny."

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1wrziuwc7lpif$.xpdwfetd6hcf.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 29 Nov 2008 23:44:38 +0100, makskey napisał(a):
> Conajmniej dwa lata.

Powinni zabierać dożywotnio.

do góry