Kupiłam buty górskie w go sport. Po wyprawie w góry wierzchnia warstwa nad
palcami ( tam, gdzie zgina się but podczas chodzenia) pekła na dł. ok. 0,5
cm. Następnie pękła blaszka mocująca sznurówkę
na kostce.

Złożyłam reklamację. Dzis wybrałaąm się do sklepu, a tam czeka ta sama para
butów.

Blaszka nowa, w innym kolorze, po chamsku przyczepiona tak, że jak buta
zawiążę, to mi kostkę nieżle obetrze. Pytam, jak naprawili pękniecie?

Kierownik mi na to, że rzeczoznawca stwierdził, że obuwie zostało źle
dobrane pod względem tęgości stopy. Bzdura zupełna, bo pasowały idealnie.

Złozyłam reklamację na blaszkę, ale co z pęknięciem?
Powiedzieli, że do innego rzeczoznawcy to sobie mogę sama dac za własne
pieniadze.

Złożyłam reklamację i czekam. Co robić, jesli nie uznaja i nie dzadza nowych
butów?

Dodam, ze buty sa firmowym produktem Go Sport.

pozdrawiam

cherokee