eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2009-07-26 20:49:14
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:h4hskd$ucn$1@achot.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:h4hauh$357$1@inews.gazeta.pl...
    >> naruszenia miru domowego polegającego na wdarciu się na cudzy teren
    >> ogrodzony (ta krata) bez zgody dysponnta terenu.
    > to jedna kwestia w obszarze zainteresowania;
    > nikt jednak nie powiedział, że kraty zainstalował zamieszkujący.
    > Wyobraźmy sobie, że mieszkanie zamieszkuje osoba posiadająca tzw
    > użyczenie lokalu. Pytanie dotyczy tu mienia znajdującego się
    > mieszkaniu. (chyba jest to analogiczne dla sytuacji z wynajemcą (?)).
    > Czy do poruszenia problemu wymagane jest aby nastapiło naruszenie mienia
    > (np kradzież), a dopóki nic się takiego nie stanie, to jest ok?

    Nie. gdyby skradzionop jakąś rzecz, to mowa byłaby o włamaniu, a tak jest
    jedynie naruszenie miru domowego.

    > Druga kwestia dyskusyjna, to fakt, że osoba użyczająca lokal posiada
    > ubepieczenie mienia od kradzieży, które uwzględnia zabezpieczenie w
    > postaci krat - tu pytanie jak wyżej.


    To ju problem cywilny pomiędzy właścicielem lokalu, a ubezpeiczycielem. Z
    reguły za kraty jest jedynie zniżka.


  • 12. Data: 2009-07-26 20:52:59
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:h4hu8h$vpp$1@achot.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:h4hsp9$ef6$1@inews.gazeta.pl...
    >> I co to zmienia? Od wchodzenia do takiego lokalu jest komornik, a
    >> wczęsniej trtzeba otrzymać tytuł wykonwaczy i to prawomocny.
    > nie czy coś zmienia, tylko uściśla zagadnienie.
    > Nie wiem de facto, czy nastąpiło wejście na teren mienia, gdyż nie wiem,
    > czy balkon mieszkania spółdzielczego jest przynależny do mieszkania. Po
    > tym, że otworzono okratowanie wnioskuję, że mogli, ale może się mylę.
    > Zagadnienie jednak głównie dotyczy kwestii czy i dlaczego powinni/nie
    > powinni zabezpieczyć elementy po każdym zakończeniu prac.

    Jeśli użytkownik ogrodzi sobie nawet cudzą działkę, to wdarcie się tam
    będzie nadal naruszeniem miru domowego. Musisz rozdzielić cywilne sprawy
    majątkowe, od karnoprawnej ochrony posiadania ogrodzonego terenu czy
    zamkniętego lokalu. Było tu już wiele razy wałkowane, że nawet właściciel
    lokalu nie ma prawa się do niego wdzierać bez zgody jego aktualnego
    dysponenta. Spółdzielnia najprawdopodobniej będzie właścicielem całego
    bloku, ale to wcale pracowników jej nie upoważnia do wchodzenia sobie do
    każdego z mieszkań.


  • 13. Data: 2009-07-27 05:47:57
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: "Nostradamus" <l...@w...pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:h4hauh$357$1@inews.gazeta.pl...

    > Moim zdaniem nie ma to znaczeni wobec ewidentnego naruszenia miru domowego
    > polegającego na wdarciu się na cudzy teren

    Nie cudzy a spółdzielczy.
    Jak można zakłócić mir (czyli spokój) rzeczy martwej ? Przecież mieszkańców
    w środku nie było.



    --
    Pzdr
    Leszek
    Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego
    prawa nie skorzystasz, wszystko, co napiszesz, może być
    wykorzystane przeciwko Tobie ;)


  • 14. Data: 2009-07-27 05:57:02
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:h4hrkb$tko$1@achot.icm.edu.pl...
    >> Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał
    >> w wiadomości news:6bed4fae-bf5b-4abf-bd90-
    >>> zapewne przed ociepleniem na klatce pojawiala
    >>> sie informacja z prosba o demontaz anten satelitarnych, szuszarek i
    >> rzeczywiście,
    >> weźmy jednak Kowalskiego nie przebywającego w miejscu zamieszkania od
    >> miesięcy, wymeldowanego czasowo na czas nieokreślony, spółdzielnia
    >> posiada aktualną informację o wymeldowaniu.
    >
    > I co to zmienia? Od wchodzenia do takiego lokalu jest komornik, a
    > wczęsniej trtzeba otrzymać tytuł wykonwaczy i to prawomocny.


    Niekoniecznie - art. 6(1) ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

    --
    Liwiusz


  • 15. Data: 2009-07-27 08:01:06
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 27 Jul 2009, Nostradamus wrote:

    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:h4hauh$357$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Moim zdaniem nie ma to znaczeni wobec ewidentnego naruszenia miru domowego
    >> polegającego na wdarciu się na cudzy teren
    >
    > Nie cudzy a spółdzielczy.

    To prawda, ale to jedna sprawa i odłóżmy ją na bok, mam chęć
    na "kwestię uboczną" :)

    > Jak można zakłócić mir (czyli spokój) rzeczy martwej ?

    Przecież mir *domowy* dotyczy nieruchomości, nie ludzi.

    > Przecież mieszkańców w środku nie było.

    Art.193 KK nie zawiera takiej przesłanki.
    A przynajmniej ja nie widzę.
    Definicja "wdarcia":
    http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2535084
    ...określa wymóg stosowania siły (piłowanie kłódki) lub podstępu
    (wyłudzenie klucza), ale nijak nie wskazuje na konieczność
    oddziaływania na osoby.

    Może trochę obok :)

    Załóżmy, że dysponent nieruchomości ma zainstalowany system
    głośnomówiący, dostępny zdalnie (przez telefon).
    Mówisz, że żądanie opuszczenia terenu, wyrażone przez telefon
    i tenże system głośnomówiący, będzie nieskuteczne, tylko
    dlatego, że właściciel jest daleko?
    Z czego to ma wynikać?
    Bo z litery art.193 mi tak nie wychodzi.

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2009-07-27 09:06:41
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: "Nostradamus" <l...@w...pl>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0907270953281.2424@quad...


    > Przecież mir *domowy* dotyczy nieruchomości, nie ludzi.

    Podmiotem jest spokój mieszkańców. Bez tego sąd raczej sprawę oleje.


    --
    Pzdr
    Leszek
    Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego
    prawa nie skorzystasz, wszystko, co napiszesz, może być
    wykorzystane przeciwko Tobie ;)


  • 17. Data: 2009-07-27 11:31:16
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Mon, 27 Jul 2009 07:57:02 +0200, Liwiusz napisał(a):

    > Niekoniecznie - art. 6(1) ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

    A gdzie tu masz awarię?


  • 18. Data: 2009-07-27 14:43:19
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Nostradamus wrote:
    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    > wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0907270953281.2424@quad...
    >
    >
    >> Przecież mir *domowy* dotyczy nieruchomości, nie ludzi.
    >
    > Podmiotem jest spokój mieszkańców. Bez tego sąd raczej sprawę oleje.
    >
    >
    No zdecydowanie spokój mieszkańców został naruszony jak się dowiedzieli,
    że ktoś kłódkę przepiłował.


  • 19. Data: 2009-07-27 23:14:09
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Nostradamus" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h4jf2e$28nl$1@opal.icpnet.pl...
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:h4hauh$357$1@inews.gazeta.pl...
    >> Moim zdaniem nie ma to znaczeni wobec ewidentnego naruszenia miru
    >> domowego polegającego na wdarciu się na cudzy teren
    > Nie cudzy a spółdzielczy.
    > Jak można zakłócić mir (czyli spokój) rzeczy martwej ? Przecież
    > mieszkańców w środku nie było.

    Ten mir, to tylko takie określenie. Chodzi o nienaruszalność cudzego
    terenu, lokalu. W niektórych stanach USA do naruszajacych te granice się
    strzela. U nas ich się sądzi.


  • 20. Data: 2009-07-27 23:14:53
    Temat: Re: brak dostępu do elewacji a niezabezpieczone mienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Nostradamus" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h4jqn2$2kp9$1@opal.icpnet.pl...
    > Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    > wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0907270953281.2424@quad...
    >> Przecież mir *domowy* dotyczy nieruchomości, nie ludzi.
    > Podmiotem jest spokój mieszkańców. Bez tego sąd raczej sprawę oleje.

    Spokój mieszkańców, to ewentualnie będzie złośliwe niepokojenie.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1