Mam problem
Jakiś czas temu otrzymałam (oczywiście za poręczeniem osobistym) następujący
akt oskarżenia:

AKT OSKARŻENIA przeciwko ............... o przestępstwo z art. 13 par. 1 kk
w zw. z art. 286 par. 1 i 3 kk.

Oskarżam panią ...................... (i tu nastąpiły moje dane z datą
urodzenia, wykształceniem, itd. ..... ), wobec którego w ninijeszym
postępowaniu środka zapobiegawczego nie stosowano, o to, że: w dniu ........
w ................ w sklepie ....... przy ul. .................. przy użyciu
karty do bankomatu typu ......... o numerze wydanej przez na nazwisko
........... usiłowała wyłudzić towar w postaci art. spożywczych o wartości
16, 15 zł. działając na szkodę sklepu, tj. o czyn z art. 13 par. 1 kk w zw.
z art. 286 par. 1 i 3 kk
Na zasadzie art. 24 kpk, art. 28 par. 1 kpk i 31 par. 1 kpk sprawa niniejsza
podlega rozpoznaniu przez Sąd Rejonowy w trybie zwyczajnym. (CO TO ZNACZY?)

Uzasadnienie:
W toku przeprowadzonego dochodzenia ustalono nast. stan faktyczny.
W dniu ..... do sklepu ....... przyszła młoda kobieta, ktora po zabraniu
towaru z półek podeszła do kasy. Do zapłaty przedłożyła kartę płatniczą typu
...... Gdy po wczytaniu karty okazało sie, iż jest to karta zastrzeżona, w/w
wyciągnęła kolejną kartę płacąc nią za towar. Była to tym razem karta owej
młodej kobiety. W międzyczasie z uwagi na fakt, iż w wyniku obserwacji
ekspedientka zauważyła , iż dokonała ona również kradzieży 4 jajek
niespodzianek poprosiły w/w o okazanie kieszeni oraz powiadomiono Policję.
Podejrzanie zachowującą sie kobieta usiłowała najpierw tłumaczyć, iż to co
zrobiła oznacza sie nikłą szkodliwością społeczną (BZDURA, W OGÓLE SIĘ NIE
TŁUMACZYŁAM!) , a następnie wykorzystując chwilową nieuwagę sprzedawczyni
oddaliła sie ze sklepu. Gdy ekspedientka próbowała ją zatrzymać w/w zaczęła
uciekać. Po chwili została zatrzymana.

Przesłuchana w char. podejrzanej nie przyznała sie do popełnienia
zarzycanego jej czynu. W złożonych wyjaśnieniach oświadczyła, iż kartę użyła
przypadkowo myląc ją ze swoją kartą, natomiast odnośnie samej karty
stweirdziła, iż znalazła ją w listopadzie 2001 r. w czasie zabawy
andrzejkowej (PRIMO: NA MOJĄ NIEKORZYŚC CHYBA WSKAZUJE TO, ŻE ZNAŁAM
WŁAŚCICIELKĘ KARTY; SECUNDO: UŻYŁAM TEJ KARTY TAKŻE W GRUDNIU ROBIĄC PRZY
JEJ UŻYCIU ZAKUPY NA KWOTĘ 300 ZŁ. - TĘ KWOTĘ ODDAŁAM POSZKODOWANEJ- ALE O
TYM CHYBA NARAZIE SĄD NIE WIE, BO NIE WSPOMINA).
Wyjaśnieniom jej co do okoliczności popełnienia zarzucanego jej czynu nie
można dać wiary albowiem przeczy temu zachowanie w/w w sklepie, jej
tłumaczenie jej nikłą szkodliwością społeczną i próba ucieczki. Nadto stoją
w sprzeczności z zeznaniami poszkodowanej co do okoliczności wejścia w
posiadanie karty. tym samym wina jej nie może budzić wątpliwości.
Z uwagi na niską wartość usiłowanego wyłudzenia towaru należało przyjąć w
tym przypadku przypadek mniejszej wagi z art. 13 par. 1 kk w zw. z art. 286
par. 1 i 3 .
Oskarżona nie była dotychczas karana sądownie.

PROSZE WIĘC TERAZ O RADĘ
1. CO MI W ZWIĄZKU Z TYM OSKARŻENIEM GROZI?
2. JAKIE JEST PRAWDOPODOBIEŃSTWO OSADZENIA MNIE W ARESZCIE?
3. JAK DŁUGO CZEKA SIE OD MOMENTU DORĘCZENIA AKTU OSKARŻENIA NA ROZPRAWĘ?
4. CZY O SPRAWIE I WYROKU DOWIE SIE ZAKŁAD PRACY? (JESTEM NAUCZYCIELEM)

do góry

> podlega rozpoznaniu przez Sąd Rejonowy w trybie zwyczajnym. (CO TO
ZNACZY?)
...

Ignorantia iuris nocet ;)

do góry

----- Original Message -----
From: "Agnieszka" <g...@w...pl>
To: <p...@n...pl>

: Na zasadzie art. 24 kpk, art. 28 par. 1 kpk i 31 par. 1 kpk sprawa
niniejsza
: podlega rozpoznaniu przez Sąd Rejonowy w trybie zwyczajnym. (CO TO
ZNACZY?)

to jedno z postępowań,
nic szczególnego w zasadzie :)

: ...... Gdy po wczytaniu karty okazało sie, iż jest to karta zastrzeżona,
w/w
: wyciągnęła kolejną kartę płacąc nią za towar. Była to tym razem karta owej
: młodej kobiety. W międzyczasie z uwagi na fakt,

w międzyczasie tzn. kiedy? kiedy płaciłaś? a dało się świsnąć jajka przy
kasie?

: iż w wyniku obserwacji
: ekspedientka zauważyła , iż dokonała ona również kradzieży 4 jajek
: niespodzianek poprosiły w/w o okazanie kieszeni oraz powiadomiono Policję.
: Podejrzanie zachowującą sie kobieta usiłowała najpierw tłumaczyć, iż to co
: zrobiła oznacza sie nikłą szkodliwością społeczną (BZDURA, W OGÓLE SIĘ
NIE
: TŁUMACZYŁAM!) ,

o ile mnie pamięc nie myli to ostatnio pisałaś że się jednak tłumaczylas :)
poszukaj w archiwum :-)

: a następnie wykorzystując chwilową nieuwagę sprzedawczyni
: oddaliła sie ze sklepu. Gdy ekspedientka próbowała ją zatrzymać w/w
zaczęła
: uciekać. Po chwili została zatrzymana.

przez ekspedientkę?

: Przesłuchana w char. podejrzanej nie przyznała sie do popełnienia
: zarzycanego jej czynu. W złożonych wyjaśnieniach oświadczyła, iż kartę
użyła
: przypadkowo myląc ją ze swoją kartą, natomiast odnośnie samej karty
: stweirdziła, iż znalazła ją w listopadzie 2001 r. w czasie zabawy
: andrzejkowej (PRIMO: NA MOJĄ NIEKORZYŚC CHYBA WSKAZUJE TO, ŻE ZNAŁAM
: WŁAŚCICIELKĘ KARTY; SECUNDO: UŻYŁAM TEJ KARTY TAKŻE W GRUDNIU ROBIĄC PRZY
: JEJ UŻYCIU ZAKUPY NA KWOTĘ 300 ZŁ. - TĘ KWOTĘ ODDAŁAM POSZKODOWANEJ- ALE O
: TYM CHYBA NARAZIE SĄD NIE WIE, BO NIE WSPOMINA).
: Wyjaśnieniom jej co do okoliczności popełnienia zarzucanego jej czynu nie
: można dać wiary albowiem przeczy temu zachowanie w/w w sklepie, jej
: tłumaczenie jej nikłą szkodliwością społeczną i próba ucieczki.

napisz, że to wszystko ze zdenerwowania.

: Nadto stoją
: w sprzeczności z zeznaniami poszkodowanej co do okoliczności wejścia w
: posiadanie karty. tym samym wina jej nie może budzić wątpliwości.
: Z uwagi na niską wartość usiłowanego wyłudzenia towaru należało przyjąć w
: tym przypadku przypadek mniejszej wagi z art. 13 par. 1 kk w zw. z art.
286
: par. 1 i 3 .
: Oskarżona nie była dotychczas karana sądownie.


to teraz ciekawostka.
Jeśli próbowałaś zapłacić w sklepie cudzą kartą to jest to przestępstwo na
szkodę banku ewentualnie posiadacza karty, ale na pewno nie sklepu.
Dalej - jeżeli chodzi o rzekomą kradzież tych jajek, to nie jest to
przestępstwo z art. 286 § 3, ale 278 § 1 kk. W razie kradziezy o wartości do
250 zł czyn stanowi wykroczenie, a nie przestępstwo i podlega rozpoznaniu
przez Sąd Grodzki (dawne kolegium - ze sie tak wyrażę).


: PROSZE WIĘC TERAZ O RADĘ
: 1. CO MI W ZWIĄZKU Z TYM OSKARŻENIEM GROZI?

teoretycznie do ośmiu lat więzienia,
w praktyce grzywna lub wyrok w zawieszeniu

: 2. JAKIE JEST PRAWDOPODOBIEŃSTWO OSADZENIA MNIE W ARESZCIE?

nikłe (gdzieś w okolicach 0,05%)

: 3. JAK DŁUGO CZEKA SIE OD MOMENTU DORĘCZENIA AKTU OSKARŻENIA NA ROZPRAWĘ?

to zależy od Sądu

: 4. CZY O SPRAWIE I WYROKU DOWIE SIE ZAKŁAD PRACY? (JESTEM NAUCZYCIELEM)

najprawdopodobniej tak.

A dlaczego nie zadajesz najważniejszego pytania?
"Co dalej robić?"

1. Masz tydzień na wniesienie odpowiedzi na akt oskarżenia i imho powinnaś
to zrobić.

co możesz:
1) bronić się przed aktem oskarżenia (cel - uwolnienie Cie od stawianych
zarzutów)
2) złozyć wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego (wówczas sąd
uznaje Cię za winną, najprawdopodobniej dostajesz grzywnę i sprawa się
kończy, zalety: nie jesteś formalnie skazana za przestępstwo, czyn w miarę
szybko znika z "papierów")

w piśmie podajesz: datę, oznaczenie sądu, sygn. akt, tytułujesz pismo
odpowiedź na akt oskarżenia i piszesz o co wnosisz:

co możesz napisać
1. prokurator przyjął złą kwalifikację prawną czynu (powinno być 278 -
kradzież, a nie 286, a jeśli tak, sąd, który obecnie rozpoznaje sprawę nie
jest właściwy);
2. jeśli faktyczny przebieg zdarzenai był inny niż opisywany, napisz, ze
prokuratura/policja poczyniła błędne ustalenia stanu faktycznego. Nie pisz
jak powinno być, ale jakie są ewentualne sprzeczności.
3. Napisz, że nieprawdą jest jakobyś ukradła karte bankomatową koleżanki, a
twierdzenia z aktu oskarżenia są oparte na domysłach nie popartych dowodami,
w szczególności Twoje zachowanie w sklepie nie musi oznaczac, że karte
ukradłaś.
Jeśli masz dobre stosunki z koleżanką możesz ewentualnie powiedzieć (jeśli
ona to potwierdzi,) że pozyczyłas od niej te karte.

a najlepiej idź do adwokata - powinien cię z tego w miarę bezproblemowo
wyciągnąc :)

pozdrawiam

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

----- Original Message -----
From: "Ludwik Górski" <g...@w...pl>
To: <p...@n...pl>

: > podlega rozpoznaniu przez Sąd Rejonowy w trybie zwyczajnym. (CO TO
: ZNACZY?)
: ...
:
: Ignorantia iuris nocet ;)

ignorantio panie prawniku

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

"Ludwik Górski" <g...@w...pl> niebacznie popelnil
news:b26p3k$83e$1@atlantis.news.tpi.pl:

>> podlega rozpoznaniu przez Sąd Rejonowy w trybie zwyczajnym. (CO TO
> ZNACZY?)
> ...
>
> Ignorantia iuris nocet ;)
>
>
>
>

Mam nadzieje, i wyrazam zyczenie sobie, zeby Tobie na Twoj problem
tez ktos tak madrze odpowiedzial. Jak nie masz nic do powiedzenia to
nic nie mow.

do góry

Marcin Surowiec wrote:
> 2) złozyć wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego (wówczas sąd
> uznaje Cię za winną, najprawdopodobniej dostajesz grzywnę i sprawa się
> kończy, zalety: nie jesteś formalnie skazana za przestępstwo, czyn w miarę
> szybko znika z "papierów")

Grzywna przy warunkowym umorzeniu?


> co możesz napisać
> 1. prokurator przyjął złą kwalifikację prawną czynu (powinno być 278 -
> kradzież, a nie 286, a jeśli tak, sąd, który obecnie rozpoznaje sprawę nie
> jest właściwy);
> 2. jeśli faktyczny przebieg zdarzenai był inny niż opisywany, napisz, ze
> prokuratura/policja poczyniła błędne ustalenia stanu faktycznego. Nie pisz
> jak powinno być, ale jakie są ewentualne sprzeczności.
> 3. Napisz, że nieprawdą jest jakobyś ukradła karte bankomatową koleżanki, a
> twierdzenia z aktu oskarżenia są oparte na domysłach nie popartych dowodami,
> w szczególności Twoje zachowanie w sklepie nie musi oznaczac, że karte
> ukradłaś.
> Jeśli masz dobre stosunki z koleżanką możesz ewentualnie powiedzieć (jeśli
> ona to potwierdzi,) że pozyczyłas od niej te karte.

Wg mnie oskarżenie jest właśnie o użycie karty a nie o jajka. Zwróć
uwagę choćby na fragment:
" Nadto stoją w sprzeczności z zeznaniami poszkodowanej co do
okoliczności wejścia w posiadanie karty. tym samym wina jej nie może
budzić wątpliwości. Z uwagi na niską wartość usiłowanego wyłudzenia
towaru należało przyjąć w tym przypadku przypadek mniejszej wagi z art.
13 par. 1 kk w zw. z art.286 par. 1 i 3 ."
To o właścicielce karty jako poszkodowanej w nim mowa i raczej trudno
żeby zmieniła teraz zeznania.

KG

do góry

----- Original Message -----
From: "Kamil Golaszewski" <k...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>

: Grzywna przy warunkowym umorzeniu?

qrcze warunkowe zawieszenie miało być - masz rację oczywiście

: To o właścicielce karty jako poszkodowanej w nim mowa i raczej trudno
: żeby zmieniła teraz zeznania.

to fakt,
więc się uprę, że to Bank jest poszkodowany, a nie koleżanka (gdzieś
znalazłem takie tezy), może na tej podstawie?

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał w wiadomości


>
> : 2. JAKIE JEST PRAWDOPODOBIEŃSTWO OSADZENIA MNIE W ARESZCIE?
>
> nikłe (gdzieś w okolicach 0,05%)
>
Raczej 0,00005%

>
> : 4. CZY O SPRAWIE I WYROKU DOWIE SIE ZAKŁAD PRACY? (JESTEM NAUCZYCIELEM)
>
> najprawdopodobniej tak.
>
Jeśli jeszcze się nie dowiedział, to pewnie już się
nie dowie. Chyba że od Ciebie - np. okażesz wezwanie
w charakterze oskarżonego jako usprawiedliwienie
nieobecności w pracy.

>
> 1. Masz tydzień na wniesienie odpowiedzi na akt oskarżenia i imho powinnaś
> to zrobić.
>
Na jakiej podstawie prawnej ma być ta odpowiedź?
Odpowiedzią na akt oskarżenia jest złożenie wyjaśnień
na rozprawie.

> co możesz:
> 2) złozyć wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego (wówczas sąd
> uznaje Cię za winną, najprawdopodobniej dostajesz grzywnę i sprawa się
> kończy, zalety: nie jesteś formalnie skazana za przestępstwo, czyn w miarę
> szybko znika z "papierów")
>
Przy art. 286 warunkowe umorzenie nie wchodzi w grę.

> w piśmie podajesz: datę, oznaczenie sądu, sygn. akt, tytułujesz pismo
> odpowiedź na akt oskarżenia i piszesz o co wnosisz:
>
Na wnioski był czas przed zamknięciem dochodzenia.


> co możesz napisać
> 1. prokurator przyjął złą kwalifikację prawną czynu (powinno być 278 -
> kradzież, a nie 286, a jeśli tak, sąd, który obecnie rozpoznaje sprawę nie
> jest właściwy);

Jest właściwy - art. 400 kpk.

> 2. jeśli faktyczny przebieg zdarzenai był inny niż opisywany, napisz, ze
> prokuratura/policja poczyniła błędne ustalenia stanu faktycznego. Nie pisz
> jak powinno być, ale jakie są ewentualne sprzeczności.

To się wykazuje na rozprawie, a nie w listach do sądu.

> Jeśli masz dobre stosunki z koleżanką możesz ewentualnie powiedzieć (jeśli
> ona to potwierdzi,) że pozyczyłas od niej te karte.
>
Narażanie koleżanki na odpowidzialność z art. 233 kk
jeszcze polepszy te stosunki. Przecież ta koleżanka już
składała zezania.

> a najlepiej idź do adwokata - powinien cię z tego w miarę bezproblemowo
> wyciągnąc :)
>
I skasować więcej niż wyniesie grzywna.
Jeśli sprawa jest taka bezproblemowa (a jest),
to po co papuga?

do góry

Marcyś wrote:
>>1. Masz tydzień na wniesienie odpowiedzi na akt oskarżenia i imho powinnaś
>>to zrobić.
>>
>
> Na jakiej podstawie prawnej ma być ta odpowiedź?
> Odpowiedzią na akt oskarżenia jest złożenie wyjaśnień
> na rozprawie.

art.338 par.2 kpk


>>co możesz:
>>2) złozyć wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego (wówczas sąd
>>uznaje Cię za winną, najprawdopodobniej dostajesz grzywnę i sprawa się
>>kończy, zalety: nie jesteś formalnie skazana za przestępstwo, czyn w miarę
>>szybko znika z "papierów")
>>
>
> Przy art. 286 warunkowe umorzenie nie wchodzi w grę.

ale przy 286 par.3 tak



>>w piśmie podajesz: datę, oznaczenie sądu, sygn. akt, tytułujesz pismo
>>odpowiedź na akt oskarżenia i piszesz o co wnosisz:
>>
>
> Na wnioski był czas przed zamknięciem dochodzenia.

Ooo, to oskarżony w sądzie nie ma prawa do składania wniosków?


>>co możesz napisać
>>1. prokurator przyjął złą kwalifikację prawną czynu (powinno być 278 -
>>kradzież, a nie 286, a jeśli tak, sąd, który obecnie rozpoznaje sprawę nie
>>jest właściwy);
>
>
> Jest właściwy - art. 400 kpk.

"Po rozpoczęciu przewodu sądowego" Wyjaśnienie w art.385 kpk


>>2. jeśli faktyczny przebieg zdarzenai był inny niż opisywany, napisz, ze
>>prokuratura/policja poczyniła błędne ustalenia stanu faktycznego. Nie pisz
>>jak powinno być, ale jakie są ewentualne sprzeczności.
>
>
> To się wykazuje na rozprawie, a nie w listach do sądu.

a niby dlaczego nie?

KG

do góry

A po rozprawie, kiedy dostanę wyrok, czy ten wyrok nie otrzyma czasem zakład
pracy i nie zostanie "dołączony" do moich akt personalnych?
ewentualnie jeżeli sąd orzeknie, żeby z mojej pensji zciąganą jakąs część
wypłaty na poczet czegoś tam?

do góry