eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zwolnienie bez okresu wypowiedzenia [?]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-08-22 13:55:20
    Temat: Zwolnienie bez okresu wypowiedzenia [?]
    Od: "Robol" <s...@T...pl>

    Sprzeczam się ze znajomą . Ona twierdzi, że pracownik zwolnił się [umowa na
    czas nieokreślony] na własną prośbę i poprosił o zwolnienie bez okresu
    wypowiedzenia na co zakład przystał. I że nie jest to wypowiedzenie na mocy
    porozumienia stron.
    Mnie się wydaje, że jeśli obydwie strony godzą się na rozwiązanie umowy w
    trybie natychmiastowym to prawnie może to być tylko taka forma czyli
    "porozumienie stron". Ona twierdzi, że rozwiązanie umowy nastąpiło z winy
    pracownika.

    Mam rację ?

    Robol


  • 2. Data: 2004-08-22 18:13:24
    Temat: Re: Zwolnienie bez okresu wypowiedzenia [?]
    Od: gromax <g...@W...interia.pl>

    Robol napisał (nie 22. sierpnia 2004 15:55):

    > Sprzeczam się ze znajomą . Ona twierdzi, że pracownik zwolnił się [umowa
    > na czas nieokreślony] na własną prośbę i poprosił o zwolnienie bez okresu
    > wypowiedzenia na co zakład przystał. I że nie jest to wypowiedzenie na
    > mocy porozumienia stron.
    > Mnie się wydaje, że jeśli obydwie strony godzą się na rozwiązanie umowy w
    > trybie natychmiastowym to prawnie może to być tylko taka forma czyli
    > "porozumienie stron". Ona twierdzi, że rozwiązanie umowy nastąpiło z winy
    > pracownika.
    >
    > Mam rację ?
    >
    > Robol

    moim zdaniem jest to rozwiązanie stosunku pracy na mocy KP (bodajże 152p.1,
    ale zaznaczam że z pamięci) czyli porozumienia stron bez obowiązku
    świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia z zachowaniem prawa do
    wynagrodzenia.
    Wina pracownika może być w momencie złamania przez niego jakiś przepisów
    (np. bumelka, nie wywiązywanie się z obowiązków).
    Jak obydwie strony zgodziły się na rozwiązanie umowy bez darcia kotów, to
    dla mnie jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest porozumienie a nie obarczanie
    którejkolwiek strony winą. bo za co?


  • 3. Data: 2004-08-22 18:43:15
    Temat: Re: Zwolnienie bez okresu wypowiedzenia [?]
    Od: "SQLwysyn" <s...@v...pI>


    Użytkownik "Robol" <s...@T...pl> napisał w wiadomości
    news:cga831$k6b$1@news.dialog.net.pl...

    > I że nie jest to wypowiedzenie na mocy
    > porozumienia stron.

    Oczywiscie, ze nie jest - bo powyzsze zdanie jest absurdem prawnym w swietle
    prawa pracy.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 4. Data: 2004-08-23 03:08:05
    Temat: Re: Zwolnienie bez okresu wypowiedzenia [?]
    Od: "Robol" <s...@T...pl>


    Użytkownik "SQLwysyn" <s...@v...pI> napisał w wiadomości
    news:cgapgh$16t2$2@mamut1.aster.pl...
    >
    > Użytkownik "Robol" <s...@T...pl> napisał w wiadomości
    > news:cga831$k6b$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > > I że nie jest to wypowiedzenie na mocy
    > > porozumienia stron.
    >
    > Oczywiscie, ze nie jest - bo powyzsze zdanie jest absurdem prawnym w
    swietle
    > prawa pracy.
    >

    Proszę o rozszerzenie myśli.
    Dla mnie logiczne jest stwierdzenie iż jest to na mocy porozumienia stron
    jeśli strony porozumiały się w sprawie okresu wypowiedzenia [obowiązującego
    w określonej formie w przypadku zwolnienia na wniosek której ze stron].
    To że pracownik złożył podanie o niczym nie świadczy , bo podanie również
    można składać do trybu porozumienia stron.
    Robol.


  • 5. Data: 2004-08-23 17:10:22
    Temat: Re: Zwolnienie bez okresu wypowiedzenia [?]
    Od: "SQLwysyn" <s...@v...pI>


    Użytkownik "Robol" <s...@T...pl> napisał w wiadomości
    news:cgbmhm$igh$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > >
    > > > I że nie jest to wypowiedzenie na mocy
    > > > porozumienia stron.
    > >
    > > Oczywiscie, ze nie jest - bo powyzsze zdanie jest absurdem prawnym w
    > swietle
    > > prawa pracy.
    > >
    >
    > Proszę o rozszerzenie myśli.

    To sa podstawy prawa !!!

    Wypowiedzenie to jednostronne oswiadczenie woli, a rozwiazanie za
    porozumieniem stron to UMOWA. Z zasady wymaga zgodnego oswiadczenia 2 stron.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 6. Data: 2004-08-23 19:48:07
    Temat: Re: Zwolnienie bez okresu wypowiedzenia [?]
    Od: "Robol" <s...@T...pl>


    Użytkownik "SQLwysyn" <s...@v...pI> napisał w wiadomości
    news:cgd8en$2q6v$10@mamut1.aster.pl...
    >
    > Użytkownik "Robol" <s...@T...pl> napisał w wiadomości
    > news:cgbmhm$igh$1@news.dialog.net.pl...
    > >
    > > >
    > > > > I że nie jest to wypowiedzenie na mocy
    > > > > porozumienia stron.
    > > >
    > > > Oczywiscie, ze nie jest - bo powyzsze zdanie jest absurdem prawnym w
    > > swietle
    > > > prawa pracy.
    > > >
    > >
    > > Proszę o rozszerzenie myśli.
    >
    > To sa podstawy prawa !!!

    >
    > Wypowiedzenie to jednostronne oswiadczenie woli, a rozwiazanie za
    > porozumieniem stron to UMOWA. Z zasady wymaga zgodnego oswiadczenia 2
    stron.

    I tutaj dwie strony wyraziły zgodę na pominięcie obowiązkowego przy innych
    formach okresu wypowiedzenia. Brak zgody którejkolwiek ze stron spowodowałby
    iż do takiej UMOWY, czyli porozumienia stron by nie doszło.
    Robol

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1