Witam!

Mam takie pytanie, czy to prawda ze niedawno sie zmienilo prawo i przepisy i
nie mozna (nie ma takiej opcji) jak zawieszenie dzialalnosci ?
Poinformowano mnie ze jedyne wyjscie to zamknac dzialalnosc i ewentualnie
kiedys ja otworzyc ponownie (czyli jak by start firmy na nowo)... To jakis
absurd ? Przeciez wiele osob chce zawiesic dzialalnosc nawet dla
podtrzymania nazwy firmy itp.

Jak to jest , mozna zawieszac dzialalnosc czy nie ? Bo pan urzedas popatrzyl
na mnie dziwnie i powiedzial ze nie ma takiej opcji i tylko mozna
wyrejestrowac dzialanosc (czyli ja zakonczyc).


Pozdrawiam.

do góry

KoKol pisze:
> Witam!
>
> Mam takie pytanie, czy to prawda ze niedawno sie zmienilo prawo i przepisy i
> nie mozna (nie ma takiej opcji) jak zawieszenie dzialalnosci ?
> Poinformowano mnie ze jedyne wyjscie to zamknac dzialalnosc i ewentualnie
> kiedys ja otworzyc ponownie (czyli jak by start firmy na nowo)... To jakis

Prawo się nie zmieniło, jedynie interpretacja - teraz ZUS ściga
osoby, które "zawiesiły" działalność i żąda zaległych składek.


> absurd ? Przeciez wiele osob chce zawiesic dzialalnosc nawet dla
> podtrzymania nazwy firmy itp.

Podejrzewam, że nikt nikomu imienia i nazwiska nie ukradnie przez
okres nieprowadzenia działalności :)


> Jak to jest , mozna zawieszac dzialalnosc czy nie ? Bo pan urzedas popatrzyl
> na mnie dziwnie i powiedzial ze nie ma takiej opcji i tylko mozna
> wyrejestrowac dzialanosc (czyli ja zakonczyc).

Tak właśnie jest.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekukcji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Użytkownik "KoKol" <b...@b...org> napisał w wiadomości
news:fcquj3$2fi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
>
> Mam takie pytanie, czy to prawda ze niedawno sie zmienilo prawo i przepisy
> i nie mozna (nie ma takiej opcji) jak zawieszenie dzialalnosci ?
> Poinformowano mnie ze jedyne wyjscie to zamknac dzialalnosc i ewentualnie
> kiedys ja otworzyc ponownie (czyli jak by start firmy na nowo)... To jakis
> absurd ? Przeciez wiele osob chce zawiesic dzialalnosc nawet dla
> podtrzymania nazwy firmy itp.
>
> Jak to jest , mozna zawieszac dzialalnosc czy nie ? Bo pan urzedas
> popatrzyl na mnie dziwnie i powiedzial ze nie ma takiej opcji i tylko
> mozna wyrejestrowac dzialanosc (czyli ja zakonczyc).
>
>
> Pozdrawiam.
>


witam

prawo polskie od chwili pojawienia sie ustawy o działalności gospodarczej z
1989r., obecnie juz nieobowiązującej, nie przewidywało nigdy takiej
instytucji jak zawieszenie działalności gospodarczej; w praktyce tak się
działo, ale nie oznaczalo to że działalność nie istnieje, co skutkowało tym
że wszystkie podatki i składki do ZUS nalezało odprowadzać

pzdr
k

do góry

Użytkownik "KoKol" <b...@b...org> napisał w wiadomości
news:fcquj3$2fi$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
>
> Mam takie pytanie, czy to prawda ze niedawno sie zmienilo prawo i przepisy
> i nie mozna (nie ma takiej opcji) jak zawieszenie dzialalnosci ?
> Poinformowano mnie ze jedyne wyjscie to zamknac dzialalnosc i ewentualnie
> kiedys ja otworzyc ponownie (czyli jak by start firmy na nowo)... To jakis
> absurd ? Przeciez wiele osob chce zawiesic dzialalnosc nawet dla
> podtrzymania nazwy firmy itp.
>
> Jak to jest , mozna zawieszac dzialalnosc czy nie ? Bo pan urzedas
> popatrzyl na mnie dziwnie i powiedzial ze nie ma takiej opcji i tylko
> mozna wyrejestrowac dzialanosc (czyli ja zakonczyc).
>

przechodziłem przez to jakiś czas temu
w latach 2001-2004 prowadziłem działalność od lipca do końca roku
a przez pierwsze 6 miesięcy roku nie.
Trochę to trwało, ale w efekcie nie płaciłem żadncyh skłądek za te 6
miesięcy.
Wyrejestrowywało się firmę w ZUS a nie w UM i spokój

macso

do góry

> Wyrejestrowywało się firmę w ZUS a nie w UM i spokój

Ale do czasu. Bo zgodnie z najnowszymi interpretacjami
mozna nie placic tylko spolecznego a zdrowotne jak najbardziej
sie nalezy. Wiec w momencie jak NFZ sie pokapuje to przez ZUS
(ma na to 10 lat) scignie i upomni sie o swoje + odsetki.

Darek

do góry

Użytkownik "Dariusz Domagała" <b...@i...pl> napisał w
wiadomości news:fcrd1g$l5o$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Wyrejestrowywało się firmę w ZUS a nie w UM i spokój
>
> Ale do czasu. Bo zgodnie z najnowszymi interpretacjami
> mozna nie placic tylko spolecznego a zdrowotne jak najbardziej
> sie nalezy. Wiec w momencie jak NFZ sie pokapuje to przez ZUS
> (ma na to 10 lat) scignie i upomni sie o swoje + odsetki.

ja nie płaciłem całkiem legalnie za zgodą ZUS
choć teraz fakt zdrowotne trzeba płacić
nawet jak się ma umowę o pracę to trzeba płacić zdrowotne z działalności

macso

do góry

> Witam!
>
> Mam takie pytanie, czy to prawda ze niedawno sie zmienilo prawo i przepisy
i
> nie mozna (nie ma takiej opcji) jak zawieszenie dzialalnosci ?
> Poinformowano mnie ze jedyne wyjscie to zamknac dzialalnosc i ewentualnie
> kiedys ja otworzyc ponownie (czyli jak by start firmy na nowo)... To jakis
> absurd ? Przeciez wiele osob chce zawiesic dzialalnosc nawet dla
> podtrzymania nazwy firmy itp.
>
> Jak to jest , mozna zawieszac dzialalnosc czy nie ? Bo pan urzedas
popatrzyl
> na mnie dziwnie i powiedzial ze nie ma takiej opcji i tylko mozna
> wyrejestrowac dzialanosc (czyli ja zakonczyc).

Jakieś 3-4 lata temu zawiesiłam działalność gospodarczą - wyrejestrowałam
się w ZUS, złożyłam stosowne pismo w US o zawieszeniu działalności (nie było
zastrzeżeń - przyjęli, nawet podpowiedzieli, co napisać), nie zgłaszałam
tylko w Urzędzie Miejskim. Zamierzałam wznowić działalność za kilka
miesięcy, potem wszystko się zmieniło, odwlekało, pojawiły się problemy,
potem zaczęłam chorować, trochę to trwało, wciąż miałam nadzieję, że jeszcze
mi ta działalność będzie potrzebna, więc nie wyrejestrowałam, potem z kolei
znalazłam kontrakt na rok, a teraz znów pojawiła się szansa, że będę mogła
zająć się pracą na własny rachunek. Nic nie wiedziałam o zmianie
interpretacji przepisów, ale jeśli to prawda, to co powinnam w tej sytuacji
zrobić? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w ciągu najbliższych miesięcy
znów uruchomię działalność gospodarczą, ale doświadczenia ostatnich lat
pokazały, że wszystko może się zmienić. Czy w tej sytuacji powinnam się
liczyć z tym, że ZUS uzna mnie za oszusta, który nie płacił przez kilka lat
składek (z racji II grupy inwalidzkiej obowiązywały mnie jedynie składki na
ubezpieczenie zdrowotne)? Czy powinnam natychmiast wyrejestrować
działalność, a w razie potrzeby uruchomić całą machinę od nowa? Czy może
mogę poczekać na rozwój mojej sytuacji zawodowej bez obawy, że naliczą mi
składki za kilka lat?
Teraz naprawdę boję się iść do US i ZUS...
Barbara

do góry

Użytkownik "Dariusz Domagała" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fcrd1g$l5o$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Wyrejestrowywało się firmę w ZUS a nie w UM i spokój
>
> Ale do czasu. Bo zgodnie z najnowszymi interpretacjami
> mozna nie placic tylko spolecznego a zdrowotne jak najbardziej
> sie nalezy. Wiec w momencie jak NFZ sie pokapuje to przez ZUS
> (ma na to 10 lat) scignie i upomni sie o swoje + odsetki.
>

A od kiedy obowiązuje interpretacja, że zdrowotne należy płacic ??

Pozdrawiam Przemek

do góry

> A od kiedy obowiązuje interpretacja, że zdrowotne należy płacic ??
>

Rozumiem ze chcesz powiedziec ze prawo nie dziala wstecz :-)
Ale w przypadku ZUS i NFZ to wszystko mozliwe.

Tu jest tresc z GOFIN.PL -> www.innersoft.pl/zus_zawieszenie.pdf

Darek

do góry

On Wed, 19 Sep 2007, Krzysiek wrote:

> prawo polskie od chwili pojawienia sie ustawy o działalności gospodarczej z
> 1989r., obecnie juz nieobowiązującej, nie przewidywało nigdy takiej
> instytucji jak zawieszenie działalności gospodarczej; w praktyce tak się
> działo, ale nie oznaczalo to że działalność nie istnieje, co skutkowało tym
> że wszystkie podatki i składki do ZUS nalezało odprowadzać

W kwestii formalnej - był drobny wyjątek, dotyczący słowa "podatki" :),
obejmujący AFAIR *wyłącznie* podatek ryczałtowy w formie karty, kiedy
można było zawiesić rozliczanie podatku.
Jako że statystyczny podatnik najbardziej boi się kontroli US, to
prawdopodobnie metodą indukcji część podatników uznała że jest to
równoważne z zawieszeniem samej działalności. A nie było.
Do tego ZUS też namieszał, bo przez pewien czas stosował kod
ubezpieczenia opisany jakoś podejrzanie... (i niezgodny wg tego
opisu z przepisami, które NIE przewidywały takiej formy).

pzdr, Gotfryd

do góry