11. Data: 2004-10-07 13:27:28
Temat: Re: Zakup mieszkania - wątpliwości
Od: "Bartosz Augustyniak" <o...@U...go2.TOTEZ.pl>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
news:ck3brt$rmk$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Bartosz Augustyniak pisze:
>
>>> Nysle, ze trzeba "na odwrot".
>>>
>>> NAJPIERW musieliby znalesc mieszkanie i podpisac umowe,
>>> POTEM dostaja kase w momencie przekazania mieszkania
>>> i uregulowania dlugow. Kase te wplacaja wlascicielowi
>>> nmieszkania ktore kupuja..
>>
>> Tak palnowałem, że jak znajdą meiszkanie to ja za nie zaplacę w ich
>> imieniu, aim dopłace ewentualnei resztę, ale ona nawet nie ma pieniędzy
>> na
>> umowe przedwstepną, i nikt z tą osobą nie chce gadać
>
> Z panem by rozmawiali..
Jestem po kolejnej rozmowie z notariuszem. Zaproponowało w zasadzie to samo,
czyli podpisanie dwóch aktów notarialnych tego samego dnia.
>>> Osobna sprawa to "komornik na hipotece"
>>> niewiem, czy mozna sie z nim jakos pisemnmie umowic.
>>>
>>> Bo tak latwo "wyzrzucic" to ichnie bedziemozna.
>>> najpeirw wyrok potem klauzula wykonalnosci i dopiero znow komornik...
>>> a do tego czasu nasz sejm kochanyniejedno moze wymyslic..
>>>
>> Z jednej strony to się z tobą zgadzam ale z drugiej storny tak jakby ktoś
>> wszedł do mojego mieszkania w chwili gdy byłem wynieść śmieci (ja nie
>> zamykam mieszkania w tym momencie) i powiedział że go nie opuści.
>> Przecież Ci ludzie nie będą mieli żadnych praw do tego mieszkania. Żadnej
>> umowy najmu (bo wygasnie), bez zameldowania. Nie mozna poprosic policji o
>> asytę przy opuszczaniu mieszkania ?
>
> Ano zobaczymy...
Pani notariusz powiedziała że trzeba uruchamiać całą procedurę i niestety
okresy ochronne będą obowiązywać jak zresztą całe prawo o ochronie
lokatorów. Wymeldowanie tylko troszke upraszcza sprawę.
>> Zaczynam mieć wątpliwości czy się w to pakować. Wydać ok 60 tys na
>> mieszkanie z trójką intruzów (lokatorami ich nazwać nie można, bo ani
>> umowy najmu, ani zameldowania) :( Z mętną wizją że może ich uda się
>> kiedyś
>> usunąć
>
> Dlatego proponujepowazniezastanowic sie nad znalezieniem wraz z nimi tego
> mieszkania i dopiero....
> Z Panem wlasciciele mieszkan inaczej bea rozmawiac.
To samo im dziś zaproponuje przy czym nie bede z nimi biegał tylko neich
sprzedający się ze mną kontaktuje.
Dziękuję za uwagi
Bartek Augustyniak