Witam..
Mam takie pytanie - od kolegi z pracy niestety niezbyt obytego w temacie
prawnym i zostałem poproszony o pomoc..
Dostał przedwczoraj poleconym od komornika z Warszawy nakaz zapłaty i
wezwanie do wpłacenia kwoty około 5000 - sprawa dotyczy umowy
telekomunikacyjnej z 2008 roku. Wierzycielem jest Kredyt Inkaso..
Komornik był tak miły i do pisma dołączył plik wcześniej wysyłanych do
kolegi papierów (wcześniejsze pisma itp.) niepodjętych ponieważ były
wysyłane na adres zupełnie niezwiązany ze sprawą, a pod którym kolega
nie mieszka od co najmniej 2007 roku (w dowodzie ma nowy adres),
wierzyciel miał poprzedni z innej (o wiele starszej) sprawy. Komornik w
piśmie napisał wyraźnie że to pisma niepodjęte w terminie bo kierowane
były na adres podany we wniosku przez wierzyciela. Napisał też, że
aktualny adres ustalił w toku swoich jakiś tam działań (sprawdził pewnie
w bazie pesel). Dodatkowo zajął rachunek bankowy na kwotę ponad 6000
(zastępstwo procesowe itp). ale że rachunek pusty to kasy nie zabrał..
I teraz przechodząc do meritum:

1. Umowa "źródłowa" o świadczenie usług telekomunikacyjnych jest na inny
adres niż podany przez wierzyciela dla sądu/komornika
2. aneks do tej umowy tez jest na inny adres niż podany przez
wierzyciela do sądu (ten sam co w umowie)
3. Co najmniej rok wcześniej niż zawarcie umowy która obecnie jest
"windykowana" kolega był zameldowany w obecnym miejscu na co ma
potwierdzenie choćby w dowodzie osobistym..
4. Wierzyciel ma aktualny adres kolegi bo spłaca im inną bezsporną
zaległość..

Poczytałem trochę w internecie i idea jest taka że trzeba chyba napisać
wniosek do sądu o przywrócenie terminu na wniesienie sprzeciwu i od razu
wnieść sprzeciw z uwagi na przedawnienie, i teraz mam takie pytania:

1. Termin nieprzekraczalny na wniesienie tego to wtorek (we wtorek
odebrał polecony) czy poniedziałek?
2. czy wniosek o przywrócenie terminu składa się na jakimś specjalnym
formularzu?
3. Czy sprzeciw od nakazu od razu składa się na formularzu (miałem
sprawę w e-sądzie a tam się pisze w okienku bez żadnych formularzy)\

4. Do jakiego sądu złożyć taki wniosek? Kolega mieszka pod Kielcami -
czy właściwy będzie sąd rejonowy w Kielcach - nakaz zapłaty wydał sąd w
Lublinie (ale chyba nie elektroniczny bo kolega zarejestrował się kiedy
w e-sądzie i tam w zakładce "Moje sprawy" nie ma nic - chyba że musi
dołączyć do sprawy tym identyfikatorem który przysyłają).. Czy wysłać do
tego sądu w Lublinie i tam powołać się na sygn. która jest w pismach od
komornika i nakazie zapłaty.. I czy można od razu złożyć wniosek o
przekazanie sprawy dla właściwości miejscowej pozwanego..
5. Co ewentualnie jakby komornikowi udało się zająć np. zwrot podatku itp. ?

Pozdrawiam i proszę o pomoc bo czas leci..

do góry

On 28 Cze, 20:38, arturs <n...@m...mnie.tu> wrote:

> Pozdrawiam i proszę o pomoc bo czas leci..

Polecam www.forumprawne.org tam tego typu sprawy sa juz rozpisane co i
jak robic. Tylko poszukac trzeba.

W duzym skrocie trzeba pisac wniosek o przywrocenie terminu, i
jednoczesnie zlozyc sprzeciw na wydanie nakazu zaplaty.
Warto do tego dolaczyc dokumenty potwierdzajace, ze kolega mieszka pod
nowym adresem od dnia XX.
Pozniej poinformowac o fakcie komornika (jest spora szansa, ze sie da
dogadac, i komornik poczeka z egzekucja).

Oczywiscie wszystko ma sens, jesli dlug wzgledem tej umowy telekom w
momencie zlozenia pozwu byl juz przedawniony.

Na forum znajdziesz szczegoly co i jak robic.

Pozdrawiam
Rafal

do góry

W dniu 2012-06-29 19:14, Rafal M pisze:

> Oczywiscie wszystko ma sens, jesli dlug wzgledem tej umowy telekom w
> momencie zlozenia pozwu byl juz przedawniony.

I tu jest pewnie pies pogrzebany.

do góry