eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wymiana prawa jazdy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 11. Data: 2004-10-29 11:25:17
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: "remeeq" <r...@o...pl>

    > A jak sądzisz, udałoby ci się dogadać ze skurwysynami, gdyby przyszli do
    > Ciebie po characz? Czy argument, że już zapłaciłeś innej ekipie
    przekonałby
    > ich?
    > Tak więc widzisz podobnieństwo między tym, co się nazywa władza i Państwo
    a
    > skurwysynami w dresach z klamkami w kieszeniach i baseballami w łapach? Bo
    > ja nie, jeśli będziesz starał się w sposób "prawny" podważyć zasadność ich
    > pazerności, to wpierdolą ci karę. Ot taki argument, że bardziej kalkuluje
    > się płacić skurwysynom zwanym POLSKI RZĄD, bo to też "przestępcy
    > zorganizowani", tyle tylko, że nie w dresach.


    Ech, chyba trochę za ostro pojechałem, szczególnie z tymi wyzwiskami, może
    nie powinienem był się wypowiadać w taki sposób.

    No...ale swojego zdania na ich temat nie zieniam, wolno mi mieć takie jakie
    uważam za odpowiednie. Rzeczywiście ja róznicy nie widzę.



  • 12. Data: 2004-10-29 11:31:18
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: "maciek" <m...@p...com>

    >>>Jakie są możliwości, by ustrzec się przed tą
    >>>kradzieżą w majestacie prawa?
    >
    >> Cóż, jedyne co mi przychodzi do głowy, to rada na przyszlosc: madrze
    >> głosować w wyborach.
    >
    > Jeśli już to raczej emigrować - w tym kraju i tak władzę zawsze zdobędą
    > populiści, obiecujący motłochowi złote góry...
    >
    > Pozdrawiam,
    > --
    > Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944


    Primo: Emigrować? Dokąd? Praktycznie dzisiaj wszędzie (Europa) jest
    socjalizm. Z deszczu pod rynnę?
    Secundo: Ojczyzna i państwo to dwie różne rzeczy. Nie zamierzam uciekać z
    domu.
    Tertio: Władzę zawsze będą zdobywać populiści jedynie w demokracji. Odbierz
    prawo wyborcze plebsowi (90 proc. każdego społeczeństwa), a populiści i inni
    socjaliści przestaną się liczyć.
    Pozdrawiam.

    maciek



  • 13. Data: 2004-10-29 11:31:50
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: Kuba <k...@a...w.sygnaturce.pl>

    Dnia 10/28/04 10:37 PM, Pan(i) Robert Tomasik napisał(a) :

    > Możesz nie jeździć samochodem. Wówczas Ci nie będzie potrzebne to prawi
    > jazdy. nie mam innego pomysłu, dającego się zastosować w praktyce i jeszcze
    > zgodnego z prawem.

    Witam,
    Czytając tego maila przyszło mi do głowy dziwne pytanie....

    Czy można _zrezygnować_ z prawa jazdy? Zwyczajnie mam
    sobie bezterminowe prawko i pewnego dnia oświadczam (przed kim?)
    że rezygnuję z owego uprawnienia - i nie chodzi mi tu bynajmniej
    o "rezygnację" spowodowaną jazdą pod wpływem albo czymś podobnym.

    Oczywiście rezygnacja powinna być tego rodzaju, aby w jej konsekwencji
    ewentualne ponowne nabycie uprawnień wymagało zwykłej drogi:
    kurs, nauka praktyczna, egazmin etc.



    --
    oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
    jakub.kowalczuk [at] interia (KROPKA) pl
    ID: 7JLTTMQN ---------------------------


  • 14. Data: 2004-10-29 11:35:31
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: "maciek" <m...@p...com>

    >>Jakie są możliwości, by ustrzec się przed tą
    >>kradzieżą w majestacie prawa?
    >
    > Cóż, jedyne co mi przychodzi do głowy, to rada na przyszlosc: madrze
    > głosować w wyborach.
    >
    >
    > --
    > Witek


    Czy naprawdę myślisz, że gdy 5 proc. wyborców będzie jeszcze mądrzej
    głosować to wszystko się zmieni?
    Pozdrawiam.

    maciek



  • 15. Data: 2004-10-29 11:38:53
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: "maciek" <m...@p...com>

    > Ech, chyba trochę za ostro pojechałem, szczególnie z tymi wyzwiskami, może
    > nie powinienem był się wypowiadać w taki sposób.
    >
    > No...ale swojego zdania na ich temat nie zieniam, wolno mi mieć takie
    > jakie
    > uważam za odpowiednie. Rzeczywiście ja róznicy nie widzę.

    Remeeq'u, wcaleś ostro nie pojechał. Różnicy nie ma żadnej. Z bejzbolami i
    klamkami chodzą ich "żołnierze".
    Pozdrawiam.

    maciek



  • 16. Data: 2004-10-29 15:52:32
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    maciek wrote:
    > Nadszedł czas, że muszę wymienić moje prawo jazdy. Państwo każe sobie za ten
    > obowiązek zapłacić 70 zł. Jakie są możliwości, by ustrzec się przed tą
    > kradzieżą w majestacie prawa?

    http://bip.mazowieckie.pl/news.php?id=874

    KG


  • 17. Data: 2004-10-29 17:06:55
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    maciek wrote:

    > Witam!
    > Nadszedł czas, że muszę wymienić moje prawo jazdy. Państwo każe sobie za
    > ten obowiązek zapłacić 70 zł. Jakie są możliwości, by ustrzec się przed tą
    > kradzieżą w majestacie prawa?

    Możesz się na Państwo obrazić i nie wymieniać PJ. ;-)

    --
    pozdrawiam
    krys


  • 18. Data: 2004-10-29 17:17:26
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: "maciek" <m...@p...com>


    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
    news:cltorc$maa$13@news.onet.pl...
    > maciek wrote:
    >> Nadszedł czas, że muszę wymienić moje prawo jazdy. Państwo każe sobie za
    >> ten obowiązek zapłacić 70 zł. Jakie są możliwości, by ustrzec się przed
    >> tą kradzieżą w majestacie prawa?
    >
    > http://bip.mazowieckie.pl/news.php?id=874
    >
    > KG


    Ha! Ciekawe. Warto to rozważyć. Kiedyś chciałem zrzec się tego obywatelstwa,
    a to było niemożliwe. Obawiam się jednak, że bez obywatelstwa i tak będę
    musiał płacić haracz (przeróżne podatki) i być więźniem ich prawa.

    maciek



  • 19. Data: 2004-10-29 18:31:27
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
    news:cls1sh$dpc$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Kiedyś tak jeździło się w Sowietach pociągiem, że na każdej stacji
    > trzeba było rubelki lub inne precjoza dawać konduktorom, maszynistom,
    > palaczom... U nas jest już podobnie. Trochę obsługa pociągu jeno
    > się zmieniła, a i proceder dzieje się w majestacie prawa.

    Wydaje mi się, że demonizujesz problem. Spróbuj spojrzeć na to z innej
    strony. Prawa jazdy (inne dokumenty również) co jakiś czas trzeba wymieniać.
    Trzeba, bo:
    - konieczne jest wprowadzenie nowych zabezpieczeń przed fałszowaniem;
    - eliminuje się w ten sposób z obrotu fałszywe dokumenty;
    - trzeba zawrzeć w dokumencie nowe dane, których nie przewidziano, gdy
    wydawano stare;
    - bo wymaga tego od nas na przykład Unia Europejska.

    Wymiana prawa jazdy to koszt. Ktoś to musi zapłacić i nie ma na to silnych.
    I teraz jedynie pozostaje rozważenie, kto ma zapłacić. Są dwa rozwiązanie.
    Albo za Twoje (i oczywiście każdej innej osoby) prawo jazdy zapłacimy
    wszyscy (z podatków), albo zapłacisz Ty sam. Ustawodawca uznał, że zasadne
    jest, byś sam ten koszt pokrył.

    Można oczywiście się zastanawiać, czy nie było by bardziej zgodne z zasadami
    współżycia społecznego pokrycie tego podatków no ale wówczas mogły by się
    ponieść głosy krytyki choćby ze strony osób, które praw jazdy nie mają.
    Czemu mają płacić za cudze dokumenty? No bo ja mam prawo jazdy. Wcześniej,
    czy później zmienić je zmienię, więc pewnie by się z Twoim zbilansowało.

    > Ale co?

    Ale przecież nie zadziałała. Egzaminu zdawać ponownie nie musisz.
    Uprawnienia masz bezterminowo. Płacisz za wykonanie nowego dokumentu.

    > Owszem, pewno się zawiodę, ale jak długo można chować ogon pod siebie?
    > Jak długo można beczeć w stadzie durnych owiec?

    Boję się, że akurat nie masz w tym wypadku racji, choć ogólnie, to w wielu
    aspektach bym się z Tobą zgodził.

    > O przepraszam! Nigdy ich nie wybierałem!!!

    Wybierałeś, wybierałeś. Jeśli nie poszedłeś do urny, to też wybrałeś.
    Wybrałeś opcję, że pozwalasz, by to inni za Ciebie wybrali.

    > Do kielicha mnie nie ciągnie, a dogmatów uczy mnie kto inny.
    > Przy okazji - istnienie Boga nie jest tylko dogmatem. Można doń
    > dojść drogą wyrozumowania z empirii.
    >
    Ooo! To musi być strasznie skomplikowane. Pozwolisz, że nie będę drążył.
    Filozofia, to już dawno zamknięty rozdział w moim życiu. Nigdy za nią nie
    przepadałem zresztą.
    >
    > Czy naprawdę nie ma żadnego sposobu, by nie dać się okradać przez
    > państwo-zbója?

    No kilka by się dało wymyślić. Pierwszy, już zaproponowany przeze mnie
    sposób polegający na rezygnacji z uprawnień nie przypadł Ci do gustu. Możesz
    spróbować wyemigrować do jakiegoś kraju, gdzie opłat skarbowych nie ma.
    Słyszałem, że bodaj tak jest Danii i Emiratach Arabskich. Ale to plotki,
    więc sprawdź. Ewentualnie możesz starać się o jakieś dofinansowanie celowe.
    Pomoc Społeczna, może Prezydent RP. Pewnie by przeszło, gdyby nie obawa
    przed zalewem analogicznych wniosków od innych osób.



  • 20. Data: 2004-10-29 18:32:49
    Temat: Re: Wymiana prawa jazdy
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Kuba" <k...@a...w.sygnaturce.pl> napisał w wiadomości
    news:clt9tv$mm2$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Czy można _zrezygnować_ z prawa jazdy?

    Nie spotkałem się z taką mozliwością. Mozesz zwrócić blankiet. Ale
    uprawnienia pozostają.



strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1