Co w przypadku, gdy na skutek niezamierzonego zalegania z opłatami spółdzielnia
mieszkaniowa wyklucza członka ze swojej wspólnoty?
W przypadku mieszkanie lokatorskiego ponoć ma się wyprowadzić i kropka.
Ale CO w przypadku gdy mieszkanie jest własnościowe: chyba normalna procedura w
stylu - komornik, egzekucja z dochodów i ewentualnie nieruchomości.
Czy się mylę, czy coś jeszcze?
Bo nijak nie pojmuję, co - oprócz powyższego (i po co to wykluczenie?) - po co
ta cała heca z wykluczaniem?
Przecież wody, CO chyba nie mogą odciąć - czy może muszą wykluczyć, zeby iść do
komornika? Nie sądzę...
O co w tym wszystkim chodzi, jakby ktoś parę rozsądnych słów napisał, byłbym
wdzięczny;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl