eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wejście do marketu z plecakiem...??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 93

  • 81. Data: 2004-10-08 09:21:02
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "MFY" <n...@n...spam>


    > Informacja dla Magdy aka Magdaleny: ponownie ironizuję.
    >
    Ok, już teraz łapie ;) Sorry za tamto, ale hmm, pierwszy raz weszłam na tą
    grupę i zakładałam, że jak się wchodzi na taką "powazną" grupę to i oczekuje
    się powaznych odpowiedzi. Choć rzeczywiście, sama teraz widzę, że czytając
    niektóre posty, inaczej nie można ;)
    Jednak mimo wszystko na świecie jest pełno osobników, ktorzy mogliby myśleć
    na poważnie w ten sposób, więc nigdy nic nie widaomo ;)

    > A jak stać to sa nienormalni (...)
    No i dzięki temu nie czuję się "nienormalna" z powodu posiadania laptopa
    ;)))



  • 82. Data: 2004-10-08 11:58:17
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "Lesio5" <l...@w...pl>


    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
    wiadomości news:aug5kc.li3.ln@ziutka.router...
    >
    > Normalni ludzie nie noszą ze sobą laptopów bo po prostu się boją, że będą
    > musieli zostawić w depozycie a na ogół ich zwyczajnie na laptopy nie stać.
    A
    > jak stać to sa nienormalni

    Bardzo ciekawa definicja 'normalnosci'. Gdzie ja wyczytales?

    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    I thought I was someone else, someone good.
    Lou Reed - Perfect Day



  • 83. Data: 2004-10-08 12:05:33
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <ck5m5n$t15$1@news.onet.pl>, MFY wrote:
    > Ok, już teraz łapie ;) Sorry za tamto, ale hmm, pierwszy raz weszłam na tą
    > grupę i zakładałam, że jak się wchodzi na taką "powazną" grupę to i oczekuje
    > się powaznych odpowiedzi. Choć rzeczywiście, sama teraz widzę, że czytając
    > niektóre posty, inaczej nie można ;)

    Lepiej poironizować niż komuś nawyzywać, a czasami faktycznie trudno
    wytrzymać.

    Pozdrawiam,

    --
    Marcin


  • 84. Data: 2004-10-10 10:59:57
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.ój>

    Użytkownik Tristan Alder s...@p...onet.pl ...

    >>> Nie. Jeśli pakuje się na halę targową, stwarza zagrożenie i odmawia
    >>> złożenia plecaka w depozycie na wezwanie służb porządkowych to jest
    >>> to dla mnie cham. Tak samo jak chamy jeżdżące z plecakiem w
    >>> autobusie.
    >>>
    >> Zagrożenie???
    >> W autobusie z plecakiem to cham???
    >
    > Oczywiście. Właśnie sporo młodzieży tego nie rozumie i pakują się do
    > autobusu z plecakami. Nie dość, że robi się tłok większy jeszcze (przy
    > już i tak zatłoczonych autobusach), to nieraz już dostałem po twarzy
    > plecakiem, bo jak ktoś nie ma wyobraźni, to nie dość, że wlezie z
    > plecakiem na plecach, to jeszcze będzie nim szmajtał wokoło. Ja jakoś
    > umiałem w wieku szkolnym trzymać plecak przy nogach.

    Hmm, no wlasnie ja od początku myslałem o trzymaniu przy nogach - jakos
    inaczej tego sobie nie wyobrażam chocby ze wzgledu na zlodziei, ale takze
    na to co napisałeś.
    >
    >>>> Dlaczego jak chce szybko wpasc
    >>>> do sklepu to musze gdzies zostawiac plecak???
    >>>
    >>> Nie gdzieś, ale w szafkach obok wejścia albo w depozycie.
    >> Lubie jak na przy samym wejsciu mówia do mnie stoj złodzieju!!! Gdzie
    >> z tym narzedziem zbrodni!!!
    >
    > Dlaczego złodzieju? Przecież plecaki się zostawia z powodu zachowania
    > porządku, zapobiegania różnym zagrożeniom.

    jakim zagrożeniom??? Nie do końca rozumiem o czym piszesz?
    >
    >>>> Pomijam fakt ze jak mam tam
    >>>> cos wartosciowego to wolałbym sie z nim nie rozstawac?
    >>> To nie właź z wartościowym do sklepu. Albo nie noś w plecaku.
    >> Masz racje, sorry, nastepnym razem zawartosci plecaka wysypie przed
    >> marketem... albo wszystko wloze do mojej stylowej torebki...
    >> Co to jest - plecakom mówimy nie?!!???
    >
    > Nie tylko plecakom. Jest depozyt, zostawiasz. A jak nosisz cenną
    > biżuterię, to przełóż do kieszeni.
    >
    Ale dlaczego??? Załózmy troche dziwna sytuacje ale w sumie całkiem
    prawdopodobna - jestem rowerzysta! Przyjechałem do marketu w lajkrach - nie
    mam kieszeni, natomiast mam: lampki od roweru, licznik, komórke, portfel, a
    co tam - GPS :))). I teraz wszystko spokojnie wchodzi mi do plecaka -
    dlaczego ktos ma mi mówic ze mam to gdzies zostawic, skoro chce tylko wejsc
    po pare rzeczy do sklepu - komórka moze w kazdej chwili zadzwonic, portfel
    bede potrzebował, a nie chcee z tym wszystkim chodzic trzymajac cały
    dobytek w rekach!

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516
    b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
    "_")
    "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
    abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho


  • 85. Data: 2004-10-11 23:23:27
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 5 Oct 2004, fi5h wrote:

    >+ Gotfryd Smolik news wrote:
    >+ >
    >+ > Mam pytanie: czy one są zgłaszane do stosownego urzędu ?
    >+
    >+ a co Ciebie jako klienta to interesuje ? :) moze sa :) kto wie :)

    Jako legalistę raczej :)
    Będzie wiadomo czy szukać podstawy prawnej ;)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 86. Data: 2004-10-12 00:03:10
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: "fi5h" <f...@o...pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Tue, 5 Oct 2004, fi5h wrote:
    >
    >> + Gotfryd Smolik news wrote:
    >> + >
    >> + > Mam pytanie: czy one są zgłaszane do stosownego urzędu ?
    >> +
    >> + a co Ciebie jako klienta to interesuje ? :) moze sa :) kto wie :)
    >
    > Jako legalistę raczej :)
    > Będzie wiadomo czy szukać podstawy prawnej ;)

    raczej dziury w calym :P:P


    >
    > pozdrowienia, Gotfryd

    --
    fi5h



  • 87. Data: 2004-10-13 19:38:12
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    W odpowiedzi na pismo z dnia pią 8. października 2004 09:28 opublikowane na
    pl.soc.prawo podpisane Kamil Jońca:

    > On 2004-10-08 07:56, Tristan Alder wrote:
    > [...]
    >
    >>
    >> Nie tylko plecakom. Jest depozyt, zostawiasz. A jak nosisz cenną
    >> biżuterię, to przełóż do kieszeni.
    > To ja bardzo Cię proszę o wytłumaczenie, jak mogę laptopa do kieszeniu
    > schować.

    Nosisz laptopa w plecaku, wot tak wrzuconego? Nie w torbie laptopowej?

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder (numer seryjny #231723)
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 88. Data: 2004-10-14 01:06:46
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: pedro <1...@i...pl>

    On Wed, 29 Sep 2004 10:32:27 +0200, w wrote:

    Tak na boku, w Białymstoku w "Oszołomie" nie ma depozytu i każą torby,
    plecaki, nosić ze sobą w foliowym worku, zaklejonym zgrzewarką,
    wpadnijcie zobaczyć jakie to wygodne! Ja ich olewam.


  • 89. Data: 2004-11-04 16:56:20
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>

    on 2004-10-13 21:38 Tristan Alder said the following:
    [...]

    > Nosisz laptopa w plecaku, wot tak wrzuconego? Nie w torbie laptopowej?
    >
    Tak. Czy to że to plecak "laptopowy" to coś zmienia?

    KJ


  • 90. Data: 2005-01-21 14:07:18
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Ernest <e...@N...pl>

    Użytkownik Tristan Alder napisał:

    > Nie. Jeśli pakuje się na halę targową, stwarza zagrożenie i odmawia złożenia
    > plecaka w depozycie na wezwanie służb porządkowych to jest to dla mnie
    > cham. Tak samo jak chamy jeżdżące z plecakiem w autobusie.

    No wiekszej glopoty nie widzialem. sam jestes cham

    Ernest

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1