Jest sobie spółdzielnia mieszkaniowa, która w statucie z roku 2003
(niezgodnym już od dawna z prawem) zakłada, że gdy liczba członków
przekroczy 1000, walne zgromadzenie jest zastępowane zebraniem
przedstawicieli członków.
Co ułatwia zarządowi działanie po swojej myśli, a nie myśli walnego
zgromadzenia.
Czy taki statut jest ważny? jak zmusić zarząd do respektowania obecnej
wersji Ustawy o SM, która mówi, że:
"Art. 8[3]. 1. Walne zgromadzenie spółdzielni mieszkaniowej nie może być
zastąpione przez zebranie przedstawicieli, jednakże, jeżeli statut tak
stanowi, w przypadku gdy liczba członków spółdzielni mieszkaniowej
przekroczy 500, walne zgromadzenie może być podzielone na części. Rada
nadzorcza ustala zasady zaliczania członków do poszczególnych części
walnego zgromadzenia z tym, że nie można zaliczyć członków uprawnionych
do lokali znajdujących się w obrębie jednej nieruchomości do różnych
części walnego zgromadzenia. "?

Z góry dziękuję za pomoc.
Przemek

do góry

Jeden ch...
JaC


-----

> Co ułatwia zarządowi działanie po swojej myśli, a nie myśli walnego zgromadzenia.

do góry

ąćęłńóśźż pisze:
> Jeden ch...
> JaC
>

Próbując zrozumieć Twoją odpowiedź sądzę jednak, że to nie jeden ch... -
na Walnym zgromadzeniu każdy bierze udział w głosowaniu - tym samym
niezadowoleni członkowie nie poprą działań zarządu, które nie są w
interesie członków. Z.P.Cz. natomiast to garstka delegatów, którzy z
czasem z dziwnych powodów zapominają kogo tak naprawdę reprezentują. W
ekstremalnych (choć pewnie częstych) przypadkach są to znajomi i rodzina
osób z RN, zarządu, itp.
Przemek

do góry

Widac jakiś szczawik jesteś...

WAŻNE SPRAWY głosuje się pomiędzy 23 a 24, jak już motłoch zmęczony żywotną dyskusją
o kolorze trzepaka względnie o 'wyborze technologii na autonomiczną od separatora
komorę na przeponowo-mikroprocesorowe hydroforowe naczynie wzbiorcze' już pójdzie do
domów, a skoro nie ma wymogu wiekszości połowy członków (UOWL to chyba zamiast
sprawdzonego spółdzielczego towarzysza jakiś nieudaczny pisior pisał, dzidek ziobry
czy co ;)) i została tylko ciotka ze szwagierką...

Czyli jednak jeden ch...
JaC


-----

> na Walnym zgromadzeniu każdy bierze udział w głosowaniu

do góry