W artykule <appai8$7tn$1@news.tpi.pl> przemo napisał(a):
> No nie wiem - zawsze mozna udac glupa ze sie nie znasz na przepisach.

A to bez sensu na maksa - nieznajomość prawa nie jest usprawiedliwieniem. Pudło
jednym słowem.
--
Samotnik

do góry

Witam !

No to moze kilka slow wyjasnien. Jesli chodzi o wezwania to byly to listy
polecone wiec musialem potwierdzic odbior. A jesli chodzi o szkole to nadal
jestem studentem i szkole koncze dopiero w styczniu 2003. Zaswiadczenie o
tym ze jestem studentem oczywiscie posiadam. Ale dlaczego ju? po trzech
wezwaniach podali mnie do sadu ???????? przeciez nie ukrywam sie ani nic
takiego a okres w ktorym przysylali mi te wezwania to zaledwie piec
miesiecy !!??


Pozdrawiam
Wojtek K.

do góry

> No to moze kilka slow wyjasnien. Jesli chodzi o wezwania to byly to listy
> polecone wiec musialem potwierdzic odbior.

No tak... a kto mowil zeby je w ogole odbierac? Jak widzisz ze z WKU to po
prostu nie odbierasz. Ale na to juz za pozno, na przyszlosc dobrze pamietac ze
pierwszego listu mozna spokojnie nie odbierac i wygrac na czasie 2-3 tygodnie
zanim wroci.

> przeciez nie ukrywam sie ani nic takiego a okres w ktorym przysylali mi te
> wezwania to zaledwie piec miesiecy !!??

Chyba nie mowisz powaznie. Odebrales wezwania i nie stawiles sie na nie, czyli
nie ma zbyt duzej roznicy gdybys sie ukrywal.

G.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

<s...@w...edu.pl> wrote:

> Witam !
>
> No to moze kilka slow wyjasnien. Jesli chodzi o wezwania to byly to
> listy polecone wiec musialem potwierdzic odbior. A jesli chodzi o
> szkole to nadal jestem studentem i szkole koncze dopiero w styczniu
> 2003. Zaswiadczenie o tym ze jestem studentem oczywiscie posiadam.
> Ale dlaczego ju? po trzech wezwaniach podali mnie do sadu ????????
> przeciez nie ukrywam sie ani nic takiego a okres w ktorym
> przysylali mi te wezwania to zaledwie piec miesiecy !!??

Czytam to i włos się jeży. Dla Ciebie kilka miesięcy i 3 wezwania to
mało ??? A jakież to wazne masz sprawy, ze nie mogłes sie stawić ?
No i jeszce powaliło mnie Twoje stwierdzenie:

> Takie godziny zupelnie mi nie
> odpowiadaja.

Przeciez to jest urzędowa sprawa i jeśli masz wtedy zajecia na uczelni
to samo wezwanie jest usprawiedliwieniem nieobecności.

--
Andrzej http://bellboy.wizytowka.pl

"Always look on the bright side of life"
[ Monty Python]

do góry

Użytkownik "przemo" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>
> No nie wiem - zawsze mozna udac glupa ze sie nie znasz na przepisach.
>
>


IGNORANTIA IURIS NOCET
(Nieznajomosc prawz szkodzi)
To nie jest zadna wymowka i nie bedzie uwzgledniona przez sad, gdyz akty
prawne wlasciwie ogloszone -tzn w Dzienniku Urzedowym RP lub Dzienniku
Urzedowym Wojewody - uwaza sie za powszechnie zanane.


-=treneros=-

do góry