Wczoraj dostalem wezwanie do stawienia sie w WKU w celu "sprawy
ewidencyjne". W lutym nie zdalem egzaminu i mnie wywalili z Politechniki,
ale chcialbym startowac w lipcu na nowe kierunki. Co zrobic w tej
sytuacji???? Nie stawic sie owego dnia???? To nie byl list polecony!!!!



--
Megash
poczta lukaszhuchwajdaUSUN(at)wp.pl
Gadu-gadu:2174432
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=263010 <--- Nowe zdjecie

do góry

> To nie byl list polecony!!!!

Czyli go nie bylo.


pozdrawiam
--
Mithos
mithos@op[NOSPAM].pl
GG : 3442873

do góry

> Czyli go nie bylo.

Jak nie pojdzie i sie nie dogada, to za dwa tygodnie przyjdzie bilet tym
razem poleconym.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

KrzysiekPP wrote:

>> Czyli go nie bylo.
>
> Jak nie pojdzie i sie nie dogada, to za dwa tygodnie przyjdzie bilet tym
> razem poleconym.

Prawdopodobne.
Ale jak pójdzie do WKU to dostanie bilet na miejscu; mnie też tak zrobili..
Nazywa się to "przekroczenie typowego czasu studiów" albo "nie uzyskanie
absolutorium w terminie"
Tak więc ja bym poczekał albo próbował delikatnie wysondować co knują.

Megash, hint: nie czujesz sie kiepsko ostatnio? Alergia Cię nie łapie? w
końcu komisja zdrowotna była wieki temu coś się mogło zmienić....
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski

do góry

> Megash, hint: nie czujesz sie kiepsko ostatnio? Alergia Cię nie łapie? w
> końcu komisja zdrowotna była wieki temu coś się mogło zmienić....

Oni nie moga mi odmowic kolejnej komisji lekarskej???

Podobno kazdy ma mozliwosc jednego odroczenia bez powodu tzn. sprawy
rodzinne. Czy moglbym to zastosowac?

Megash

do góry

Megash wrote:

> Oni nie moga mi odmowic kolejnej komisji lekarskej???
Raczej nie odmawiają, tzn nie słyszałem by odmówili. Inna sprawa że
zniechęcają jak mogą. A skierowanie na komisję to już w zasadzie rok
odroczenia dla Ciebie...

> Podobno kazdy ma mozliwosc jednego odroczenia bez powodu tzn. sprawy
> rodzinne. Czy moglbym to zastosowac?
Ale to tylko na pół roku/rok, przez ten czas nie zostaniesz absolwentem by
puścili Cię do rezerwy.

--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski

do góry

Michal Kwiatkowski wrote:

> Megash wrote:
>
> > Oni nie moga mi odmowic kolejnej komisji lekarskej???
> Raczej nie odmawiają, tzn nie słyszałem by odmówili. Inna sprawa że
> zniechęcają jak mogą. A skierowanie na komisję to już w zasadzie rok
> odroczenia dla Ciebie...
>
> > Podobno kazdy ma mozliwosc jednego odroczenia bez powodu tzn. sprawy
> > rodzinne. Czy moglbym to zastosowac?
> Ale to tylko na pół roku/rok, przez ten czas nie zostaniesz absolwentem by
> puścili Cię do rezerwy.
>
>
to proste
czym predzej sie wymelduj
przemelduj do cioci z drugiego konca polski
albo wymelduj sie wogole i oficjalnie mieszkaj pod mostem jezeli jest
taka mozliwosc
i po sprawie
odrazu o tobie zapomna
pare dni temu byl artykul w SE bodajze o tym
pozatym jeden moj znajomy ma 27 lat i jeszcze nie byl na pierwszej
komisji
tak wiec takie cos dziala

pozdrawiam

do góry

Użytkownik "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl> napisał w wiadomości
news:c5k373$nhu$1@news.onet.pl...
> > To nie byl list polecony!!!!
>
> Czyli go nie bylo.
>
>

Sposób który na sobie zastosowałem.

W przeddzień powołania, poszedłem na pogotowie ratunkowe (niedziela wieczór)
dostałem 3 dni zwolnienia. (nie wim jak jest teraz z pogotowiem). Ten kwit
podrzuciłem (nie osobiście do wku). Potem jeszcze kilka dni zwolnienia. Jak
już pobór minął dali i spokój.

Jędrek

do góry

On Wed, 14 Apr 2004 20:55:42 +0200, "Megash"
<l...@w...pl> wrote:

>Wczoraj dostalem wezwanie do stawienia sie w WKU w celu "sprawy
>ewidencyjne". W lutym nie zdalem egzaminu i mnie wywalili z Politechniki,
>ale chcialbym startowac w lipcu na nowe kierunki. Co zrobic w tej
>sytuacji???? Nie stawic sie owego dnia????

>To nie byl list polecony!!!!

Pppppppha, ha,ha,ha, haaaa!

...byl jakis list ? ;)

do góry

Użytkownik Megash napisał:
> Wczoraj dostalem wezwanie do stawienia sie w WKU w celu "sprawy
> ewidencyjne". W lutym nie zdalem egzaminu i mnie wywalili z Politechniki,
> ale chcialbym startowac w lipcu na nowe kierunki. Co zrobic w tej
> sytuacji???? Nie stawic sie owego dnia???? To nie byl list polecony!!!!

Niech rodzicie odpiszą, że wyjechałeś na stałe za granicę za chlebem.
No bo przecież wyjechałeś, czyż nie? :)
Osoby mieszkającej na stałe za granicą nie mają prawa brać do wojska,
więc Twoje papiery powędrują na dno szuflady. Chyba, że ktoś będzie
bardzo upierdliwy i będzie próbował Cię znaleźć w domu.

pozdrawiam
Arek



--
http://www.hipnoza.info

do góry