eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUrzedniczka - "Kieszonkowiec" › Urzedniczka - "Kieszonkowiec"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!p
    ostnews.google.com!i40g2000cwc.googlegroups.com!not-for-mail
    From: "Lienka" <c...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Urzedniczka - "Kieszonkowiec"
    Date: 23 Jun 2006 08:04:57 -0700
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 82
    Message-ID: <1...@i...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: 62.111.158.66
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1151075102 23460 127.0.0.1 (23 Jun 2006 15:05:02 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Jun 2006 15:05:02 +0000 (UTC)
    User-Agent: G2/0.2
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1;
    SV1),gzip(gfe),gzip(gfe)
    X-HTTP-Via: 1.1 Behemoth:8080 (squid/2.5.STABLE9)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: i40g2000cwc.googlegroups.com; posting-host=62.111.158.66;
    posting-account=lkzICQ0AAAAB1Mfy_ouIBgVqByVxX5lR
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:396512
    [ ukryj nagłówki ]

    Dzien dobry,
    juz ponad pol roku trwa moja walka z wszelkimi mozliwymi urzedami o
    300zl. Niby blachostka, ale nie chce sie poddac. Niestety zostalam
    zacisnieta do kata i teraz szukam wyjscia, poniewaz jestem przekonana
    ze w tej sprawie mam racje.
    O to krotki opis:

    1.) Jestem obcokrajowcem i kiedys zalatwialam sobie karte pobytu w
    Polsce. Bylam studentka i nie mialam wiele pieniedzy, dlatego tez
    staralam sie, zeby mi umorzyli oplate za karte = 300zl. Oplata placi
    sie przy odbiorze decyzji o udzieleniu zezwolenia na zamieszkanie.

    2.) Wyslalam prosbe o umorzenie i chcialam z oplata poczekac do
    nadejscia odpowiedzi, ale pani urzednik, ktora prowadzila moja sprawe
    powiedziala mi ze juz dluzej nie mozna zwlekac z odbiorem decyzji, ze
    ja musze zaplacic i odebrac.
    Tych 300zł miałam wtedy przy sobie. Pani urzednik zaproponowała mi z
    własnej inicjatywy, że mogę zapłacić te pieniądze jej, że ona
    ich tymczasowo zatrzyma w biurze ,,w ich materialnej postaci" i że
    kiedy nadejdzie pozytywna odpowiedź o umorzeniu to będę mogła
    pieniądze łatwiej odebrać, niż jak by już zostały wpłacone na
    konto...
    Zgodziłam się na jej propozycje i oddałam jej do rąk 300zł. Pani
    urzednik mi potem przyniosła mój oryginał decyzji i pokazała mi że
    wpisała datę i podbiła pieczątką, żebym miała dowód, że te
    pieniądze wpłaciłam.

    3.) Potem dostalam odpowiedź, która odrzucała moją prośbę. Tą
    odpowiedź otrzymałam ja oraz Wydział Spraw Obywatelskich. Dodatkowo
    o negatywnej odpowiedzi zawiadomiłam Pani urzednik telefonicznie,
    będąc przekonana, że tym się dla mnie cała ta sprawa skończyła,
    bowiem pieniądze zostały wpłacone do urzędu.

    4.) Zeby skrocic opis, nadmieniam, ze karte pobytu nigdy nie otrzymalam
    i niedawno dowiedzialam sie ze przeciw pani urzednik co mnie
    obslugiwala jest toczone postepowanie karne za rozne przekrety w
    urzedzie.

    5.) Kiedy w jesieni 2005 zalatwialam sobie nowa karte, okazalo sie ze
    brakuje potwierdzenia o wplacie tamtych 300 zl. I sie zaczelo...chodze
    juz pol roku od "poncja k pilatowi" i wszedzie dostaje negatywne
    odpowiedzi. Ja nie chce umorzec zalegla oplate, chce zeby uznali, ze ja
    zaplacilam!
    Mam jasny dowod - podbita decyzje z data w miejscu na to przeznaczonym
    : "Uiszczono oplate skarbowa w wys. 300zl w dniu........"
    Niestety dla nich jest to smiec, bo to od tej pani urzednik a rzeczy co
    ona wydawala ludziom, to - cytuje "smieci".

    6.) Dowiedzialam sie, ze ich original decyzji nie jest zgodny z moim.
    Sa 2 rozne daty wystawienia decyzji, 2 rozne daty odbioru decyzji,
    podpisy uprawnionej osoby sa zrobione czarnym na jednej a niebieskim na
    drugiej, na ich oryginali nie ma pieczatki i daty uiszczenia oplaty a
    decyzje sa wydrukowane czczaka roznej wielkosci.

    7.) Ja mam dowody na to, ze daty na moim orginale sa dobre.

    8.) MUW w Krakowie - Wydzial spraw obywatelskich odeslal mnie do Urzedu
    Miasta Krakowa
    UMK - Wydzial Podatkow i Oplat odrzucil moje tlumaczenie ze
    zaplacilam i odeslal mnie do Samorzadowego Kolegium Odwolawczego
    SKO odrzucilo niedawno moje tlumaczenie a napisalo ze jesli chce,
    to mam sie zwrocic do Wojewodzkiego Sadu Administracyjnego.
    Ciagle mi odpisuja tylko to ze niestwierdzono u mnie wyraznego ubostwa
    i ze oplata 300 zlotych nie zagrozi mojej egzystencji...
    Nikt nie wspomina o Pani urzednik, nikt nie wspomina ze mam
    potwierdzenie na mojej decyzji.

    9.) Jako obcokrajowiec otrzymalam z poslkiego urzedu dokument o
    watpliwej wartosci prawnej. Nigdy nie otrzymalam karty pobytu na ktora
    zezwalala mi decyzja za ktora zaplacilam. Wlocza mnie po urzedach,
    groza wszczeciem postepowania egzekucyjnego i marnuja moj czas juz pol
    roku.
    Czy ja mam prawo na jakies odszkodowanie za to wszystko? Bo dotad
    przymykalam oczy i bylam mila, ale juz mnie to powoli zaczyna .....

    10.) Nie moge sobie pozwolic na prawnika. Czy za ten Sad
    administracyjny sie placi?
    Co mam teraz zrobic? Jestem w prawie czy nie?
    Dowolam sie prawdy?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1