eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Trwają prace nad nowelizacją ustawy o usługach detektywistycznych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2009-01-14 19:55:04
    Temat: Trwają prace nad nowelizacją ustawy o usługach detektywistycznych
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    Tak. Trwają prace.
    Stowarzyszenie Detektywów Polskich prowadzi rozmowy w sprawie nowelizacji
    ustawy. Rozmawiają o:
    1) aby w zestawie tematów egzaminacyjnych na licencję znalazła się
    problematyka przepisów o usługach detektywistycznych
    2) wnoszą o odstąpienie od obowiqzku przeprowadzania badań zdrowia
    fizycznego kandydata, a następnie detektywa.
    3) Wnioskują wprowadzenie stanowiska asystenta detektywa, który wykonywałby
    prace techniczne na rzecz detektywa bez możliwości przetwarzania przez
    niego uzyskanych informacji.
    4) Wobec nikłych czy żadnych szans na uzyskanie prawa niejawnej rejestracji
    dźwięku i obrazu w pomieszczeniach, na nieruchomościach, w pojazdach
    należących do zlecajqcego usługę, rozmawiają o możliwości wykorzystania
    monitoringu.
    5) Próbują uzyskać zapis o dostępie do niektórych baz danych.
    6) Zgłosili potrzebę uchylenia zakazu zlecania przez organy prowadzące
    postępowanie karne lub karno-sądowe czynności zbierania przez detektywów
    informacji na potrzeby prowadzonego postępowania.
    7) Bronią się przed propozycją wprowadzenia do ustawy obowiązku
    informowania organów ścigania o faktach świadczących o zamiarze popełnienia
    bądź popełnieniu każdego przestępstwa, o których uzyskaliśmy informacje w
    toku realizacji zlecenia usługi detektywistycznej.


    W temacie 1:
    jak najbardziej popieram

    W temacie 5:
    słyszałem, że detektywi chcą mieć dostęp do bilingów telefonicznych, bazy
    PESEL, ewidencji pojazdów, kierowców, ZUS...
    były detektyw twierdzi, że te dane i tak wyciekną w ten czy inny sposób i
    nie będzie nad tym kontroli, a tak Państwo może udostępniać bazy
    licencjonowanym detektywom i mieć nad tym kontrolę



    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
    Kebab http://foto.3mam.net/Galeria_1_sty/slides/warszawa_k
    ebab_8.php


  • 2. Data: 2009-01-14 20:28:53
    Temat: Re: Trwają prace nad nowelizacją ustawy o usługach detektywistycznych
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 14 Sty, 20:55, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
    <a...@m...www.pl> wrote:

    > W temacie 5:
    > słyszałem, że detektywi chcą mieć dostęp do bilingów telefonicznych, bazy
    > PESEL, ewidencji pojazdów, kierowców, ZUS...
    > były detektyw twierdzi, że te dane i tak wyciekną w ten czy inny sposób i
    > nie będzie nad tym kontroli, a tak Państwo może udostępniać bazy
    > licencjonowanym detektywom i mieć nad tym kontrolę
    >
    > --
    > Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    > Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow

    A to sie zgadza. W sensie, detektywi i tak maja znajomych policjantow,
    straznikow miejskich itd. latwiej im uzyskac jakies info niz osobie
    ktorej to dotyczy.


  • 3. Data: 2009-01-14 21:43:12
    Temat: Re: Trwają prace nad nowelizacją ustawy o usługach detektywistycznych
    Od: "Piotr [trzykoty]" <r...@o...pl>

    >> słyszałem, że detektywi chcą mieć dostęp do bilingów telefonicznych, bazy
    >> PESEL, ewidencji pojazdów, kierowców, ZUS...
    >> były detektyw twierdzi, że te dane i tak wyciekną w ten czy inny sposób i
    >> nie będzie nad tym kontroli, a tak Państwo może udostępniać bazy
    >> licencjonowanym detektywom i mieć nad tym kontrolę

    >A to sie zgadza. W sensie, detektywi i tak maja znajomych policjantow,
    >straznikow miejskich itd. latwiej im uzyskac jakies info niz osobie
    >ktorej to dotyczy.

    To, że coś co jest zabronione faktycznie się zdarza nie jest podstawą, aby
    to tylko dlatego zalegalizować.
    Jestem przeciwny. No bo co to za ochrona danych? Obywatel nie może dostać
    dostępu do pewnych danych, to zapłaci zgodnie z prawem detektywowi i a ten
    będzie mógł mu to przynieść, a więc de facto każdy miałby dostęp do tych
    baz, tyle, że dając zlecenie detektywowi. To może prościej w ogóle te bazy
    upublicznić...? Ale chyba nie o to chodzi, nieprawdaż?



  • 4. Data: 2009-01-14 22:56:45
    Temat: Re: Trwają prace nad nowelizacją ustawy o usługach detektywistycznych
    Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>

    Dnia Wed, 14 Jan 2009 22:43:12 +0100, Piotr [trzykoty] napisał(a):

    > to zapłaci zgodnie z prawem detektywowi i a ten
    > będzie mógł mu to przynieść, a więc de facto każdy miałby dostęp do tych
    > baz, tyle, że dając zlecenie detektywowi. To może prościej w ogóle te bazy
    > upublicznić...? Ale chyba nie o to chodzi, nieprawdaż?

    aby temu zapobiec zapewne wymyślą przepisy ograniczające detektywów, które
    oczywiście da się obejść...


    --
    Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
    Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
    http://foto.3mam.net/11-11-2008/ind.php?pid=2&iid=20
    mBank w Warszawie


  • 5. Data: 2009-01-15 00:22:17
    Temat: Re: Trwają prace nad nowelizacją ustawy o usługach detektywistycznych
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 14 Jan 2009, Piotr [trzykoty] wrote:

    > dostępu do pewnych danych, to zapłaci zgodnie z prawem detektywowi i a ten
    > będzie mógł mu to przynieść, a więc de facto każdy miałby dostęp do tych
    > baz, tyle, że dając zlecenie detektywowi. To może prościej w ogóle te bazy
    > upublicznić...? Ale chyba nie o to chodzi, nieprawdaż?

    Odniosę się nie tyle co baz, co identyfikatorów :)
    Jak chodzi o "te bazy", to *konstrukcja* została już *dokumentnie*
    poprzekręcana.
    Przypomnę, że cała idea ponadawania fafnastu numerków (PESEL, NIP,
    REGON i co tam jeszcze mamy) wynikała (no, była uzasadniana)
    z planowania *niemożliwości* zbierania dwu identyfikatorów
    naraz. Aby nie było technicznej możliwości "przechwycenia" np.
    przypisania informacji o chorobach do osób na podstawie żadnej
    korelacji numerków (poza jedną jedyną bazą z "tym" numerkiem).
    Od samego początku wprowadzenie możliwości że z braku NIP
    "tymczasowo" zbieramy PESEL, a później już jawne zbieranie przez
    urzędy *zarówno* PESEL, NIP i REGON do tej samej bazy
    położyło całą ideę na łopatki.
    FAKTYCZNA separacja identyfikacji jest w tej chwili fikcją.
    W tej chwili, o ile ochrona *baz* ma jakiś sens, to "numerki"
    już raczej nie.

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1