Być może będę musiał użyć cudzej strony internetowej jako dowodu w
procesie cywilnym. Czy ktoś praktykował już poświadczanie przez
notariusza zgodności wydruku z tym, co pojawiło się na ekranie? Czy
każdy notariusz się czegoś takiego podejmie, a jeżeli tak, to za ile?
Czy notariusze mają zwykle dostep do internetu, czy należałoby go
zaprosić przed komputer? Jak mocny to będzie dowód? Czy stanie się on
mocniejszy, jeżeli wydruków takich wykonamy więcej i w różnych miejscach
- aby zminimalizować pradopodobieństwo fałszerstwa z użyciem serwera
proxy? A może w ogóle nie mam szans i powinienem dać sobie spokój z
takim dowodem?

BR

do góry

Jeśli to ma być do postępowania cywilnego, to może być notariusz, ale może
być również kilku świadków. Niech wydrukuje to kilka osób i później
powołasz ich na świadków. No nie próbowałem czegoś takie w praktyce, bo
akurat bardziej w karnym procesie siedzę, ale moim zdaniem powinno być jak
najbardziej poprawne. Po za tym możesz się ewentualnie do właściciela
serwera zwrócić z prośbą o zrobienie kopii bezpieczeństwa (zresztą pewnie
i tak robi) i jakby co, to powołać go na świadka. To jest najbardziej
wiarygodne, z tym że czasami może być trudne lub nawet niewykonalne.

do góry

Bartosz Lukasz Radko wrote:


[...]

niestety nie odpowiem, ale:

http://tinyurl.com/w4za
http://tinyurl.com/w4z4

A

do góry

Artur wrote:
>
> Bartosz Lukasz Radko wrote:
>
> [...]
>
> niestety nie odpowiem, ale:
>
> http://tinyurl.com/w4za
> http://tinyurl.com/w4z4

Tu akurat chodzi o coś innego. Na stronie zostały umieszczone
informacje, jakie wprowadziły mnie w błąd przy zawieraniu umowy. Chcę
udowodnić, że mogę odstąpić od umowy z winy drugiej strony.

BR

do góry

Bartosz Lukasz Radko wrote:

> Tu akurat chodzi o coś innego. Na stronie zostały umieszczone
> informacje, jakie wprowadziły mnie w błąd przy zawieraniu umowy. Chcę
> udowodnić, że mogę odstąpić od umowy z winy drugiej strony.

pytales sie o mozliwosc uzycia strony interenetowej jako dowodu, a to to
samo co w linkach zawarte jest

A

do góry